Rewolucja w urlopach wypoczynkowych: 1.03.2020 r. Zamiast 26 dni będzie 35 dni urlopu dla każdego pracownika?

Zbigniew Biskupski AIP
35 dni urlopu to w praktyce pozbawienie firmy obecności pracownika przez 1,5 miesiąca w roku.
35 dni urlopu to w praktyce pozbawienie firmy obecności pracownika przez 1,5 miesiąca w roku. Aneta Żurek / Polska Press
Nie 20 dni, nie 26 dni, ale aż 35 dni za każdy rok pracy miałby wynosić nowy urlop wypoczynkowy dla każdego kto zatrudniony jest na podstawie umowy o pracę regulowanej kodeksem pracy. Taką propozycję zgłosiły związki zawodowe i jest ona analizowana przez organizacje pracodawców. Nie wiadomo jaki będzie ostateczny los projektu, ale resort pracy niedawno potwierdził, że choć nie będzie nowego kodeksu pracy, to na pewno będą nowelizacje, a w pierwszej kolejności w zakresie czasu pracy.

Tegoroczne urlopy raczej na pewno spędzać będziemy według dotychczasowych zasad. I czas oczekiwania na pierwszy urlop – dla rozpoczynających dopiero karierę zawodową, ani uzależniony od stażu pracy wymiar urlopu, nie ulegną zmianom. Podobnie wciąż mało elastyczne będą zasady wypłaty ekwiwalentu za niewykorzystany urlop. Ktoś kto chce „sprzedać” takie aktywo, nie może zrobić tego na rzecz pracodawcy, ale wziąć urlop i zamiast na plaży spędzić go na pracy u innego przedsiębiorcy, który zapłaci mu za taką pracę wykonywaną podczas urlopów. Czy za rok będzie już inaczej?

To już pewne! Nowy kodeks pracy będzie jeszcze w tym roku, bo prace nad projektem ustawy zostaną lada moment zakończone w ministerstwie pracy. Jakie rewolucyjne zmiany wprowadzi: urlopy jednakowe dla wszystkich, ale zaległy urlop przepadnie? Dłuższa dniówka dla palaczy i kawoszy? Ozusowanie wszystkich umów? Po prostu kliknij w ten tekst a dowiesz się wszystkiego.

Obecnie wymiar urlopu wypoczynkowego dla osób zatrudnionych na podstawie umowy o pracę uzależniony jest od stażu pracy.Osobom, których staż pracy nie przekracza dziesięciu lat należy się 20 dni urlopu wypoczynkowego za każdy rok pracy, zaś pracownikom o stażu przekraczającym 10 lat – 26 dni urlopu za każdy rok pracy.

Urlop 35 dni. Równy dla każdego?

Rządząca partia – PiS już w poprzedniej kadencji szykowała się do rewolucji w prawie pracy. Specjalna komisja kodyfikacyjna przygotowała projekt nowych rozwiązań. Zamiast obowiązującego od czasów PRL kodeksu pracy miałby by być dwa kodeksy: kodeks pracownika i kodeks pracodawcy. Jednak wiele nowych rozwiązań przygotowanych przez specjalistów prawa pracy wzbudziło wielkie kontrowersje – m.in. dłuższy czas pracy dla palaczy czy osób wysyłających prywatne e-maile.
Wiele nowych rozwiązań dotyczyło także wymiaru czasu pracy w zakresie urlopów wypoczynkowych. Jedno z kluczowych zakładało, że

wszyscy pracownicy, niezależnie od indywidualnego stażu pracy będą mieli taki sam wymiar urlopów wypoczynkowych

Miał on wynosić 26 dni. Za to pracodawcy zyskaliby prawo do anulowania urlopów, które nie zostały wykorzystane w terminie przy czym okres przysługujący na wykorzystanie zaległości urlopowych zostałby radykalnie skrócony.
To rozwiązanie, podobnie jak wszelkie inne nie stało się jednak prawem obwiązującym od 2019 ani od 2020 roku. Minister pracy schowała bowiem oba projekty głęboko do szuflady nie chcąc dawać opozycji argumentów do wygrywania negatywnych emocji związanych z rozwiązaniami budzącymi wśród pracowników kontrowersje.

