Rosja użyje broni jądrowej? Rosyjski polityk radzi nie lekceważyć takiej możliwości. Kiedy mógłby nastąpić atak?

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
Zdaniem Grigorija, który jest ostrym krytykiem Putina, prezydent Rosji może użyć broni jądrowej.
Zdaniem Grigorija, który jest ostrym krytykiem Putina, prezydent Rosji może użyć broni jądrowej. PAP/EPA/PAVEL BEDNYAKOV/SPUTNIK/KREMLIN POOL
Czy Rosja użyje broni jądrowej? Zdaniem Grigorija Jawlińskiego Putin może zdecydować się na jej użycie. Kiedy? - Na przykład w sytuacji, gdyby Rosja straciła Krym - dodaje zaciekły krytyk prezydenta Rosji.

Rosja użyje broni jądrowej?

Grigorij Jawliński, zaciekły krytyk prezydenta Rosji powiedział magazynowi "Newsweek", że Moskwa może użyć swoich zdolności nuklearnych, jeśli Ukraina spróbuje odzyskać Krym. - Kreml nie blefuje z groźbą wojny nuklearnej - dodał.

Jawliński, ekonomista i polityk, był autorem planu przekształcenia konającego ZSRR w gospodarkę wolnorynkową. Urodzony we Lwowie polityk wystąpił przeciwko Władimirowi Putinowi w trzech wyborach prezydenckich.

Wielokrotnie wzywał do zawieszenia broni w celu zakończenia obecnej wojny na Ukrainie, budząc obawy co do zagrożenia nuklearnego ze strony Kremla.

Putin już w przeszłości straszył atakiem jądrowym

Władimir Putin kilkakrotnie deklarował gotowość Rosji do użycia najgroźniejszej broni w konflikcie z Zachodem. W zeszłym miesiącu zawiesił program New START, formalną kontrolę zbrojeń jądrowych między Rosją a USA.

Dwa tygodnie temu były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew powiedział, że skutki potencjalnej globalnej katastrofy nuklearnej będą trwały przez dziesięciolecia, ponawiając groźby takiej wojny przeciwko sojusznikom Ukrainy. W styczniu 2023 r. ostrzegł również, że przegrana przez Rosję wojna może wywołać reakcję nuklearną.

Rosyjski propagandysta Władimir Sołowjow utrzymuje, że Putin nie blefuje w sprawie użycia broni nuklearnej przeciwko Zachodowi.

Innego zdania jest Instytut Studiów nad Wojną (ISW), który twierdzi, że taka wojna na Ukrainie jest „niezwykle mało prawdopodobna”. Stwierdził, że groźby te są częścią operacji informacyjnej mającej na celu zniechęcenie Ukrainy i Zachodu i nie reprezentowały żadnego istotnego rosyjskiego zamiaru użycia broni nuklearnej.

od 16 lat

TeDe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

S
Sasza
Jeżeli chcemy aby na całym świecie zapanował spokój to musimy niezwłocznie i to raz na zawsze rozwiązać kwestie rosyjską
P
PSYCHIATRA
14 marca, 11:19, Gość:

Jak nabotoksowany starzec użyje atomu, to z Rosji Maci nie będzie czego zbierać. W takim wypadku Korea Północna będzie dla kacapów Szwajcarią.

CZEKAM !

G
Gość
Oddziały PMC Wagner przejęły kontrolę nad zakładem Wostokmasz na północy AZOM-u ( Artiomowskiego zakładu przetwórstwa metali nieżelaznych).

Jeszcze 20 grudnia Zieleński dokładnie w tym miejscu rzekomo nagradzał ukraińskich bojowników.
G
Gość
14 marca, 12:41, Gość:

A tak wygląda w Siłach Zbrojnych Ukrainy szkolenie pojmanych w ramach #ukraińskiej_mobilizacji.

https://t.me/pl_news_front/10196

Porucznik Wiktor Witusewicz, dowódca 2. plutonu kompanii ochrony 190. ośrodka szkoleniowego w obwodzie żytomierskim, jest bardzo niezadowolony z tego, że żołnierz pełnił służbę i "nie ostrzegł porucznika", że "do niego idzie pułkownik".

Warto zauważyć, że osoba, która umieściła film w Internecie, wkrótce zaczęła otrzymywać pogróżki. Najwyraźniej z powodu wycieku tajemnic innowacyjnych metod szkolenia ukraińskiego wojska.

Nie czytam ruskiego gówna

G
Gość
Oddział zaporowy w akcji: ukraińscy bojownicy strzelają w plecy swoim kolegom, którzy postanowili się poddać.

https://t.me/pl_news_front/10199

Morale szczurów na tonącym statku najwyraźniej udaje się podnosić tylko w taki sposób.

Tylko kto na tym nagraniu jest większym szczurem?
G
Gość
Zadziwia mnie tok myślenia ruskich.

Oni sądzą że jak komuś ************ to będziemy ich kochać, może u nich na podwórku to działa ?
G
Gość
Jak nabotoksowany starzec użyje atomu, to z Rosji Maci nie będzie czego zbierać. W takim wypadku Korea Północna będzie dla kacapów Szwajcarią.
Wróć na i.pl Portal i.pl