Psy zaczynały zjadać swoją właścicielkę, która zmarła. Koszmar na Dolnym Śląsku [ZDJĘCIA]

Adrianna Szurman
Adrianna Szurman
Do dramatu doszło na Gliniku Starym w Wałbrzychu. Samotna, 79-letnia kobieta zmarła. Psy które z nią mieszkały po kilku dniach od śmierci swojej "pani" zaczęła ją zjadać. Koszmar przerwał mężczyzna, który dostarczał pod wskazany adres przesyłkę. Co teraz czeka dwa czworonogi?
Do dramatu doszło na Gliniku Starym w Wałbrzychu. Samotna, 79-letnia kobieta zmarła. Psy które z nią mieszkały po kilku dniach od śmierci swojej "pani" zaczęła ją zjadać. Koszmar przerwał mężczyzna, który dostarczał pod wskazany adres przesyłkę. Co teraz czeka dwa czworonogi? Dariusz Gdesz / Polska Press
Do dramatu doszło na Gliniku Starym w Wałbrzychu. Samotna, 79-letnia kobieta zmarła. Psy które z nią mieszkały po kilku dniach od śmierci swojej "pani" zaczęła ją zjadać. Koszmar przerwał mężczyzna, który dostarczał pod wskazany adres przesyłkę. Co teraz czeka dwa czworonogi?

Do tych dramatycznych scen doszło w Wałbrzychu, na Gliniku Starym. To peryferie miasta, które przypominają niewielką wieś. Koszmar mógłby trwać dłużej, gdyby nie mężczyzna, który pod wskazany adres dostarczał jedzenie. Pracownika wałbrzyskiej firmy cateringowej zaniepokoił fakt, że pod drzwiami domu nadal leżały nietknięte pakunki, które przywiózł wcześniej...

Zaniepokojony tym, że właścicielka domu nie zabrała jedzenia zadzwonił pod numer 112. Na miejscu pojawiły się służby ratunkowe, pogotowie, policja i straż pożarna. Ponieważ na pukanie nikt nie reagował, a drzwi domu były szczelnie zamknięte, strażacy musieli wyłamać okna, by umożliwić ratownikom wejście do środka.

Oczom ratowników ukazał się koszmarny widok.

- Na podłodze na plecach leżały zwłoki kobiety, której twarz była zjedzona przez psy. Nie stwierdziliśmy działania osób trzecich. 79-letnia kobieta zmarła z przyczyn naturalnych. Nieprawdą jest natomiast, że jej głowa była oddzielona od reszty ciała. To jednak było w stanie rozkładu - mówi podkomisarz Marcin Świeży z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.

Psy zostały zabezpieczone przez pracowników schroniska dla zwierząt w Wałbrzychu. To dwa średniej wielkości kundelki Borys i Boluś.

Wałbrzych. Psy powoli zjadały swoją właścicielkę

- Łagodne, nie wykazujące żadnych oznak agresji czy zdziczenia. Oba są przyjaźnie nastawione do świata i ludzi. Nawet na miejscu tragedii, mimo obecności obcych ludzi, śmierci właścicielki i zamieszania, dały do siebie podejść i zapiąć się na smycz - mówi nam Michał Niewiadomski, dyrektor wałbrzyskiego schroniska. Ma też nadzieję, że psy ze względu na usposobienie znajdą jednak dobry dom i nowych właścicieli.

- Oczywiście powiemy im, jaka jest ich historia... Nie chcielibyśmy sytuacji, w której okaże się, że adoptujący dowiadują się o dramacie z innego źródła, nie są w stanie unieść psychicznie tematu i decydują się oddać zwierzęta ponownie do schroniska - zaznacza Niewiadomski. Przyznaje jednak, że po takim "incydencie", rzeczywiście szanse na szybką adopcję mogą nieco zmaleć...

