Robert Lewandowski z kolejnym trafieniem w Lidze Mistrzów. Polak postawił "kropkę nad i" w 1/8 finału przeciwko Napoli

Jakub Jabłoński
Jakub Jabłoński
Robert Lewandowski z golem
Robert Lewandowski z golem PAP/EPA/Alberto Estevez
FC Barcelona zameldowała się we wtorkowy wieczór w ćwierćfinale tegorocznej Ligi Mistrzów. W 1/8 finału "Duma Katalonii" pokonała Napoli 3:1. Bramki dla drużyny Xaviego Hernandeza zdobywali Fermin Lopez, Joao Cancelo oraz niezawodny Robert Lewandowski. Polak postawił "kropkę nad i" w 83. minucie i wprowadził swój zespół do kolejnej fazy.

FC Barcelona - Napoli 3:1 (4:2)

Piłkarze obydwu drużyn z niezwykłą werwą ruszyli na siebie w pierwszych minutach spotkania 1/8 finału Ligi Mistrzów. Trudno się dziwić. Awans do następnej rundy był na wyciągnięcie ręki dla jednych, jak i drugich. Najpierw swoją kapitalną okazję miał Lamine Yamal, a potem niecelnie uderzył Fermin Lopez. Dla Napoli w pierwszych minutach sytuację "sam na sam" zaprzepaścił Victor Osimhen.

Parę minut później hiszpański pomocnik zmarnował znakomitą okazję, w której znalazł się jedynie przed Alexem Meretem. Hiszpan chciał go przelobować, ale zrobił to zdecydowanie za mocno i piłka poleciała w trybuny. Jednak co się odwlecze to nie uciecze.

FC Barcelona przedstawiła ostateczne wizualizacje nowego stadionu

Błyskotliwy 20-latek po dograniu Raphinhi na wysokości jedenastego metra pewnie oddał strzał na bramkę Włocha i dał prowadzenie Barcelonie na wzgórzu Montjuic. Niebagatelną rolę w tej sytuacji odegrał Robert Lewandowski. Polak dobrze absorbował uwagę obrońców, czym dał więcej miejsca swojemu młodszemu koledze.

Następnie podopieczni Xaviego Hernandeza nie rezygnowali z ataków. Piłkarze sunęli z kolejną akcją. Tym razem najpierw brazylijski skrzydłowy oddał strzał, który ostatecznie wylądował na słupku, a do dobitki ruszył Joao Cancelo. Portugalczyk dopadł do odbitej piłki i nie mógł się pomylić. Napoli po 17. minutach było na deskach, a Barcelona pewnie zmierzała po ćwierćfinał najbardziej elitarnych rozgrywek klubowych na Starym Kontynencie.

Emocji w pierwszej połowie nie brakowało. Równo po półgodzinie gry Napoli na obiekcie zastępczym Blaugrany zdobyło kontaktową bramkę po naprawdę ładnej i składnej kontrze. Podanie z prawej strony pewnie wykorzystał Amir Rrahmani. To był sygnał, że mecz będzie toczył się dalej, a włoski zespół wcale nie musiał być na straconej pozycji...

Barcelona - Napoli. Twarda gra. Piłkarze nie odpuszczali

Pod koniec połowy doszło do paru stykowych sytuacji, w których piłkarzom hiszpańskiego klubu zaczęły puszczać nerwy. Najpierw w wyniku jednej z nich Ronald Araujo musiał chwilowo opuścić boisko, aby oczyścić swoją twarz z krwi. A potem Raphinha z Gundoganem zostali potraktowani w ostry sposób przed defensorów mistrzów Italii.

Araujo po jednym spornym zdarzeniu
Araujo po jednym spornym zdarzeniu ESPN (screen)

Na przerwę piłkarze Xaviego schodzili z jednobramkowym prowadzeniem mimo - w pewnym momencie - dwubramkowej przewagi nad ekipą z Półwyspu Apenińskiego.

W drugiej części już mniej mieliśmy z gry. Piłkarze Xaviego spuścili ewidentnie z tonu, a prym wiedli przyjezdni, którzy chcieli za wszelką cenę zdobyć bramkę wyrównującą losy meczu oraz dwumeczu 1/8 finału najcenniejszych klubowych rozgrywek na Starym Kontynencie. Parokrotnie przed znakomitymi okazjami do gola stawał napastnik klubu spod Wezuwiusza - Victor Osimhen.

Walka w środkowej tercji boiska
Walka w środkowej tercji boiska PAP/EPA/Alejandro Garcia

Potem jeszcze po jednym ze stałych fragmentów gry do piłki dopadł Lamine Yamal i wbił piłkę z najbliższej odległości do bramki Mereta. Ostatecznie Hiszpan znalazł się na pozycji spalonej i holenderski sędzia rywalizacji w Katalonii nie uznał trafienia dla Barcelony w 68. minucie.

Barcelona - Napoli. Przebudzenie Lewandowskiego. Kolejny gol w dwumeczu

Długo nam kazał czekać nasz reprezentant na swojego gola. "Lewy" swoją cegiełkę w zwycięstwie nad włoskim zespołem dołożył dopiero w 83. minucie. 35-latek świetnie wystawił się Sergiemu Roberto, który dograł mu wręcz na pustą bramką. Polakowi zostało tylko zmieścić piłkę do siatki bramki strzeżonej przez Alexa Mereta.

Barcelona po wtorkowym starciu z Napoli dołącza do Manchesteru City, Bayernu Monachium, Realu Madryt oraz Paris Saint-Germain w ćwierćfinale elitarnych rozgrywek spod egidy UEFA. Losowanie 1/4 finału w piątek o godzinie 12:00. Finał na legendarnym obiekcie Wembley w Londynie.

FC Barcelona - Napoli 3:1 (2:1)

  • Bramki: Fermin Lopez 15', Joao Cancelo 17', Robert Lewandowski 83' - Amir Rrahmani 30'
  • Żółte kartki: Andreas Christensen 19', Lamine Yamal 44' - Juan Jesus 45+2', Hamed Junior Traore 63', Mathias Olivera 87'
  • Sędzia: Danny Makkelie (Holandia)
Nowy stadion Barcelony w budowie. "Tu na razie jest ściernisko...". Zobacz, jak przebiegają pracę nad "największą inwestycją" katalońskiego klubu od lat! Kliknij strzałkę po prawej, aby przejść dalej.

FC Barcelona pracuje nad nowym stadionem. Zobacz, jak idzie ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Robert Lewandowski z kolejnym trafieniem w Lidze Mistrzów. Polak postawił "kropkę nad i" w 1/8 finału przeciwko Napoli - Gol24

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl