Kto by pomyślał, że piątkowa przeprawa z Augsburgiem może być dla mistrzów Niemiec tak trudna? Mało kto zapewne to przewidział. Mało tego, podopieczni trenera Niko Kovaca byli wręcz o krok od kolejnej kompromitacji w lidze w tym sezonie. Ostatecznie jednak zdołali uciec spod gilotyny.
W pierwszej połowie bohaterem Bayernu był niewątpliwie Kingsley Coman, który dwukrotnie doprowadzał do remisu. Decydujący cios zadał jednak rywalom David Alaba w drugiej odsłonie. Niestety, nie był to udany występ Roberta Lewandowskiego, który zwykle lubił grać przeciwko FC Augsburg. I tym razem Polak miał sytuacje, ale najpierw po rzucie rożnym trafił z główki w poprzeczkę, a po przerwie spudłował w sytuacji sam na sam.
"Muenchen Abendzeitung" wystawił Lewandowskiemu najgorszą notę w Bayernie (5), w skali 1-5, gdzie "1" to klasa światowa, a "5" występ poniżej krytyki. Równie ostro Polaka potraktowała niemiecka odsłona portalu Goal.com, która wystawiła ocenę 4/5 (gorzej wypadł tylko Joshua Kimmich). Nieco bardzieł łagodny okazał się serwis sport.de, który przyznał notę 2,5.
Teraz Bayern Monachium czeka konfrontacja w Lidze Mistrzów z Liverpoolem. Spotkanie to zaplanowane zostało na wtorek 19 lustek. (początek o godz. 21).
FC Augsburg - Bayern Monachium 2:3 (2:2)
Bramki:
1:0 Leon Goretzka (1 sam.)
1:1 Kingsley Coman (17)
2:1 Dong-Won Ji (23)
2:2 Kingsley Coman (45+3)
2:3 David Alaba (53)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?