Dlaczego psy decydują się żerować na zwłokach swoich właścicieli? - Trudno powiedzieć, w Polsce nie ma żadnych statystyk dotyczących takich sytuacji. Jednak powody mogą być różne, może to być głód i próba przetrwania, a mogą to być inne sytuacje. W tej konkretnej być może ciało napoczęte zostało przez szczury, a psy zwabione zapachem krwi, dokończyły "dzieła" innych zwierząt - mówi Joanna Matyjewicz, behawiorystka z Wałbrzycha pomagająca schroniskowym psom w socjalizacji.

Zaznacza też, że psy są potomkami wilków. Jeśli umrze ich właściciel, a nie mają dostępu do jedzenia, będą się żywić tym, co jest najbliżej..., a więc zwłoki właścicieli. - Należy dodać, że w takiej sytuacji raczej zaczną od brzucha, czy rąk, a nie twarzy... Stąd bliższa mi jest hipoteza, że to jednak szczury zajęły się ciałem kobiety, to zapewne wyjaśni sekcja zwłok kobiety. Większość psów raczej zaczęłaby jeść śmieci, a nie ciało właściciela - mówi behawiorystka.

Do dramatu doszło na Gliniku Starym w Wałbrzychu. Samotna, 79-letnia kobieta zmarła. Psy które z nią mieszkały po kilku dniach od śmierci swojej "pani" zaczęła ją zjadać. Koszmar przerwał mężczyzna, który dostarczał pod wskazany adres przesyłkę. Co teraz czeka dwa czworonogi?

Psy zaczynały zjadać swoją właścicielkę, która zmarła. Koszm...

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Psy zaczynały zjadać swoją właścicielkę, która zmarła. Koszmar na Dolnym Śląsku [ZDJĘCIA] - Gazeta Wrocławska

Komentarze 6

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

T
Tfuuu
Pies najlepszy przyjaciel człowieka....

Zadba o ciało swego żywiciela i przyjaciela nawet po śmierci.

A podobno to kot jest fałszywy
G
Gość
Szkoda psiaków, głodne były nie ich wina
G
Gość
2 lutego, 7:17, Irena Kiecka:

Bożee jakie to straszne. Po co gazeta pisze o takich złych, drastycznych, odrażających zachowaniach psów! Splendoru to gazecie nie przyniesie!

dla tej "gazety " smzmatlawca wszyscy Polacy to patogia, mordercy i debile , dlatego jest zatrxzesienie takich potwornych artykulow ,

G
Gość
2 lutego, 7:17, Irena Kiecka:

Bożee jakie to straszne. Po co gazeta pisze o takich złych, drastycznych, odrażających zachowaniach psów! Splendoru to gazecie nie przyniesie!

2 lutego, 9:23, Gość:

Po to piszą, żeby troglodyci sobie pokomentowali (szczególnie w kontekście politycznym).

Pani komentarz też jest odrażający, zwierzę to zwierzę o tygrysie też Pani powie że zachowuje się odrażająco??

G
Gość
no i po co o tym piszecie , violetta villas takze mial koniec zycia , po co to nagalsnaiac i pisac o tym ze ludzie sa samotni pozstawieni sami sobie i psa na pozarcie , takie czasy nastaly , ze czlowiek czlowiekowi wilkiem , a pies czlowiekowi drapieznikiem , nic nowego ale klikanie bedzie nie , zarobisz na szmatlawcu i praniu glow ludziom zaniast pisac zbey ludzie sobie pomagali byli wspolczuli, tylko [wulgaryzm]y i straszenie oraz obrzydliwosc
G
Gość
2 lutego, 7:17, Irena Kiecka:

Bożee jakie to straszne. Po co gazeta pisze o takich złych, drastycznych, odrażających zachowaniach psów! Splendoru to gazecie nie przyniesie!

Po to piszą, żeby troglodyci sobie pokomentowali (szczególnie w kontekście politycznym).

Wróć na i.pl Portal i.pl