Rodzinna tragedia: 43-latek zabił swoją żonę, a potem się powiesił [ZDJĘCIA]

Wiesław Pierzchała , mar
Grzegorz Gałasiński
43-letni mężczyzna podczas rodzinnej kłótni udusił swoją żonę, a następnie popełnił samobójstwo. Do tragedii doszło w poniedziałek rano w Konstantynowie Łódzkim przy ul. Leśnej.

45-letnia mieszkanka Konstantynowa Łódzkiego nie zjawiła się w poniedziałek rano w pracy. Zaniepokojone jej nieobecnością koleżanki zawiadomiły jej rodzinę. Krewni kobiety udali się do jej domu, gdzie nikogo jednak nie zastali. O zaginięciu została zawiadomiona policja.

Zanim jednak funkcjonariusze dotarli do miejsca zamieszkania zaginionej, rodzina znalazła ciało 45-latki nieopodal jej domu.
Zwłoki kobiety leżały w zaroślach na podwórku, około dziesięciu metrów od domu. Ciało było zawinięte w prześcieradło. Kobieta miała pętlę zaciśniętą na szyi. Została uduszona. Ponad 200 metrów dalej w lesie, znaleziono jej męża. Powiesił się na linie na drzewie.

- Było to spokojne małżeństwo. Spotykaliśmy się na ulicy, kłanialiśmy się, rozmawialiśmy. Dlatego informacja o zabójstwie i samobójstwie była dla nas wielkim wstrząsem - twierdzą mieszkańcy ul. Leśnej.

Wiele wskazuje na to, że jej przyczyną był zawód miłosny. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, małżonka poznała innego mężczyznę i z tego powodu chciała odejść od 43-latka. Jak nas poinformował Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi, 43-letni mężczyzna nie zostawił listu pożegnalnego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Rodzinna tragedia: 43-latek zabił swoją żonę, a potem się powiesił [ZDJĘCIA] - Dziennik Łódzki

Komentarze 18

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

t
taki
jeśli chodzi o wesela to dopiero było jedno a nie dwa "obcy"!!!!!!!!!!!!!!!!!!
o
obcy
niech sie bawi jak jej mama na weselu u anity po smierci swego pierwszeg meza i ojca dziewczyn czyzby zaloba nie miala miejsca w sercach coreczki tylko wesele trzeba bylo zrobic bo drugi raz juz p andrzej juz nie dalby kasy
........
Wcale nie był taki słodki jak go niektórzy opisują na forum, znęcał się nad nią i w sobotę przed morderstwem pobił ją i zgwałcił.Tragedią jest teraz to że młodsza córka okryta żałobą po stracie kochanej mamy odwołuje wesele które miało się odbyć we wrześniu.Jaka to jest krzywda i tragedia dla młodych i ich rodzin. WSPÓŁCZUCIE!!!!
k
ktoś znajomy
Znałam ich i prawda jest taka ,ze oboje popełnili wiele błędów, ale to co zrobił to straszne bestialstwo. niedobrze mi się robi jak sobie to wyobrażam. Nikogo ,nikt nie ma prawa zabijać. Szok , że media opisują ,że wydarzenie spowodowane jest nieszczęśliwą miłością-to morderstwo z premedytacją i nie ma tam śladu miłości.
Teraz tylko cierpi rodzina . Tragiczna historia.
t
tul
Znałam ją wiele lat-może i miała słabość do facetów-ale jeśli nawet-MOGLI SIĘ ROZSTAĆ!!!
Szkoda i jego i jej. :-(
Mieli jeszcze kawałek życia przed sobą.
l
lut
Przecież za mąż wyszła dopiera jedna córka,młodsza ma mieć wesele we wrześniu.
R
Rodrigez-11
Popieram taka była prawda robiła go na lewo Non Stop spotykała z pracownikiem P......i w
Konstantynowie który ma również rodzinę Szkoda mi jej naiwna kobieta miała męża rodzinne co brakowało Współczucie ile mógł jej mąż znosić jej zdrady!!!
N
Natka
Słuchaj nie naskakuj na mnie i opamiętaj się troszke. Nie zależy mi na żadnym wywiadzie .Dziś rano przeczytałam nekrolog pewnej osoby(prawdopodobnie mamy mojej koleżanki) stąd moje pytanie?Bardzo współczuje rodzinie...
G
Gość
Może jeszcze imiona i nazwiska chcesz znac? I tak w internecie jest dostepny dokładny adres tragedii, jest ulica, zdjecie z numerem domu, możesz pojechać i wywiady porobić, albo reportaż napisać... Będziesz miała co opowiadać znajomym. Spojrzj w lustro i zobacz czy sikliknij tutaj do gazety nadajesz.
N
Natka
Czy ktoś mógłby podać inicjały tych osób?
G
GOSC
Poznała kogoś i wszyscy o tym wiedzieli włączając najbliższą rodzinę. Potrafiła podjechać z nowym fagasem pod dom i z uśmiechem na ustach wysiąść z samochodu. Kolezanki z pracy też wiedziały że robi go na bokach dlatego tak zareagowały. tragedia straszna ale niektórzy znają wydarzenia tylko z jej ust a wiadomo prawda leży po dwóch stronach.
o
obcy
....CZEMU TA WSPANIAŁA KOBIETA NIE ODESZŁA OD MEZA 3 LATA TEMU?? TYLKO DOPIERO TERAZ JAK WYPRAWIŁ HUCZNE WESELA CÓRKOM TO STWIERDZILA ZE JUZ NIC NIE POTRZEBUJE OD NIEGO?
l
luckyluke
Robia badania, co 3 lata, ale kto na to patrzy w NBPie, tam od lat pracuje ujawniony w internecie TAJNY WSPÓŁPRACOWNIK SB, się nikt nie będzie przejmował jakimś ochroniarzem.
a
aska
znalan go kiedys, pracowal w ochronie narodowego banku polski w łodzi, nosil pistolet i kajdanki.
pytam się jakim cudem ktoś dal mu pistolet do reki, ciarki mi chodza po plecech jak sobie skojarze te fakty. chyba jakies badania ci ochroniarze przechodza, czy daja im pistolety na slowo chonoru, ze nikogo nie zabija.
k
knz
nieoficjalnie się dowiedzieli... CZYLI WYSSALI Z PALCA, że kogoś poznała - bo to nie prawda.
Wróć na i.pl Portal i.pl