Radny Marian M. ze Zdzieszowic podejrzany o pedofilię zrzekł się mandatu

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Zarzuty, które usłyszał Marian M. to usiłowanie doprowadzenia osoby poniżej 15 lat do poddania się czynności seksualnej za pośrednictwem Internetu
Zarzuty, które usłyszał Marian M. to usiłowanie doprowadzenia osoby poniżej 15 lat do poddania się czynności seksualnej za pośrednictwem Internetu
Marian M. przekazał do Urzędu Miasta i Gminy w Zdzieszowicach pismo, w którym rezygnuje z funkcji radnego.

Chodzi o głośną sprawę zatrzymania radnego ze Zdzieszowic w ramach policyjnej akcji CBŚ wymierzonej przeciwko pedofilom. Funkcjonariusze zatrzymali łącznie 7 osób na terenie całego kraju, które przez internet namawiały dzieci, by rozbierały się przed kamerą. Potem te zdjęcia mężczyźni rozsyłali między sobą.

- Zarzuty, które usłyszał Marian M. to usiłowanie doprowadzenia osoby poniżej 15 lat do poddania się czynności seksualnej za pośrednictwem Internetu - poinformowała Magdalena Mazur-Prus, rzecznik prokuratury.

CZYTAJ WIĘCEJ: CBŚ rozbiło grupę pedofilów. Zatrzymany Opolanin

Radny przebywa obecnie w areszcie. Od czasu zatrzymania nie pojawia się na sesjach i komisjach.

- W poniedziałek do urzędu wpłynęło pismo od radnego, w którym zrzekł się mandatu - mówi Sybila Zimerman, burmistrz Zdzieszowic. - Zgodnie z przepisami prześlemy to oświadczenie do komisarza wyborczego i rozpiszemy w gminie wybory uzupełniające.

Marian M. był radnym z ramienia komitetu wyborczego PSL (startował z listy tej partii), ale nie jest członkiem tego ugrupowania. Do czasu wygaszenia jego mandatu będzie pobierał część diety.

CZYTAJ WIĘCEJ: Radny Marian M. ze Zdzieszowic trafił za kraty - jest podejrzany o pedofilię

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska