Rutkowski: Mateusz Leszczyński miał ze sobą drugi telefon z holenderską kartą SIM (FILM)

Marcin Walków
To zdjęcie jest zagadką dla zespołu detektywa Rutkowskiego. W lewym górnym rogu dostrzegają oni dwie postaci, które idą przez łąki w nieznanym kierunku. Postacią po lewej może być Mateusz. Kim jest osoba po prawej?
To zdjęcie jest zagadką dla zespołu detektywa Rutkowskiego. W lewym górnym rogu dostrzegają oni dwie postaci, które idą przez łąki w nieznanym kierunku. Postacią po lewej może być Mateusz. Kim jest osoba po prawej? mat. operacyjne
- Nie szukamy już żywego Mateusza Leszczyńskiego, ale jego ciała - potwierdził w środę Krzysztof Rutkowski na kolejnym spotkaniu we Wrocławiu w sprawie zaginięcia 19-latka. Agenci Rutkowskiego ustalili, że Mateusz Leszczyński miał przy sobie jeszcze jeden telefon. Ostatnie połączenia na ten numer odnotowano nawet po godz. 3, choć za godzinę zaginięcia nastolatka przyjęto godzinę 1 w nocy.

Telefon, o którym mówił Rutkowski miał holenderską kartę SIM. Dlaczego? - W tej sprawie uruchomiliśmy już nasze zagraniczne kontakty i będziemy badać ten wątek - zapewnił.

Agenci Rutkowskiego pracują w rejonie Prusic od tygodnia. Przeanalizowali nagrania z monitoringu dyskoteki Riviera. Mateusza widać na nich ostatni raz przed godziną pierwszą. - Nie skręca na ścieżkę prowadzącą na parking, idzie dalej. Mija dziewczynę i chłopaka, dotarliśmy do nich. Potwierdzają to, że nie udał się w stronę parkingu - wyjaśniał agent z biura Rutkowskiego.

Także osoby stojące na parkingu i pijące alkohol twierdzą, że nie widziały Mateusza Leszczyńskiego. Na zdjęciu z godz. 1.14 detektywi pokazują dwie postaci, które skręciły w kierunku łąk. - Postać po lewej stronie to może być zaginiony Mateusz Leszczyński. Kim jest osoba po prawej, nie wiemy - mówił agent.

CZYTAJ TEŻ: Czy zaginiony Mateusz Leszczyński nie żyje? Tak twierdzi Krzysztof Rutkowski

Ludzie Rutkowskiego mieli też wykluczyć wersję o wywiezieniu Mateusza w bagażniku auta. Choć, jak się okazało, to... dość popularny sposób podróżowania w tych okolicach.
- Z Mateuszem na imprezę przyjechało jeszcze siedem osób jednym samochodem. Przyznały, że częstym zjawiskiem jest wożenie ludzi w bagażniku. Dotarliśmy do osób, które były widziane tej nocy przez świadków w bagażnikach samochodów. Żadna z nich nie była Mateuszem Leszczyńskim. Tak samo w przypadku osoby pobitej przed dyskoteką, co widać na nagraniach z monitoringu. Ona też została wpakowana do bagażnika auta. Nie był to Mateusz - wyjaśniał agent.

Rutkowski przypomniał, że niemiecki pies policyjny gubił trop Mateusza w zagajniku niedaleko betoniarni. - Dwukrotnie prowadził w to miejsce i gubił ślad - mówił detektyw.

CZYTAJ WIĘCEJ O ZAGINIĘCIU MATEUSZA LESZCZYŃSKIEGO

Biuro Krzysztofa Rutkowskiego wyznaczyło 50 tys. zł nagrody za informację o miejscu, w którym są zwłoki nastolatka. - Jeśli doszło do ich ukrycia, wywiezienia, zatopienia, na pewno nie robiła tego jedna osoba - stwierdził Rutkowski. Skąd pewność, że Mateusz nie żyje? Zdaniem Rutkowskiego przemawia za tym jego dotychczasowy styl życia, to jak bardzo był związany z rodziną. - Musiałoby dojść do porwania, które przecież wykluczyliśmy - powiedział detektyw.

