Przywiózł malarię z urlopu w Nigerii. To pierwszy w tym roku przypadek tej choroby w Łodzi. Pacjent zgłosił się do szpitala

Liliana Bogusiak-Jóźwiak
Liliana Bogusiak-Jóźwiak
- Do izby przyjęć zgłosił się pacjent z objawami malarii - informuje Emilia Walas - Frankiewicz, rzecznik prasowy szpitala.  - Został przyjęty w oddział, zdiagnozowany i otrzymał specjalistyczne leki. Po konsultacji został przewieziony na oddział chorób zakaźnych i tropikalnych do szpitala w Poznaniu. Czytaj na kolejnym slajdzie
- Do izby przyjęć zgłosił się pacjent z objawami malarii - informuje Emilia Walas - Frankiewicz, rzecznik prasowy szpitala. - Został przyjęty w oddział, zdiagnozowany i otrzymał specjalistyczne leki. Po konsultacji został przewieziony na oddział chorób zakaźnych i tropikalnych do szpitala w Poznaniu. Czytaj na kolejnym slajdzie
- Do izby przyjęć zgłosił się pacjent z objawami malarii - informuje Emilia Walas - Frankiewicz, rzecznik prasowy szpitala. - Został przyjęty w oddział, zdiagnozowany i otrzymał specjalistyczne leki. Po konsultacji został przewieziony na oddział chorób zakaźnych i tropikalnych do szpitala w Poznaniu.

Z naszych informacji wynika, że mężczyzna mieszka w Polsce od 16 lat. U rodziny w Nigerii spędził miesiąc. Po powrocie źle się czuł. Miał gorączkę, bóle głowy. Trafił do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej, który leczył go antybiotykiem. Chory zaniepokojony brakiem poprawy stanu zdrowia zgłosił się do Biegańskiego.

Malaria jest chorobą występującą w krajach tropikalnych i subtropikalnych. Nie ma przeciwko niej szczepionki. Każdy kto wyjeżdża w rejon w którym ta choroba występuje powinien po konsultacji z lekarze przyjmować lek przeciwmalaryczny (leczenie zaczyna się przed wyjazdem, a tabletki przyjmuje w trakcie pobytu i po powrocie). Ponadto powinien stosować repelenty i chronić ciało przed komarami, które roznoszą chorobę.

Pierwsze objawy choroby występują najczęściej od 10 do 14 dni od zarażenia, ale mogą wystąpić nawet kilka miesięcy po nim. Nie ma typowych objawów malarii. Najczęściej zakażony ma gorączkę, dreszcze, zlewa się potem, bóle głowy, ale może mieć również nudności, wymioty i żółtaczkę.

W Łodzi w ubiegłym roku był jeden stwierdzony przypadek zachorowania na malarię. Podobnie jak rok wcześniej. Na takim poziomie wskaźnik zachorowań jest od lat. Szacuje się, że dla co piątego pacjenta z ciężką postacią malarii choroba okaże się śmiertelna. W Łodzi był jeden przypadek zgonu z powodu malarii, ponad 20 lat temu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Przywiózł malarię z urlopu w Nigerii. To pierwszy w tym roku przypadek tej choroby w Łodzi. Pacjent zgłosił się do szpitala - Express Ilustrowany

Wróć na i.pl Portal i.pl