Dwa dni urlopu ekstra za krew i osocze. Pracodawca musi je p...

Urlop 35 dni. Kiedy rewolucja w kodeksie pracy

Jednocześnie padła wówczas, przed wyborami 2019 zapowiedź, że choć nowe kodeksy nie zastąpią starego, to niektóre rozwiązania proponowane przez komisję kodyfikacyjną zostaną wprowadzone do polskiego porządku prawnego drogą nowelizacji kodeksu pracy. Na razie o projektach mających kluczowe znaczenie jest w zasadzie cicho, dyskutowana jest jedynie kwestia jawności wysokości zarobków oferowanych osobom aplikującym do pracy.

Urlop 35 dni. Bez zgody pracodawców?

Można domniemywać, że stosowne regulacje - ze względów analogicznych do tych z powodu których do rewolucji w prawie pracy nie doszło przed wyborami w 2019 roku – pojawią się dopiero po wyborach prezydenckich 2020, a więc najwcześniej w czerwcu br.
Na razie do propozycji związkowców, by wydłużyć urlop odnieśli się pracodawcy. Ich eksperci zwracają uwagę, że 35 dni urlopu to w praktyce pozbawienie firmy obecności pracownika przez 1,5 miesiąca w roku. Nie tylko komplikuje to procesy produkcyjne i zarządzanie przedsiębiorstwem, ale i generuje dodatkowe koszty pracy, którymi przedsiębiorcy są obarczani od lat od dawna. Poza wysokimi podwyżkami płacy minimalnej są to chociażby dodatkowe składki (PPK).

Eksperci uważają, że wielu pracodawców nie będzie w stanie podołać temu nowemu ciężarowi i jeszcze mniej będzie zainteresowanych umowami o pracę z kodeksu pracy. Umowy cywilne: zlecenie o dzieło dają im bowiem możliwość dowolnego ustalania wymiaru urlopu, a nawet nie oferowania płatnych urlopów zleceniodawcom.
Na to jakie będą ostatecznie losy nowych norm regulujących urlopy wypoczynkowe trzeba poczekać aż stosowne projekty ustaw znajdą się w Sejmie.

Ekwiwalent zamiast urlopu

Wielu pracowników, zwłaszcza mającyc dużo dni niewykorzystanego urlopu, liczy też na liberalizację zasad zapłaty - tzw. ekwiwalentu za urlop, zamiast wykorzystywania go na siłę. Takie rozwiązanie byłoby korzystne także dla pracodawców, którzy przy dłuższych urlopach muszą znaleźć zastępstwo za urlopowanego pracownika, a jak wiadomo na rynku brakuje rąk do pracy w bardzo wielu zawodach.
Przypomnijmy, że mocą obecnie obowiązujących przepisów, w sytuacji nie wykorzystania urlopu w naturze przysługuje ekwiwalent pieniężny. Przysługuje tylko gdy to nie wykorzystanie urlopu następuje z powodu rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy.
Nie wypłaca się ekwiwalentu gdy pracownik i pracodawca postanowią o wykorzystaniu urlopu w czasie pozostawania pracownika w stosunku pracy na podstawie kolejnej umowy o pracę zawartej między nimi bezpośrednio po rozwiązaniu lub wygaśnięciu poprzedniej umowy o pracę z tym pracodawcą.

