1/4
Rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata próby, opublikowanie...
fot. Screen YouTube/Rafonix

Rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata próby, opublikowanie przeprosin na Instagramie i YouTube, do tego grzywna, zadośćuczynienie i pokrycie kosztów - taki wyrok usłyszał Marcin K. znany jako Rafonix, streamer i youtuber, który w ub. roku w Piotrkowie urządził publiczne polowanie na innego internautę, niejakiego Kuracyję z portalu Wykop.pl, a jego przebieg transmitował na żywo w sieci.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE

2/4
Marcin K. jako Rafonix jest jednym z najpopularniejszych w...
fot. Screen YouTube/Rafonix

Marcin K. jako Rafonix jest jednym z najpopularniejszych w Polsce tzw. streamerów - osób, które na żywo transmitują w internecie różne wydarzenia. Znany jest z relacji wulgarnych i pełnych obelg, także pod adresem swoich rozmówców. Jego działalność krytykował internauta o pseudonimie Kuracyja. Gdy Kuracyja opublikował w internecie zdjęcia bloku i adres Rafoniksa, streamer ogłosił na niego „polowanie” i relacjonował je na swoim koncie na Instagramie. Kuracyja odpowiadał mu na portalu Wykop.pl i sam wskazał, że przebywa w ogródku lokalu sieci McDonald’s w Piotrkowie. W finałowej scenie Rafonix dopadł swoją ofiarę i na oczach gości restauracji i internetowych widzów - wymierzył mu „sprawiedliwość” silnym uderzeniem w twarz.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE

3/4
Sprawą zainteresował się Ośrodek Monitorowania Zachowań...
fot. Screen YouTube/Rafonix

Sprawą zainteresował się Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych i to on powiadomił policję. Sąd Rejonowy w Piotrkowie, w osobie sędzi Renaty Folkman, uznał, że doszło do publicznego nawoływania do popełnienia przestępstwa.

„Czyn nosił znamiona chuligańskiego, ponadto z nieznanej przyczyny rości sobie pan prawo do wpływania na opinię publiczną i stwierdzania, że miał pan prawo uderzyć pokrzywdzonego” - zwrócił się do oskarżonego sąd w ustnym uzasadnieniu wyroku. „Chcę panu uświadomić, że nawet jeśli miał pan pretensje do pokrzywdzonego, to takie sprawy załatwia się drogą prawną. Natomiast to, co pan zrobił, to samosąd” - cytujemy za Ośrodkiem Monitorowania Zachowań Rasitowskich i Ksenofobicznych.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE

4/4
Zgodnie z wolą sądu, Marcin K. ma przez trzy lata pozostawać...
fot. Screen YouTube/Rafonix

Zgodnie z wolą sądu, Marcin K. ma przez trzy lata pozostawać pod nadzorem kuratora, a jeśli ponownie naruszy te same paragrafy, może trafić do więzienia. Sąd nakazał mu też publikację filmu na Instagramie i YouTube, w którym publicznie przeprosi uderzonego chłopaka. Nagranie ma być widoczne przez minimum trzy miesiące. Jako dodatkową karę sąd orzekł grzywnę w wysokości 4 tys. złotych, a także zadośćuczynienie dla poszkodowanego - 2 tys. zł i pokrycie kosztów procesu (ok. 1 tys. zł).

Wyrok jest nieprawomocny. Rafonix szybko skomentował go na YouTube: „Jestem zadowolony z tego względu, że dostałem jakąś tam karę. Czy jest wysoka? - nie mnie oceniać. Sąd uznał, że jest adekwatna do tego czynu. Nie wybieram się do żadnego więzienia. Więzienie grozi mi, gdy ponownie strzelę kogoś w papę. Jeśli tego nie zrobię, to jest luzik kompletny. Ja teraz nie zamierzam na streamach siedzieć z zamkniętą dupą, będę robić to co robiłem. Widzicie mnie teraz na kamerce i będziecie mnie widzieć przez najbliższe trzy lata, bo nigdzie się nie wybieram, a ponownie nie zamierzam nikomu żadnych samosądów robić.

Polecamy

Bellingham nawiązał romans z holenderską modelką. Jest o 5 lat starsza [ZDJĘCIA]

Bellingham nawiązał romans z holenderską modelką. Jest o 5 lat starsza [ZDJĘCIA]

7 mało znanych miejsc w Tatrach na wycieczki bez tłumów. To oazy spokoju

7 mało znanych miejsc w Tatrach na wycieczki bez tłumów. To oazy spokoju

Tyle osób było inwigilowanych za pomocą Pagasusa. „Skandal na miarę światową”

TYLKO U NAS
Tyle osób było inwigilowanych za pomocą Pagasusa. „Skandal na miarę światową”

Zobacz również

Plotki transferowe dotyczące Legii. Szykują się powroty

Plotki transferowe dotyczące Legii. Szykują się powroty

7 mało znanych miejsc w Tatrach na wycieczki bez tłumów. To oazy spokoju

7 mało znanych miejsc w Tatrach na wycieczki bez tłumów. To oazy spokoju