Rozwiązano tajemnicę człowieka na okładce albumu Led Zeppelin. Nawet członkowie grupy nie wiedzieli kto to jest

Damian Świderski
Damian Świderski
Wideo
od 16 lat
52 lata temu na rynku pojawił się czwarty album grupy Led Zeppelin. To właśnie na tej płycie znajduje się najsłynniejszy utwór zespołu „Stairway to Heaven”. Na okładce albumu pojawił się nieznany człowiek. Dopiero teraz tajemnica jego tożsamości została rozwiązana.
Mężczyzna znalazł się na okładce albumu Led Zeppelin. To na tej płycie znajduje się hit "Stairway to Heaven"
Mężczyzna znalazł się na okładce albumu Led Zeppelin. To na tej płycie znajduje się hit "Stairway to Heaven" Twitter/Wiltshire Museum

Kim jest mężczyzna z okładki albumu Led Zeppelin?

Okładka czwartego albumu Led Zeppelin przedstawia starszego człowieka, który niesie na plecach wiązkę chrustu. Co ciekawe nawet członkowie grupy nigdy nie wiedzieli, kim jest mężczyzna ze zdjęcia. Odkryli to dopiero badacze z Uniwersytetu West Anglia. Zajmowali się wyborem obrazów na wystawę. Miała ona przedstawiać ludzi z hrabstwa Wiltshire. Podczas doboru obrazów, natknęli się na wiktoriański album ze zdjęciami, a tam na fotografię mężczyzny z okładki „Led Zeppelin IV”.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

Mężczyzną na zdjęciu oraz okładce okazał się niejaki Let Long. Mężczyzna zajmował się wiązaniem słomianych strzech na domach. Wiadomo, że urodził się w 1823 roku. Zdjęcie w oryginale jest czarno-białe, ale na albumie grupy zostało pokolorowane.

Źródło: wiltshiremuseum.org.uk

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 9

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

a
antyPiS
9 listopada, 0:24, antyPiS:

Cieszę się niezmiernie i duma mą pierś rozpiera, że zidentyfikowanego jakiegoś gościa z okładki Zeppelinów. Tylko - kogo to obchodzi? Nawet, gdyby znaleźli się potomkowie tego gościa to przecież nie dostaną nawet centa za wykorzystanie wizerunku ich przodka bez jego zgody. O dochodach ze sprzedaży albumu nie wspominając. Czekam niecierpliwie na ujawnienie tożsamości i prawdziwego imienia oraz przydomku Ötziego - słynnej mumii z Alp.

9 listopada, 8:04, gosc:

Jak zwykle kretyński komentarz

Skąd wiadomo, jeżeli napisałeś ale nie zamieściłeś?. Pozwól innym ocenić swą pracę!

g
gosc
9 listopada, 0:24, antyPiS:

Cieszę się niezmiernie i duma mą pierś rozpiera, że zidentyfikowanego jakiegoś gościa z okładki Zeppelinów. Tylko - kogo to obchodzi? Nawet, gdyby znaleźli się potomkowie tego gościa to przecież nie dostaną nawet centa za wykorzystanie wizerunku ich przodka bez jego zgody. O dochodach ze sprzedaży albumu nie wspominając. Czekam niecierpliwie na ujawnienie tożsamości i prawdziwego imienia oraz przydomku Ötziego - słynnej mumii z Alp.

Jak zwykle kretyński komentarz

a
antyPiS
Cieszę się niezmiernie i duma mą pierś rozpiera, że zidentyfikowanego jakiegoś gościa z okładki Zeppelinów. Tylko - kogo to obchodzi? Nawet, gdyby znaleźli się potomkowie tego gościa to przecież nie dostaną nawet centa za wykorzystanie wizerunku ich przodka bez jego zgody. O dochodach ze sprzedaży albumu nie wspominając. Czekam niecierpliwie na ujawnienie tożsamości i prawdziwego imienia oraz przydomku Ötziego - słynnej mumii z Alp.
a
antyPiS
8 listopada, 21:26, rosół:

To pra pra pra dziadek Tuska zbiera chrust dla niemieckiego pana. Jak widać stanie na tylnych łapkach i slużalcza poza nie dotyczy tylko folksdojcza Tusska a ten dziadek z Werhmachtu nie był przypadkiem.

Aha! A dla niepoznaki mieszka w hrabstwie Wiltshire, to tam, gdzie jest słynne Stonehenge?. Zdemaskowałeś Tuska przyznając, że miał pra pra dziadka. A ty - choć znasz swego ojca? Mamusia ci nie powiedziała bo jej też nie znasz?

K
Kimi Page
Nie zazyles leku i znów bredzisz biedaczku
K
Kimi Page
8 listopada, 21:26, rosół:

To pra pra pra dziadek Tuska zbiera chrust dla niemieckiego pana. Jak widać stanie na tylnych łapkach i slużalcza poza nie dotyczy tylko folksdojcza Tusska a ten dziadek z Werhmachtu nie był przypadkiem.

Widać nie zazyles leku i zaczynasz bredzic

m
marek
8 listopada, 21:26, rosół:

To pra pra pra dziadek Tuska zbiera chrust dla niemieckiego pana. Jak widać stanie na tylnych łapkach i slużalcza poza nie dotyczy tylko folksdojcza Tusska a ten dziadek z Werhmachtu nie był przypadkiem.

8 listopada, 21:29, her Renate Gulke:

Nawet z twarzy POdobny 🤭

Wehrmacht.

h
her Renate Gulke
8 listopada, 21:26, rosół:

To pra pra pra dziadek Tuska zbiera chrust dla niemieckiego pana. Jak widać stanie na tylnych łapkach i slużalcza poza nie dotyczy tylko folksdojcza Tusska a ten dziadek z Werhmachtu nie był przypadkiem.



Nawet z twarzy POdobny 🤭

r
rosół
To pra pra pra dziadek Tuska zbiera chrust dla niemieckiego pana. Jak widać stanie na tylnych łapkach i slużalcza poza nie dotyczy tylko folksdojcza Tusska a ten dziadek z Werhmachtu nie był przypadkiem.
Wróć na i.pl Portal i.pl