Rail Baltica. Platforma: Dla PiS-u podlaskie nie ma znaczenia (wideo)

My pewnie byśmy nie budowali linii kolejowej, która teraz nazywa się Rail Baltika, bo dla nas z punktu widzenia gospodarczego znacznie ważniejsze są inne połączenia kolejowe w kraju, niż połączenie województwa podlaskiego. (...) Ono nie ma dla nas znaczenia, Podlaskie ma mniej niż milion ludzi. A dlaczego my to robimy? Bo ten projekt jest na szczycie projektów unijnych - mówił na spotkaniu „Gazety Polskiej” Jerzy Kwieciński, sekretarz stanu w ministerstwie rozwoju.

Dzisiaj nagranie z tą wypowiedzią upublicznili politycy podlaskiej PO. - To wypowiedź szczególna, bo z niej wynika jedna prosta prawda. Dla rządu PiS Podlaskie nie ma znaczenia. Podlasie nie jest priorytetem dla tego rządu, jest balastem, ciężarem - mówi poseł PO Robert Tyszkiewicz. - Rail Baltika jest realizowana wyłącznie dlatego, że chce tego Unia. To skandaliczna wypowiedź przedstawiciela rządu, który zapewniał, że Polska Wschodnia jest priorytetem - dodaje poseł. W tej sprawie wystosował już interpelację do premier Beaty Szydło. Pyta w niej m.in. czy zgadza się z opinią swojego ministra i czy opóźnienia przy S8 i S19 wynikają z braku znaczenia Podlaskiego.

- Dużo słyszymy też na temat budowy S19, ale to komisja europejska zwraca nam uwagę, że nigdzie nie ma zapisanych pieniędzy na Via Carpatię - mówi wicemarszałek województwa z PO Maciej Żywno.

Co na to przedstawiciele PiS? - Niech PO przypomni sobie, że zabrano kilka miliardów zł z budowy dróg w Podlaskiem i przerzucono do innej części Polski - mówi poseł Dariusz Piontkowski.

Odnosi się też do wypowiedzi ministra Kwiecińskiego. Ma nadzieję, że przedstawiciel ministerstwa po prostu się przejęzyczył. - Ale niech on sam się z tego tłumaczy. I dodaje, że planach budżetowych zawarte jest finansowanie m.in. trasy S19 w województwie podlaskim. - Ta droga powstanie - zapewnia.