Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Reprezentacja Polski od poniedziałku trenuje w Gdańsku [ZDJĘCIA]

pk
Reprezentacja Polski podczas pierwszego treningu w Gdańsku.
Reprezentacja Polski podczas pierwszego treningu w Gdańsku. Tomasz Bołt
Reprezentacja Polski po niespełna roku zawitała ponownie do Gdańska. Tym razem biało-czerwoni nie rozegrają jednak spotkania na PGE Arenie. Drużyna Waldemara Fornalika przyjechała na zgrupowanie przed pierwszymi meczami w ramach eliminacji mistrzostw świata. Już w piątek o godz. 20.30 nasi piłkarze zagrają w Podgoricy z Czarnogórą a w następny wtorek we Wrocławiu o godz. 20.45 podejmą Mołdawię.

Kadrowicze w poniedziałek zameldowali się w Dworze Oliwskim, który do czwartku będzie ich bazą noclegową. W tym samym pięciogwiazdkowym hotelu biało-czerwoni nocowali już przed rokiem (przy okazji towarzyskiego spotkania Polska - Niemcy, zakończonego remisem 2:2) a w czerwcu podczas mistrzostw Europy w Polsce i na Ukrainie mieszkała reprezentacja Niemiec, która była bardzo zadowolona z pobytu.

Jeszcze w poniedziałek biało-czerwoni odbyli pierwszy trening na boisku hotelowym przy ul. Bytowskiej.

We wtorek i środę zawodnicy będą już ćwiczyć na stadionie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Gdańsku przy ul. Traugutta. Reprezentacja ma w planach dwa treningi - rano o godz. 11 i popołudniu o 18, ale w obu przypadkach mają być zamknięte dla publiczności. Możliwe jednak, że jeden ze środowych treningów będzie otwarty dla kibiców.
Z powodu kontuzji na zgrupowanie nie przyjechał Wojciech Szczęsny. Bramkarz Arsenalu Londyn nie wystąpił już w ostatnim meczu ligowym w Premier League, bo boryka się z urazem żeber. 22-letni golkiper na pewno nie zagra w spotkaniach z Czarnogórą i Mołdawią.

Trener Fornalik prawdopodobnie nie będzie mógł też skorzystać z usług Macieja Rybusa. 23-letni piłkarz Tereka Groznego walczy z kontuzją stawu skokowego. Rybus przyjechał do Gdańska na zgrupowanie, ale wszystko wskazuje na to, że nie zdąży się wykurować do meczu w Podgoricy. Pod wielkim znakiem zapytania stoi również jego występ w spotkaniu z Mołdawią. O wszystkim zadecydują szczegółowe badania, ale czarny scenariusz zakłada nawet zabieg i trzy miesiące przerwy.

Jeszcze niedawno z kontuzją zmagał się drugi bramkarz Łukasz Fabiański, ale w jego przypadku nie ma już żadnego zagrożenia. Mimo wszystko mało prawdopodobne, by wyszedł w podstawowej jedenastce. Pierwszym golkiperem reprezentacji pod nieobecność Szczęsnego będzie zapewne Przemysław Tytoń, który w Gdańsku zjawił się już w niedzielę wieczorem.

W miejsce nieobecnych Fornalik powołał 30-letniego bramkarza Tomasza Kuszczaka oraz 22-letniego pomocnika Pawła Wszołka.

- W pierwszych meczach chcemy zaprezentować się o niebo lepiej niż w meczu towarzyskim z Estonią - powiedział Tomasz Rząsa, dyrektor ds. kontaktów z mediami.

Od wtorku z reprezentacją trenują Jakub Wawrzyniak i Marek Saganowski. Obaj dołączyli później ze względu na mecz Legii Warszawa z Podbeskidziem Bielsko-Biała w ramach 3. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. W tym przypadku zwyciężył interes stołecznego zespołu nad dobrem kadry.

- Uważam, że reprezentacja jest najważniejsza i wysłaliśmy już sygnał, by w przyszłości takie sytuacje nie miały miejsca - powiedział Fornalik, selekcjoner reprezentacji.

Pierwszy trening reprezentacji w Gdańsku. Zobacz FOTORELACJĘ!

Możesz wiedzieć więcej!Zarejestruj się i czytaj wybrane artykuły Dziennika Bałtyckiego www.dziennikbaltycki.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki