Rosja prowadzi mobilizację na okupowanych terytoriach ukraińskich nawet wśród kobiet. To łamanie prawa międzynarodowego

- Takie działania najwidoczniejsze są na tymczasowo okupowanym Krymie, gdzie wielu obywateli w czasie poboru odmówiło walki z armią ukraińską - napisała Ludmiła Denisowa. Według niej wszyscy mężczyźni poniżej 60. roku życia, którzy są zarejestrowani w mieście Saki i jego okręgu, w okresie od 16 do 20 maja 2022 r. mają się stawić do wojskowego biura rejestracji i poboru.

Z kolei w obwodzie ługańskim okupanci w ramach mobilizacji poinformowali o konieczności „weryfikacji danych” kobiet w wieku od 18 do 45 lat, które specjalizują się w dziedzinach: księgowa, kucharka, pielęgniarka, asystentka w laboratorium, kierowca, sprzątaczka - powiedziała ukraińska rzecznik.

Według Komisarz Praw Człowieka ukraińskiego parlamentu, przymusowa mobilizacja jest zabroniona przez międzynarodowe prawo humanitarne, a art. 51 IV Konwencji Genewskiej dotyczący ochrony osób cywilnych w czasie wojny zakazuje najeźdźcy zmuszania tych osób do brania udziału w konflikcie. - Apeluję do Komisji ONZ do zbadania naruszeń praw człowieka podczas inwazji wojskowej Rosji na Ukrainę, aby wzięła pod uwagę fakt łamania tych praw przez najeźdźcę - powiedziała Denisova.

24 lutego Rosja rozpoczęła nowy etap ośmioletniej wojny z Ukrainą – ofensywę na pełną skalę. Nieprzyjaciel prowadzi zmasowany ostrzał i bombardowanie spokojnych ukraińskich miast i wsi. Siły Zbrojne, Gwardia Narodowa, Wojska Obrony Terytorialnej i cały naród ukraiński bohatersko stawia opór wojskom rosyjskim i zadając im ciężkie straty.

Źródło: ukrinform.ua