Rosja: Na Kremlu już myślą, jak zapewnić Władimirowi Putinowi rządy przez następne lata

kazimierz sikorski
Andrzej Banas / Polska Press
Na spotkaniu na Kremlu padła zawoalowana propozycja, co do możliwości zmian konstytucji, która dałaby kolejne lata rządów Putinowi.

Być może głos przewodniczącego izby niższej rosyjskiego parlamentu był próbą zbadania czy Rosjanie byliby gotowi na kolejne lata rządów Władimira Putina.

Wiaczesław Wołodin powiedział, że rosyjska konstytucja, która ogranicza władzę liderów, nie jest dogmatem. Wielu odczytało to jako perspektywę zmian ustawy zasadniczej, która mogłyby przedłużyć rządy prezydenta Putina.

Przemawiając na spotkaniu w Kremlu, w którym uczestniczył też prezydent Rosji, Wiaczesław Wołodin powiedział, że pojawiły się w społeczeństwie pytania odnośnie fundamentalnych praw Federacji Rosyjskiej przyjętych 25 lat temu. Wołodin spytał, czy założenia konstytucji okazały się skuteczne, czy też utraciły dziś swoją moc. Zakończył deklaracją, że nadszedł czas, aby na te pytania odpowiedzieć, nie naruszając zasadniczych przepisów konstytucji.

Wołodin jest nie tylko szefem izby niższej parlamentu,ale także czołowym działaczem proputinowskiej partii Jedna Rosja. Wspomniał on czasy, w których przyjmowano obecną konstytucję. Był to okres, w którym Rosja znalazła się na krawędzi upadku, gdy władza nie była w stanie spełnić społecznych potrzeb, a bardzo wielu obywateli utraciło wiarę w rządzących.

Na tym samym spotkaniu Wołodin miał oświadczyć, by sędziowie Trybunału Konstytucyjnego i inni wybitni prawnicy zbadali jak konstytucja i jej zapisy spełniają się w obecnych czasach.
Choć nie wspominał on o ograniczeniach czasowych, jakim podlegają najwyżsi politycy tego kraju, to uznano, że nadeszła pora, aby o problemie ( możliwości przedłużenia sprawowania władzy przez obecnego lokatora Kremla) zacząć rozmawiać.

Rosyjska konstytucja uniemożliwia prezydentowi odbycie więcej niż dwóch kolejnych kadencji. 66-letni dzisiaj Władimir Putin został prezydentem w 2000 roku. Po dwóch czteroletnich kadencjach wymienił się stanowiskiem z Dmitrijem Miedwiediewem. Sam został na cztery lata premierem, Miedwiediew zaś prezydentem.

W roku 2012 Putin powrócił na Kreml w roli głowy państwa, tym razem jednak już na sześcioletnią kadencję. Ponowne został wybrany prezydentem w roku 2018, co oznacza, że ​​jego rządy kończą się w 2024 roku, wtedy powinien ustąpić.

Kreml często wykorzystuje inicjatywy parlamentarne do oceny nastrojów społecznych w takich sprawach,jak na przykład wspomniany pomysł zapewniania Putinowi kolejnych lat rządów.
Sam Putin w marcu 2018 roku powiedział wprost, że nie planuje żadnych reform konstytucyjnych. Zapytany, czy skorzystałby z prawa powrotu na Kreml po sześcioletniej przerwie w 2030 roku powiedział: Co mam robić, pozostać na stanowisku prezydenta, aż skończę sto lat?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na i.pl Portal i.pl