Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Puchar Świata w Wiśle. Jury zbyt szybko podjęło decyzję o odwołaniu skoków? [ZDJĘCIA]

JAK
FOT. Alicja Kosman/PZN
- Dość szybko podjęto decyzję o odwołaniu dzisiejszych zawodów. Jury nawet nie spróbowało. Wiatr kręcił, może byłoby trochę niesprawiedliwie, ale moim zdaniem powinni chociaż spróbować, bo były momenty, że się dało skakać - powiedział Maciej Maciusiak, trener Kadry B polskich skoczków, po tym jak z powodu silnego wiatru jury zawodów Pucharu Świat Wisła 2016 zdecydowało, że sobotnia rywalizacja na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle-Malince zostanie odwołana. Zresztą po raz kolejny w tym sezonie.

Jak informuje Anna Karczewska z Biura Prasowe Pucharu Świata Wisła 2016, zgromadzeni wokół skoczni kibice nie czekali zbyt długo na decyzję jury o odwołaniu sobotnich zmagań. Początkowo o godzinie 14.30 na wiślańskim obiekcie rozegrane miały zostać kwalifikacje, natomiast o godzinie 16.00 miał rozpocząć się konkurs. Najpierw z powodu zbyt silnie wiejącego wiatru jury zawodów podjęło decyzje o odwołaniu kwalifikacji i rozpoczęciu o godzinie 16.00 konkursu indywidualnego Pucharu Świata z udziałem wszystkich zgłoszonych zawodników.

- Niestety, wiatr na skoczni im. Adama Małysza cały czas był zbyt mocny, aby bezpiecznie przeprowadzić konkurs, dlatego już tuż przed godziną 16.30 podjęto decyzję o odwołaniu zmagań. Na skoczni w Wiśle pojawił się dziś Prezydent RP Andrzej Duda wraz z małżonką, jednak nie dane im było obejrzeć ani jednego skoku naszych zawodników - dodaje Karczewska.

Trener Kadry B polskich skoczków - Maciej Maciusiak uważa, że była szansa na rozegranie, choć z przerwami, jednej konkursowej serii. - Dość szybko podjęto decyzję o odwołaniu dzisiejszych zawodów. Jury nawet nie spróbowało. Wiatr kręcił, może byłoby trochę niesprawiedliwie, ale moim zdaniem powinni chociaż spróbować, bo były momenty, że się dało skakać - wyjaśnia trener Kadry B. - Gdyby zdecydowano się przeprowadzić choć jedną serię, pewnie by się trochę ciągnęła - dodaje. - Nie byłem tam cały czas na górze, ale z tego co było widać, to były momenty bezpiecznego skakania. Na sprawiedliwe zawody nie było szans, ale myślę, że odbyłyby się w bezpiecznych warunkach - uważa Maciej Maciusiak.

Andrzej Stękała bardzo żałuje, że konkurs został odwołany i nie miał okazji rywalizować, jednak uważa, że była to słuszna decyzja. - To była dobra decyzja, bo wiatr kręcił naprawdę mocno. Jeżeli zdecydowano by się rozegrać konkurs, to pewnie byłaby tylko jedna seria konkursowa przeprowadzana przez trzy godziny, więc to nie ma sensu - stwierdza skoczek z Dzianisza. - Dla skoczka jest to naprawdę ciężkie czekać na konkurs i to była dobra decyzja, że odwołali. Niestety szkoda na pewno kibiców, bo zgromadziło się ich tutaj dużo i myślę, że FIS też miał duży problem, żeby tutaj odwołać zawody, ponieważ kibice zawsze licznie się gromadzą u nas - podsumowuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!