Zmiany w kodeksie pracy być muszą

- Nie sposób precyzyjnie przewidzieć co przyniesie rok 2020, jednak rząd polski już zapowiada nowelizację wybranych punktów Kodeksu Pracy, np. w zakresie czasu pracy czy typu umów. Do 2022 roku polskie prawo pracy musi też dostosować się do 2 dyrektyw unijnych: w sprawie przejrzystych i przewidywalnych warunków pracy, np. modyfikacji będą musiały ulec zasady zatrudniania na okres próbny, o godzeniu obowiązków zawodowych i rodzinnych; obowiązek zapewnienia min. 2 miesięcy urlopu rodzicielskiego do wykorzystania wyłącznie dla ojców. Na ten moment nie znamy dokładnych założeń zmian, jednak na podstawie ogólnych sugestii rządu, można wskazać 2 obszary, które z dużym prawdopodobieństwem będą podlegały pracy w najbliższym czasie - mówi Monika Rutowska, kierownik sekcji Działu Kadr i Płac w LeasingTeam. I dodaje:
- Najczęściej pojawiającym się tematem jest kwestia bardziej szczegółowego uregulowania zatrudnienia na umowach cywilnych, samozatrudnienia czy pracy za pośrednictwem platform typu Uber (w ostatnim przypadku regulacje należy stworzyć od podstaw). W każdym przypadku w dużej mierze chodzi o uszczelnienie wpłat na system ubezpieczeń społecznych, np. już zapowiedziano naliczanie składek ZUS od każdej umowy zlecenie. Zarówno z punktu widzenia pracodawców jak i pracowników nie jest to zmiana korzystna – podniesie koszty pracy w przedsiębiorstwach oraz wpłynie na obniżkę dotychczasowych wynagrodzeń netto. Można się zatem spodziewać, że w efekcie zniechęci firmy do stosowania elastycznych form zatrudnienia, a przez to wymusi restrukturyzacje i zmniejszenie liczby zatrudnianych osób.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Komentarze 990

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

* * * * - 4 - cztery

https://www.youtube.com/playlist?list=PLG7Pcj9T0R8A6_HF8iHaxPSzm4Rr-ZZ-f.

poprosić 4 dni urlop do pracy dps Konstancina .

pan nie wyrzucił Kazimierz z pracy DPS Konstancina.

poprosić 5 dni urlop od pracy. Pan wyrzucił kazimierza z pracy dps Konstancina.Bo Kazimierz miał dużo urlop w ciągu 5 dni..

3 dni urlop - za mało.

4 dni urlop wystarczy.

5 dni urlop - za dużo.bo na matplanecie są tylko 4 odcinki filmu o pi i sigma. https://www.youtube.com/playlist?list=PLG7Pcj9T0R8A6_HF8iHaxPSzm4Rr-ZZ-f

G
Gość

Brawo! Ale byłoby super jakby było więcej urlopu:)

M
Mecenas

Sratata. Kolejny chwyt aby zdobyć ciemny elektorat. Dziady przekupione kościołem, młodzi brakiem podatku, a nieroby i madki 500 . A my musimy na to wszystko zapieprzać.

G
Gość

Urlop o 1 marca 2020 ??? kłamstwo !!!!!!! jak można pisać takie bzdury w tytule artykułu !!!!!!!!

G
Gość

35 dni zamiast 26 urlopu to u mnie w pracy na dziale dodatkowych 2 ludzi...Kto będzie chciał iść na urlop w marcu ,październiku czy listopadzie....A pracodawcy nie skorzy do przyjmowania na pełen etat nowych ludzi bo to koszta! Będą cisnąc jeszcze bardziej tych co zostaną i nie pójdą na urlop ...

G
Gość

Miło mieć dłuższy urlop, tylko fajnie byłoby aby stać było gdzieś wyjechać - dla higieny umysłu, a przy większości zarobków Polaków to i tak będą siedzieć w domu. Mała uwaga o ilość dni - te 35 dni nijak nie dzieli się przez 12 miesięcy aby na miesiąc wychodziły całe dni - proponuję 36 dni - wtedy na miesiąc przypadają 3 dni wolnego (ułatwiajmy życie i innym pracę).

t
takkkkkkkkkkkk

ile można pracować !!! jestem za 35 dniami wolnymi urolopu. jesteśmy najbardziej zapracowanym krajem. Po za tym co to za sprawiedliwośc teraz jak jeden ma przepracowane 10 lat drugi też ale pracował na czarno lub miał gówniane umowy z nieswojej winy a pracować trzeba było. A anwet ma więcej lat pracy i dlaczego ma być pokrzywdzony. Rok przepracujesz minimum 30 dni urlopu i koniec ! Popre rząd jak tak będzie.

