Ruszają MŚ w biathlonie. Prezes PZBiath specjalnie dla nas: Oczekuję najwyższej formy

Zbigniew Czyż
Zbigniew Czyż
Krzysztof Studniarz
Krzysztof Studniarz Pawel Relikowski / Polska Press
Chciałabym, żeby na mistrzostwach świata w Oberhofie nasi reprezentanci poprawili swoje najlepsze osiągnięcia z tego sezonu. Dla każdego z nich będzie to oznaczało coś innego, ale skoro mistrzostwa świata są imprezą docelową, oczekuję najwyższej formy właśnie tam - mówi w rozmowie ze Sportowym24 Joanna Badacz, prezes Polskiego Związku Biathlonu.

W środę w niemieckim Oberhofie rozpoczynają się mistrzostwa świata. Jakie wyniki osiągnięte przez reprezentantów Polski będą panią satysfakcjonować?
Chciałabym, żeby nasi reprezentanci poprawili swoje najlepsze osiągnięcia z tego sezonu. Dla każdego z nich będzie to oznaczało coś innego, ale skoro mistrzostwa świata są naszą imprezą docelową oczekuję najwyższej formy właśnie tam. To by dowodziło o słuszności metod treningowych, które w okresie przygotowawczym zaproponował sztab szkoleniowy.

Wśród dziewięcioosobowej grupy jest także czterech debiutantów na mistrzostwach świata.
Będą mnie cieszyć wszystkie ich starty na miarę ich potencjału. Marcin Zawół i Jan Guńka wciąż są w gronie najmłodszych zawodników w stawce i nie można oczekiwać od nich czołowych lokat w rywalizacji seniorskiej już teraz. Przed nimi wciąż jeszcze dużo pracy, żeby w przyszłości mogli bić się o medale. W kilku tegorocznych startach pokazali jak duży drzemie w nich potencjał. Podobnie sprawa wygląda z Natalią Sidorowicz czy Joanną Jakiełą, dla których to tak naprawdę pierwszy sezon w Pucharze Świata, a dzisiaj trudno wyobrazić sobie skład sztafety bez tej dwójki.

Polski biathlon nie ma w ostatnim czasie najlepszej passy, jeśli chodzi o wyniki na międzynarodowej arenie wśród seniorów. Ma pani konkretny plan, co zrobić, aby w niedalekiej przyszłości nastąpiła poprawa?
Pozwolę się nie zgodzić z pierwszym zdaniem. Ostatnie 10 lat to najlepszy okres w historii kobiecego biathlonu w Polsce, a od kilku lat regularnie stajemy na podiach imprez juniorskich. Dwa słabsze sezony Pucharu Świata były wynikiem tego, że za dużo działo się wokół kadry. Chciałabym wprowadzić w nasze działania więcej spokoju i stabilizacji. Mam nadzieję, że to pozwoli nam powrócić do walki o czołowe lokaty jeszcze przed igrzyskami w 2026 roku.

W ubiegłym roku pracę w roli dyrektora sportowego zakończyła Justyna Kowalczyk-Tekieli. Nie było szans na porozumienie i kontynuację współpracy?
Wszystko w tej sprawie zostało już powiedziane, nie ma potrzeby wracać do tych wydarzeń.
Oprócz Kowalczyk-Tekieli, wymówienia złożyli też Aleksander Wierietielny, a także trener kadry B Adam Jakieła i trener kadry młodzieżowej Łukasz Słonina. Nie żałuje pani utraty aż czterech doświadczonych pracowników?
Wymienieni trenerzy wnieśli do polskiego biathlonu bardzo dużo. Mam nadzieję, że zakończenie pracy w PZBiath nie będzie w ich przypadku oznaczało, że jednoznacznie zaprzestaną pracy na rzecz naszej dyscypliny.

Następczynią Justyny Kowalczyk-Tekieli została Agnieszka Cyl. Jakie cele zostały postawione przed byłą olimpijką?
Nowa dyrektor sportowa w pierwszej kolejności zajmuje się tymi wszystkimi obszarami, które zostały ostatnio trochę zaniedbane. Mam tu na myśli współpracę między klubami, szkołami sportowymi a związkiem, strategię rozwoju dyscypliny, podstawy szkolenia. Agnieszka Cyl przeszła pełną ścieżkę kariery w biathlonie od zawodniczki przez trenerkę klubową i reprezentacyjną. Pracowała przez chwile w zarządzie i ma mnóstwo ciekawych pomysłów na zmiany, chociażby w szkoleniu najmłodszych zawodników. Jeśli uda się jej wprowadzić w życie choćby połowę z nich to będziemy lata świetlne do przodu.

Nowi trenerzy reprezentacji Polski kobiet i mężczyzn spełniają na ten moment oczekiwania PZBiath?
Trener kadry kobiet Tobias Retvik Torgersen oraz mężczyzn Rafał Lepel, są na początkowym etapie swoich wieloletnich projektów. Widzę duże zaangażowanie z ich strony, obu cenię za warsztat pracy i metody treningowe. Wierzę, że w niedalekiej przyszłości znów będziemy w stanie osiągać satysfakcjonujące rezultaty na poziomie Pucharu Świata i imprez mistrzowskich. Zmiany w sztabach były obliczone na długoletnią perspektywę. Na pierwsze owoce pracy całej drużyny czekam do przyszłego sezonu.

Za panią pierwsze ponad pół roku na stanowisku prezesa związku. Jak się pani odnajduje w nowej roli?
Nie czuję, żebym zaliczyła miękkie lądowanie. Kilka nawarstwiających się problemów sprawiło, że już na samym początku kadencji kilkukrotnie trzeba było występować w roli strażaka. Pewne sprawy wymagają jeszcze usprawnienia, ale wszyscy powoli zaczynamy grać do jednej bramki. Na pewno był to wystarczający okres do tego aby przekonać się na kogo można liczyć, a na kogo nie. Udało się zachować ciągłość szkolenia. Zależało mi na tym, żeby to co się działo wokół związku nie miało przełożenia na funkcjonowanie kadr. Najważniejszym planem jest rozbudowa siatki sponsorów i partnerów. To pozwoliłoby nam szerzej realizować program zmian w szkoleniu zarówno na poziomie centralnym jak i klubowym. Bez tego nie ruszymy z miejsca, w którym jesteśmy obecnie.

Rozmawiał Zbigniew Czyż

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl