Pozwana ma opublikować przeprosiny na jednym z portali społecznościowych. Oświadczenie ma być widoczne przez siedem dni od dnia uprawomocnienia się wyroku.
- Wpis odhumanizował powódkę. Odarł ją z czci, godności i dobrego imienia - argumentowała wyrok sędzia Małgorzata Idasiak-Grodzińska.
Jednak zdaniem radnej PiS Anny Kołakowskiej, wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku jest manifestem sympatii politycznych.
- Odczytanie wyroku mogło być równie dobrze odczytane podczas protestu przed Sądem Najwyższym - podsumowała.
POLECAMY:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?