G
Gid
28 lutego, 8:33, Gość:

Jak pracodawce nie stać na pracowników i wiecznie jęczą i zasłaniają się dużymi kosztami pracowniczymi to niech sami zaczną pracować i zagonić swoje rodziny do pracy...

Popieram! Bo tym pracodawcą sie w głowach przewraca, do roboty sie brać nieroby jak na godną płace nie stac.

Ż
Żałośni jesteście
25 lutego, 18:57, Hhh:

Brawoo pracodawczyki juz skomla?

27 lutego, 7:19, Gość:

Jak Cię zwolni i zamknie biznes, bo już nie wyrobi z kosztami utrzymania rozpasanej socjalem tłuszczy, to będziesz jęczeć i błagać o pracę za dwa kopniaki dziennie. Im mniej przedsiębiorców, tym gorsze warunki dla pracownika i mniej pieniędzy w budżecie. Tak działa rynek roszczeniowy robaczku.

Mieszkam w Szwecji. Szwedzkie firmy wygrywają konkurencję z polskimi. Rowniez wiele inwestycji w Polsce wykonują szwedzkie firmy. Szeregowy pracownik (sprzątaczka, sprzedawczyni itp w Szwecji kosztuje pracodawcę ok 50tys koron (20 tys PLN) miesięcznie.

I jakoś te szwedzkie firmy, przy takich obciążeniach, działają, zarabiają, rozwijają działaność-ba...wygrywaja konkurencję z polskimi, gdzie pracodawca płaci za pracownika 1/4 kosztów szweda. Więc to jest? Albo wy przedsiębiorcy jesteście nieudacznikami, albo po prostu łzecie w żywe oczy, jak nauczyciele.

Śmieszne...

G
Gość

a gdzie emerytura za 40 lat pracy ??? to tylko młodzi mundurowcy w tym kraju mogą leżec bykiem po 15 latach "cięzkiej służby"

G
Gość

Jak pracodawce nie stać na pracowników i wiecznie jęczą i zasłaniają się dużymi kosztami pracowniczymi to niech sami zaczną pracować i zagonić swoje rodziny do pracy...

G
Gość

RP chyli się ku upadkowi !

G
Gość

A gdzie urlop który chcemy wykorzystać a nie możemy wtedy kiedy nam jest potrzebny

G
Gość
25 lutego, 18:57, Hhh:

Brawoo pracodawczyki juz skomla?

Jak Cię zwolni i zamknie biznes, bo już nie wyrobi z kosztami utrzymania rozpasanej socjalem tłuszczy, to będziesz jęczeć i błagać o pracę za dwa kopniaki dziennie. Im mniej przedsiębiorców, tym gorsze warunki dla pracownika i mniej pieniędzy w budżecie. Tak działa rynek roszczeniowy robaczku.

G
Gość
25 lutego, 15:13, Ewa:

Nauczyciele to największe nieroby. Pracują po 18 h tygodniowo i każda godzina dodatkowa to nadgodziny i jeszcze się żalą że mało zarabiają. To może na kasę niech pójdą do marketu to zobaczą jak to jest robić ponad 2 razy więcej godzin niż oni mają.

26 lutego, 06:34, ciekaw:

jak uniknęłaś obowiązku szolnego ewo?

"obowiązku szolnego"? No ja mam podejrzenia, że Ty chodziłaś do podstawówki dla dorosłych i to bez powodzenia.

Wróć na i.pl Portal i.pl