Trzebnicka policja nie komentuje informacji przekazanych przez Krzysztofa Rutkowskiego. - Cały czas szukamy osoby zaginionej a nie ciała - ucina asp. sztab. Iwona Mazur, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Rutkowski: Mateusz Leszczyński miał ze sobą drugi telefon z holenderską kartą SIM (FILM) - Gazeta Wrocławska

Komentarze 113

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

k
kara
miał kase od rodziców
k
klaudia
przeciesz mogą znaleś ślady na ciele osoby ktura go zamordowała
w
wole nivea
a wiadomo cos wiecej na temat podrabiania KREMU BAMBINO I akcji CBS w centrum Trzebnicy?sprawdza ktos JAKIMI AUTAMI jezdza mlodzi,BEZROBOTNI PO OKOLICY?
z
znajomy
wez sie lepiej do roboty a nie oczerniasz ludzi a nie pomyslałes o tym ze moze rodzice go bardzo kochają i inwestują w niego by miał wszystko bo na to zasługuje!!! wiec jak nie wiesz to niepisz!!!
A
A
A GDZIE KREW JAKIEKOLWIEK ŚLADY? BO CHYBA PRZY TAKIM ŚMIERTELNYM POTRĄCENIU JEST KREW NIE?
- pytanie: od razu czy później?
JEŻELI JUŻ RACZEJ OD RAZU BO ZNAJOMI I RODZINA PO BALACH CAŁĄ DROGĘ DO DOMU PRZESZLI Z BUTA SZUKAJĄC MATIEGO
b
bezrobotny
może powiesz gdzie pracował. Drogie auto, markowe ubrania, dwa telefony, łańcuszki po kilka tysięcy złotych, a wszystko już w wieku dziewiętnastu lat. Jeżeli to nie dilerka to napisz, bo każdy chciał by mieć taką prace.
J
JA
Pewnie jesteś jego Kolega gdzie byłeś jak na tej dyskotece coś mu robili !!!!!!!
A
Anonim
Tu nie mam co sie obrażać wyzywać innych ludzi ale sprawa jest taka chłopak miał karte holenderska a z czym to sie wiaże z ciemnymi interesami i tu nie ma co sie obrażac szkoda go lecz decydyjac sie na dilowanie mogł sie liczyc z tym ze nie wychodzi sie z tego tak łatwo
j
ja
To po co byla mu holendetska karta bo do butików t
am napewno nie jezdzi dil i tyle teraz albo zwiwal i sie ukrywa albo nie rozliczyl się za towar
k
karo
Tępe pedały skąd macie informację że Mateusz czymś handlował?kupywał któryś z Was od Niego???!!!Nie?To wsadz sobie takie tępe komentarze w du******!!!!A jak nie macie nic innego do powiedzenia to stul pysk i nie odzywaj się w ogóle!!Pierdolon****** buractwo!!!!
a
ala
I szukaliście? Wiadomo już coś?
a
ala
Pamiętaj że do póki w Tobie jest nadzieja wszystko może się zdażyć. Życzę Ci również aby twój tato wrócił cały i zdrowy.Tak samo trzymam kciuki za Matiego stary wracaj gdzie kolwiek jestes.
Mój tato niestety nie wróci ;(odszed£ dwa lata temu ale przynajmniej wuem gdzie zapalić świeczkę.trzymajcue sie u was wszystko moze byc ok
m
miś
Po tylu latach wątpię żeby coś wywąchał.mnie się wydaje że popristu w tym miejscu ktos czekał autem i zostsł porwany lub skoro nie daleko jest betoniarnia to może wmueszali go w cement.kiedys oglądałem taki film co prawda i tak mnie naszła refleksja acz kolwiek wcale bym się nieździwil jak został konuś wkąponowany w fundamenty na amen
a
ala
Bardzo współczuje rodzicom Mateusza oraz całej jego rodzinie bo wiem co oznacza zaginięcie. W moim przypadku zaginął mój tata 7 lat temu. I żaden jasnowidz ani nikt inny nie odnalazł go do tej pory. Dla rodziny jest to tragedia, a dla niektórych hien frajda do napisania głupiego komentarza. Wtedy też okazuje się kto jest prawdziwym przyjacielem. Trzymajcie się wszyscy z rodziny Mateusza. Niech się znajdzie cały i zdrowy.
G
Gość M
lat siedemdziesiątych 1975-76, koło tej drogi polnej gdzie pies stracił ślad, została zamordowana młoda dziewczynka, która wtedy chodziła do szóstej klasy szkoły podstawowej.
Wróć na i.pl Portal i.pl