Raków Częstochowa się skończył? Trener Dawid Szwarga pod ostrzałem, piłkarze wezwani pod sektor przez wkurzonych kibiców

Raków po rozstaniu z Markiem Papszunem postawił na jego ledwie 32-letniego asystenta, co w środowisku uznano za spore ryzyko. W nowej roli Dawid Szwarga otarł się wprawdzie o Ligę Mistrzów, ale po awansie do Ligi Europy nie potrafił wywalczyć już żadnego sukcesu. Zajął ostatnie miejsce w grupie, wygrywając tylko jeden mecz.

Mimo zainwestowania rekordowej kwoty na transfery (sam John Yeboah kosztował 1,5 mln euro) Raków nie potrafił jesienią łączyć gry na wielu frontach. Wpływ miały na to nie tylko liczne kontuzje (choćby Iviego Lopeza), ale też brak pomysłu na rywali, co cechowało poprzedni, mistrzowski sezon. Nie pomaga też rekordowa liczba obcokrajowców w kadrze - dziewiętnastu z dwunastu nacji.

- Nie ma drużyny - przyznają w komentarzach ze smutkiem kibice Medalików.

Po meczu z Piastem mocny wpis zamieścił także właściciel Rakowa. - Niestety, staliśmy się ligowym średniakiem. Nie ma sensu się oszukiwać, to nasz najpoważniejszy kryzys od 2016 r. Zebrałem wtedy trochę doświadczeń. Spróbujemy tą sytuacją zarządzić - napisał Michał Świerczewski na portalu X (dawniej Twitter).

Piast Gliwice w półfinale Fortuna Pucharu Polski. Raków Częstochowa zdeklasowany

Mistrz Polski bardzo słabo wypada także po przerwie zimowej, o czym świadczy dzisiejsze odpadnięcie z Pucharu Polski. Zeszłoroczny finalista i triumfator dwóch poprzednich edycji nie był w stanie nic wskórać przeciw Piastowi Gliwice.

- To ja biorę odpowiedzialność za tę porażkę. To ja przygotowywałem zawodników do tego meczu, to ja przygotowywałem zawodników pod kątem nastawienia do tego meczu, więc to też ja, jako pierwszy trener jestem głównym winowajcą. Jedyne co możemy teraz zrobić, to zareagować jak mężczyźni - stwierdził Dawid Szwarga na pomeczowej konferencji.

To drugi mecz z rzędu, w którym Raków nie strzelił gola. W weekend jego zawodnicy nie znaleźli sposobu na Stal Mielec (0:0). Porażką zakończyło się pierwsze spotkanie po przerwie - z Wartą Poznań (1:2). A z Piastem w lidze o zwycięstwie zadecydował dopiero udany finisz (3:1).

Rakowowi pozostała wyłącznie walka o obronę tytułu. Łatwo nie będzie. Przy jednym rozegranym meczu mniej strata do liderującej Jagiellonii Białystok wynosi sześć punktów. W niedzielę do Częstochowy przyjeżdża Lech Poznań, który w tym roku nie przegrał jeszcze meczu.

Aktualizacja: Po meczu z Piastem władze klubu spotkały się z trenerem i piłkarzami. Póki co Dawid Szwarga zachował posadę - napisał Tomasz Włodarczyk z Meczyków.

Raków Częstochowa na wszystkich frontach:

• PKO Ekstraklasa - szóste miejsce po 22. kolejkach, sześć punktów do lidera
• Liga Mistrzów - IV runda eliminacji, porażka z FC Kopenhagą
• Liga Europy - awans do grupy, ostatnie miejsce
• Fortuna Puchar Polski - 1/4 finału, porażka z Piastem Gliwice

Więcej o PUCHARZE POLSKI - newsy, wyniki, terminarz, drabinka