RPO: Rejestr pedofilów do poprawki, bo uderza i w sprawców, i w ofiary

Jacek Wierciński
Prawnicy wskazują, że rejestr pozwoli nie tylko zidentyfikować i naznaczyć społecznie ofiary przestępców seksualnych, ale również ich rodziny np. dzieci, rodziców czy rodzeństwo
Prawnicy wskazują, że rejestr pozwoli nie tylko zidentyfikować i naznaczyć społecznie ofiary przestępców seksualnych, ale również ich rodziny np. dzieci, rodziców czy rodzeństwo 123rf
Nowelizacji ustawy dotyczącej Rejestru Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym domaga się od ministra sprawiedliwości Rzecznik Praw Obywatelskich, który uważa, że obecnie powodować może ona dodatkowe traumy i wykluczenie u ofiar. Sprawdziliśmy: zagrożenie jest poważne.

Karę 3,5 roku więzienia 33-letni dziś mężczyzna zakończył odbywać niespełna 4 lata temu. Siedział za usiłowanie zgwałcenia małoletniego poniżej 15. roku życia, przy czym chodziło o tzw. czyn ciągły, więc musiał podjąć co najmniej dwie próby. Według publicznie dostępnego rejestru po odsiadce niedoszły gwałciciel wrócił do zamieszkanej przez kilkaset osób wioski pod Słupskiem, gdzie dopuścił się przestępstwa i wciąż przebywa. Jego ofiara lub ofiary są dziś o 8 lat starsze, prawdopodobnie pełnoletnie.

Jeśli dramatyczne 5 miesięcy 2010 roku ich bliskim udało się ukryć przed sąsiadami i przez lata przepracować traumę, to teraz może ona wrócić z pomocą kilku kliknięć ciekawskiego sąsiada, który lubi poplotkować.

- Potwierdzają się obawy o ponowną traumę młodych ofiar przestępstw w związku z opublikowaniem w tzw. rejestrze pedofilów pełnych danych ich prześladowców - tłumaczy RPO, dr Adam Bodnar, który domaga się zmian w prawie.

Powyższy przykład jest autentyczny. Jednak rzecznik powołuje się na list otrzymany od chłopaka, który padł ofiarą przemocy ze strony ojca następnie skazanego za poważne przestępstwa na tle seksualnym wobec jego dwóch przyrodnich sióstr.

- Dnia 1 stycznia 2018 r. zostały publicznie ujawnione na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości wszystkie dane (nazwiska, zdjęcia, daty urodzenia oraz daty i miejsca dokonania przestępstw) 800 przestępców seksualnych z ostatnich lat w Polsce, w tym mojego ojca. Kilka dni potem na Facebooku zobaczyłem wpis [pewnej osoby], która umieściła dane wraz ze zdjęciami wszystkich przestępców seksualnych z [mojego powiatu]. Wśród tych osób był również mój ojciec. To była akcja antypedofilska, skierowana do ludzi z naszego powiatu „ku przestrodze”, która natychmiast się rozprzestrzeniła wśród znajomych. Wiem, że to kwestia czasu, kiedy ludzie zaczną się dopytywać, czy to mój ojciec” - napisał autor listu, który obawia się, że wraz z siostrą stanie się obiektem stygmatyzacji.

Wiem, że to kwestia czasu, kiedy ludzie zaczną się dopytywać, czy to mój ojciec.

Pozwalających z dużym prawdopodobieństwem zidentyfikować ofiary sytuacji podobnych do tej opisanej na wstępie, tylko na Pomorzu są dziesiątki, a z samego Trójmiasta do rejestru trafiło kilkanaście osób.

RPO bije więc na alarm, kierując do szefa resortu sprawiedliwości apel, w którym domaga się „podjęcia pilnych prac nad zmianami w ustawie, zmierzających do ochrony dzieci - ofiar sprawców przestępstw na tle seksualnym”. Jak przekonuje bowiem z dotychczasowego działania rejestru „wyłania się poważny i złożony problem społeczny, którego skutkiem może być ponowna wiktymizacja wielu młodych osób, które w przeszłości padły ofiarą poważnych przestępstw na tle seksualnym, a obecnie traumatyczna przeszłość może im zostać w okrutny sposób przypomniana przez ich najbliższe otoczenie: sąsiadów, pracodawców, wynajmujących, znajomych, rówieśników, nową rodzinę”.

Pytany o rejestr dr Tomasz Snarski, znany gdański adwokat i nauczyciel akademicki na Uniwersytecie Gdańskim, odsyła do swojego tekstu opublikowanego pod znamiennym tytułem „Rejestr pedofilów - narzędzie do linczu” w katolickim czasopiśmie „Więź”, w którym czytamy: „to kolejny krok w kierunku dehumanizacji polskiego prawa karnego”.

Bardzo krytyczny jest też prof. UG, dr hab. Wojciech Cieślak: - Argument wtórnej wiktymizacji, czyli spowodowania kolejnych krzywd u osoby będącej już ofiarą przestępstwa, choćby i nieumyślnie, używany był w dyskusji na temat ujawniania do wiadomości publicznej treści wyroków w sprawach dotyczących przestępstw seksualnym. Poważnym argumentem przeciw tej praktyce był właśnie problem możliwości identyfikacji pokrzywdzonych, zwłaszcza w mniejszych społecznościach. Rejestr jest o wiele poważniejszym zagrożeniem, ale to nie jedyny kłopot. Zastanawiam się, do czego mi, jako rodzicowi, przydatna jest wiedza o konkretnym sprawcy? Mam mu zrobić krzywdę albo smarować klamki ekskrementami? Przekazać dzieciom, by unikały okolic jego domu i drżeć o ich bezpieczeństwo? - pyta.

Zastanawiam się, do czego mi, jako rodzicowi, przydatna jest wiedza o konkretnym sprawcy? Mam mu zrobić krzywdę albo smarować klamki ekskrementami? Przekazać dzieciom, by unikały okolic jego domu i drżeć o ich bezpieczeństwo?

- Prawo do ochrony naszych dzieci stawiamy ponad anonimowość przestępców. Państwo ma obowiązek chronić dziecko, a nie pedofila. Przestępca, który krzywdzi dzieci, musi się liczyć z bardzo surowymi konsekwencjami. Nie tylko z wieloletnim wyrokiem, lecz także z utratą anonimowości - mówił na początku stycznia minister sprawiedliwości, Zbigniew Ziobro.

Na przesłane do jego resortu we wtorek pytania i prośbę o komentarz do zamknięcia tego wydania nie otrzymaliśmy odpowiedzi, choć jeszcze wczoraj telefonicznie upewnialiśmy się, że możemy na nie liczyć, a nasza wiadomość została przez urzędników odczytana.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: RPO: Rejestr pedofilów do poprawki, bo uderza i w sprawców, i w ofiary - Plus Dziennik Bałtycki

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl