Liga Europy: Royal Charleroi - Lech Poznań ONLINE
Piłkarze Lecha imponują w kwalifikacjach do fazy grupowej Ligi Europy. W trzech meczach strzelili aż 11 goli i ani jednego nie stracili. W pierwszej rundzie pokonali u siebie przeciętną drużynę z Łotwy - Valmierę FC 3:0. Jednak w kolejnych rundach Kolejorz mierzył się nie dość, że z mocniejszymi potencjalnie drużynami, to jeszcze na wyjeździe. Efekt zaskoczył. Piłkarze Lecha rozbili szwedzkie Hammarby 3:0 i cypryjski Apollon 5:0.
- Nie oczekiwałem, że wygramy z Apollonem aż 5:0, bo przypomnę, że już w Szwecji nie byliśmy faworytem, a tam zwyciężyliśmy 3:0. W czwartkowym spotkaniu też nim nie jesteśmy, ale przyjechaliśmy tutaj, żeby awansować do fazy grupowej - podkreślił trener Lecha Poznań, Dariusz Żuraw.
W ostatniej kolejce ekstraklasy Lech pauzował (mecz z Pogonią został przełożony). Z kolei ekipa Charleroi po raz pierwszy w sezonie straciła punkty. Po sześciu zwycięstwach lider belgijskiej ekstraklasy zremisował 1:1 na wyjeździe z Mouscron - ostatnią drużyną w tabeli. - Nie będę zdradzał szczegółów taktycznych, ale nasi przeciwnicy są zespołem bardzo doświadczonym, zorganizowanym i na pewno czeka nas trudne zadanie. Jestem jednak przekonany, że jeśli zagramy swoje, wykorzystamy słabsze momenty przeciwnika, to jesteśmy w stanie wygrać. Oczywiście mocno przeanalizowaliśmy rywala, ale skupiamy się na naszej grze i na tym, jak chcemy pokazać na boisku - dodał szkoleniowiec Lecha.
Przed dwoma laty Kolejorz rywalizował w eliminacjach Ligi Europy z KRC Genk i dwukrotnie przegrał (0:2 na wyjeździe i 1:2 u siebie). Łączny bilans meczów pucharowych polskich drużyn z Belgami nie jest dla nas korzystny. Na 49 meczów wygraliśmy tylko 11. Zawodnicy Lecha są jednak pewni swoich umiejętności i do Charleroi udali się bez strachu. - Pokazaliśmy już, że potrafimy sobie radzić z faworytami. Wychodzimy na boisko i gramy to, co chcemy - ofensywnie, ale też z dobrym zabezpieczeniem tyłów. Zamierzamy pokazać w Europie, że poziom ekstraklasy się podnosi. Zwycięstwo jest ważne również dla naszych kibiców, bo sprawiłoby, że po kilku latach puchary wrócą na Bułgarską - przyznał Jakub Kamiński, pomocnik Kolejorza.
Jeśli Lech zakwalifikuje się do Ligi Europy, zarobi kilka milionów euro. Za awans UEFA wypłaca niemal 3 mln euro. Każde zwycięstwo w grupie premiowane jest kwotą 570 tys. euro, a remis 190 tys. euro.
Royal Charleroi - Lech Poznań TRANSMISJA TV i ONLINE
Mecz Charleroi - Lech będzie można obejrzeć na antenie Polsatu Sport. Początek spotkania w czwartek, 1 października o godz. 19:00. Przedmeczowe studio rozpocznie się o godz. 17:00. Gdzie oglądać mecz Charleroi - Lech w internecie? Płatny stream online dostępny będzie w serwisie Ipla.tv (kosztuje 5 zł). Tekstowa relacja na żywo w GOL24.pl. Zapraszamy!
19:00 Royal Charleroi SC - Lech Poznań Polsat Sport
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?