Religia w szkole. Jak Siostra katechetka uciszała dzieci ze szkoły w Rawie Mazowieckiej

Anna Żebrowska
Pawel Relikowski
Władze kościelne odsunęły siostrę katechetkę od lekcji religii w Szkole Podstawowej nr 1 w Rawie Mazowieckiej. To efekt skarg rodziców na zakonnicę, która obrażała dzieci, krzycząc do nich: „Zamknij mordę, zamknijcie mordy!”

Siostra katechetka ze Zgromadzenia Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu z Rawy od kilku dni przebywa na zwolnieniu lekarskim. Po feriach do szkoły już nie wróci. Została przesunięta do innej posługi. To skutek ostatnich wydarzeń w szkole, które niechętnie komentują dyrekcja i proboszcz parafii NMP w Rawie Mazowiec-kiej, który jest odpowiedzialny za wskazanie osób do nauczania religii w tej szkole.

- Oczywiście, dzieci wchodzące w wiek dojrzewania to nie jest łatwy materiał dla pedagoga, ale krzyki: „Zamknij mordę!”, wyrzucanie na korytarz, straszenie dzieci, a później szloch bezradności to przesada. Takie zachowania nie przystoją osobom, które powinny dawać jak najlepszy przykład młodzieży - mówi matka nastolatka, który miał katechezę z zakonnicą.

Dyrekcja rawskiej szkoły przyznaje, że o sprawie wiedziała od jakiegoś czasu, ale nieoficjalnie.

- Żadna skarga do nas oficjalnie, na piśmie, nie wpłynęła. Dotarły do nas nieoficjalne informacje i szybko podjęliśmy działania zmierzające do wyjaśnienia sytuacji, bo dobro dziecka jest najważniejsze - tłumaczy Katarzyna Urbańska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 w Rawie. - Takie zachowania są niedopuszczalne. Istnieją inne metody wychowawcze.

- Zadzwonił do nas rodzic w tej sprawie, o czym poinformowaliśmy dyrekcję szkoły i księdza proboszcza - dodaje Magdalena Mordaka, przewodnicząca Rady Rodziców.

- Sprawa jest dyskusyjna. Jestem zadowolony z obecności sióstr w zgromadzeniu, ale szanuję decyzję przełożonych - komentuje lakonicznie ks. Bogumił Karp, proboszcz parafii NMP w Rawie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Religia w szkole. Jak Siostra katechetka uciszała dzieci ze szkoły w Rawie Mazowieckiej - Dziennik Łódzki

Komentarze 19

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

D
Duszpasterstwo Akademickie
"Po tym zabojstwie przestalem wierzyc w Boga" Czy to ksieza zabili? [PODCAST] Czyta Lukasz Hermanowski. Do odsluchania w Onet.
B
Belfer
Jak każdy z ciemnej strony mafii klerowskiej...
j
julia
Drodzy rodzice zajmijcie sie wychowaniem swoich dzieci, BADZCIE dla nich PRZYKLADEM, a recze podobne sytuacje nie beda miec miejsca
A
Asd
Powinni sie wreszcie wrocic do autorytetu nauczyciela. Mam dosc tych gowniarzy ktorzy nie umiejac dodawac uwazaja sie za najmadrzejszych na swiecie. Nie umie poprawnie dodac ddwa do dwoch ale za pale winna nauczycielka. Powinno byc jak kiedys, wytargac mlokosa za uszy i ma wkuwac a jie wariowac po klasie.
M
M
U nas katechetka też płakała - 25 lat temu, a żaden inny nauczyciel nie miał problemu z utrzymaniem dyscypliny w klasie. Więc to nie kwestia dzisiejszych aniołków, tylko przygotowania pedagogicznego i... merytorycznego
D
D
Skoro siostra zakonna z bezsilności płakała i puszczały jej nerwy to może rodzice przyjrzyjcie się tym swoim hmm... aniołkom. Praca w szkole to żadna przyjemność z dzisiejszymi dziećmi i ich roszczeniowymi rodzicami.
K
Kasia
Nie wiecie co się działo na tej lekcji. Jest nagonka na Kościół, w domu się rozmawia, dzieci chłoną jak gabka, a potem tak się popisują, że pojęcia nie macie. Nikt z was nie wytrzymał by takiej presji. Co taka siostra może? Napisać uwagę, postawić 1?I co? W domu smarkacz usłyszy, żeby olał, bo to "TYLKO" religia. Nie widziałeś, nie oceniaj!!! Przypominam, że zadaniem szkoły jest przekazać wiedzę, kulturę wynosi się z domu.
j
jfk
Akurat w tym przypadku (jestem z Rawy) rodzice są podzieleni. Religia nie jest przedmiotem obowiązkowym. Można na nią nie chodzić jak się nie podoba.
j
jfk
Akurat w tej szkole znam wielu nauczycieli co postępują jeszcze gorzej niż wspomniana zakonnica - i są nie do ruszenia, ponieważ są zaprzyjaźnieni z panią Kasią (dyrektor), która zupełnie sobie nie radzi z podwładnymi.
Zamiast tej zakonnicy, to pani Monika od techniki już powinna być dawno wydalona za dużo gorsze traktowanie uczniów.
j
jfk
Początkowe przygotowanie należy do rodziców. Jak Ci tego nie zrobią na początku, to później szkoła nie pomoże.
A rodzice wolą dać smartfona i powiedzieć - Idź się baw, ja nie mam czasu.
g
gość
Przykład idzie z góry
11
Szkukajcie na fB;

K
z

N
s
z
z

S
o
l
i
d
a
r
n
o
s
c

O
r
g
a
n
i
s
t
o
w 11
S
Szats
Czyli co? Dzieci i rodzice wszystko sobie zmyśliły? Czy w czym się przejawia ta dyskusyjność księże proboszczu? Dalej bronicie swoich za wszelką cenę zamiast przeprosić?
z
z dawnych lat
a może wyrzucić ze szkoły rozwydrzone potworki?
w
wolna amerykanka
a może wprzódy młodzież trzeba przygotować do życia w społeczeństwie?
Wróć na i.pl Portal i.pl