Rosyjskie rakiety zaatakowały Ukrainę. Ogromne eksplozje w okolicach Wołynia i Lwowa

Wieczorem 30 marca w Kijowie i niektórych obwodach Ukrainy m.in. sumskim, dniepropietrowskim, zaporoskim czy lwowskim ogłoszono alarm powietrzny w związku z zagrożeniem ze strony armii rosyjskiej użyciem broni balistycznej z Krymu. Ostatecznie ataki trwały niemalże całą noc.

Przez całą noc Siły Powietrzne Ukrainy starały się zneutralizować rosyjskie rakiety i ataki, regularnie informując o zagrożeniach i miejscach ataku.

Nie wszystkie ataki Rosji udało się zniwelować. Poinformowano chociażby, iż ostrzeliwane były okolice Chersonia rakietami balistycznymi i kierowanymi rakietami powietrznymi. W obwodzie jednak ludzie nie odnieśli żadnych obrażeń.

Z wód Morza Czarnego Rosjanie za pomocą samolotów taktycznych kierowali kierowane rakiety powietrzne na obiekty infrastruktury obwodu mikołajowskiego.

"Jeden pocisk został zniszczony. Nie udało się jednak uniknąć trafienia, budynek został uszkodzony. Najważniejsze, że ludzie nie odnieśli obrażeń" - przekazało wojsko.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Tuż nad ranem w niedzielę ataki Rosjki skoncentrowały się na Lwowie, gdzie dało się usłyszeć silne eksplozje. Podobne dźwięki można było usłyszeć również w Wołyniu.

Jedna osoba zginęła w wyniku rosyjskiego ataku na obiekt infrastruktury krytycznej w obwodzie lwowskim. Jeden z budynków został trafiony, pod gruzami mogą być ludzie – poinformował w niedzielę szef władz regionu Maksym Kozycki na Telegramie.

"Podczas alarmu przeciwlotniczego, który trwał od 05:01 do 06.27, wróg zaatakował rakietami manewrującymi ten sam obiekt infrastruktury krytycznej w obwodzie lwowskim, który był jego celem 24 i 29 marca. Zniszczony został budynek administracyjny" – oznajmił Kozycki.

Dodał, że w wyniku ataku wybuchł pożar, który został już ugaszony przez strażaków.

W sumie Rosja wystrzeliła 12 dronów szturmowych Shahed-131/136 i cztery przeciwlotnicze rakiety kierowane S-300/S-400. Siły obrony powietrznej zestrzeliły dziewięć Shahedów.

źródło: i.pl / PAP