Szykuje się pogrom "Rekinów" z Rybnika. Nasi mimo wysokiego prowadzenia nie odpuszczają i chcą wygrać jak najwyżej. Dudek przed Karpowem, ale Holta się w to wszystko wmieszał i wyprzedził Ukraińca. Woryna na szarym końcu.
Wynik biegu: 2:4
Dudek 3, Holta 2, Karpow 1, Woryna 0