Robert Lewandowski OFICJALNIE powitany w Barcelonie. Laporta nazwał go „Lewangolski”. Krótka ceremonia odbyła się w spalonym słońcem Miami

JacK
@FCBarcelona/Twitter
Gwiazdą ceremonii powitalnej zorganizowanej przez klub w hotelu Conrad Fort Lauderdale Beach był Robert Lewandowski, którego Barcelona już oficjalnie ogłosiła nowym piłkarzem „Blaugrany”. Prezes Barcy, Joan Laporta przewodniczył ceremonii w palącym słońcu. Polski napastnik, ubrany w koszulkę polo był bardzo zadowolony ze swojego przybycia na Camp Nou, o co walczył od paru miesięcy.

Joan Laporta w towarzystwie Mateu Alemanyego, Jordiego Cruyffa, Rafaela Yuste i Enrica Masipa powitali polskiego napastnika w hotelu w Miami, gdzie zgrupowana jest drużyna Barcelony. Lewandowski pojawił się u progu Conrad Fort Lauderdale Beach o godzinie 18:12. Na wstępie odegrano klubowy hymn Barcy.

Piłkarz wyszedł przed klubową ściankę reklamową ubrany w koszulkę w stylu polo z godłem Barcelony na piersi. Razem z prezesem wymienili się nieformalnym „spojrzeniem”. Laporta powitał „Lewego” po polsku, aby za chwilę przejść na hiszpański i powiedzieć:

- Ten człowiek wykonał niezwykły wysiłek, aby podpisać kontrakt z Barçą i dziękujemy mu. Jesteśmy z ciebie bardzo dumni. Chcemy tworzyć coraz bardziej konkurencyjny zespół.

Następnie prezes poprosił o brawa dla Alemany'ego, Jordiego Cruyffa i Yuste za umożliwienie dokonania transferu.

- Naszym celem jest stworzenie bardziej konkurencyjnego zespołu, po raz kolejny, Robercie, dziękujemy - powtórzył Laporta.

Lewandowski podziękował po hiszpańsku i przeszedł na angielski, mówiąc:

- Naprawdę nie mogę się doczekać zdobywania tytułów i osiągania sukcesów z tym wspaniałym klubem. Będę ciężko pracował na boisku. Nie mogę się doczekać kolejnego meczu. To niesamowite, że tu jestem. Jestem strzelcem i wiem, że oczekuje się ode mnie strzelania goli, pomagania zespołowi i jestem głodny, aby osiągnąć wiele rzeczy.

Prezes raz jeszcze pochwalił swoich kolegów - członków zarządu „jako odważnych” - za udzielenie pomocy przy transferze. Nazywał zawodnika „Lewangolskim”, żartując i uśmiechając się. Wręczył mu koszulkę z nazwiskiem „Lewandowski”, wciąż jednak bez numeru. Zawodnik zapozował w trykocie meczowym Barcy. Następnie razem z prezesem, Yuste, Alemanym i Jordim Cruyffem stanęli do pamiątkowego zdjęcia.

Po wymianie uścisków i wykonaniu selfie z menedżerami klubu oraz niektórymi członkami Akademii Barçy, Lewandowski pożegnał się, wsiadł do samochodu i odjechał.

Ceremonia była skromna, bowiem wielka prezentacja Lewandowskiego odbędzie się w obecności fanów Barcy na Camp Nou na początku sierpnia po powrocie drużyny z tournee po Stanach Zjednoczonych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl