- Do tej pory kobieta usłyszała już 27 zarzutów oszustwa - mówi asp. Karol Brandys z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Teraz może jej grozić nawet do 8 lat więzienia.
Do przestępstw dochodziło na opolskich osiedlach mieszkaniowych.
35-letnia kobieta pukała do drzwi mieszkań, podawała się za nową sąsiadkę i prosiła o pożyczkę niewielkich sum pieniędzy: 10, 20, 50 zł.
Wymyślała przy tym różne historie i obiecywała, że pieniądze odda wieczorem lub następnego dnia. Słowa nie dotrzymywała.
Oszustka wpadła w ręce policji we wrześniu. Usłyszała wówczas dwa zarzuty oszustwa.
Po nagłośnieniu tej informacji do kryminalnych zaczęli zgłaszać się kolejni oszukani, którzy pożyczyli pieniądze fałszywej sąsiadce.
Wyjaśniający sprawę policjanci podejrzewają, że oszukanych lub tych, których kobieta próbowała oszukać jest znacznie więcej.
Osoby, które zostały oszukane przez 35-latkę, proszone są o kontakt osobisty lub telefoniczny z Komisariatem I Policji w Opolu ul. Cmentarna 1 nr tel. 77 42 22 595 lub pod numerem alarmowym 112 lub 997.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?