Przywiązali psa do mostu i wyjechali na urlop. Zaczęły się letnie porzucenia zwierząt

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Piesek został przywiązany do mostu przy ul. Laskowickiej w Łodzi. Jeśli ktoś go rozpoznaje proszony jest o kontakt z animal patrolem łódzkiej straży miejskiej, tel. 986
Piesek został przywiązany do mostu przy ul. Laskowickiej w Łodzi. Jeśli ktoś go rozpoznaje proszony jest o kontakt z animal patrolem łódzkiej straży miejskiej, tel. 986 straż miejska w Łodzi
Właściciel przywiązał psa do mostu i na kilka godzin i zostawił na upale. Rozpoczęła się seria wakacyjnych porzuceń zwierząt. Służby i organizacje apelują o odpowiedzialność.

W niedzielę Animal Patrol łódzkiej straży miejskiej dostał wezwanie na ulicę Laskowicką. Do balustrady tamtejszego mostu od kilku godzin przywiązany był niewielki kundelek. Zwierzę było tak zestresowane czekaniem w upale, że na próbujących go uratować strażników zareagowało agresją.

Strażnicy nie mają wątpliwości - to najprawdopodobniej tzw. letnie porzucenie, a jego właściciele chcieli pozbyć się psa przed urlopem.

Kundelek trafił do schroniska przy ul. Marmurowej. Piesek nie był zachipowany, jego właściciela nie udało się odnaleźć. Nikt go nie szukał.

Podobne sytuacje zdarzają się na początku wakacji w wielu miastach regionu. Pod koniec czerwca w Aleksandrowie Łódzkim ktoś wyrzucił z samochodu pięcioletnią jamniczkę. Miała spiłowane zęby.

W łódzkim schronisku dla zwierząt przy ul. Marmurowej w wakacje trafia dziennie około ośmiu psów. W zwykłe miesiące jest ich o połowę mniej. Obecnie w schronisku jest 535 psów, jeszcze trzy miesiące temu nie było ich nawet 400.

Wiele zwierząt przyprowadzanych jest przez swoich właścicieli. Niektórzy udają, że to nie ich pies.

- Inni tłumaczą, że muszą pójść do szpitala lub nagle wyjechać i nie mają co zrobić z psem - mówi Teresa Milczarek z łódzkiego schroniska.

Jak podkreśla psy doskonale wiedzą, że są w schronisku pozostawiane na zawsze.

- Właściciel wychodzi, a pies reaguje tak, że żal serce ściska - mówi Milczarek. - Pies nie rozumie słów, ale jest znakomitym obserwatorem ludzkich uczuć - wyjaśnia.

Schronisko mimo podejrzeń czasem przyjmuje takie zwierzaki. - Nie wiadomo, co właściciel może z nimi zrobić. Lepiej, żeby zwierzę było u nas - przyznaje.

Schronisko w wypadkach losowych pośredniczy w znalezieniu nowego domu. Podobną ofertę ma łódzki magistrat. Przez stronę uml.lodz.pl ( w zakładce „dla mieszkańców” i „ochrona środowiska”). Można tam znaleźć oferty osób, które chcą oddać lub przyjąć zwierzę na wakacje.

Porzucaniu zwierząt mogłoby zapobiec obowiązkowe czipowanie psów i kotów. Ale nie ma takiego przepisu. W Łodzi około jednej trzeciej zwierząt jest zaczipowanych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Przywiązali psa do mostu i wyjechali na urlop. Zaczęły się letnie porzucenia zwierząt - Dziennik Łódzki

Komentarze 11

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Marya
Jaki ty głupi uważasz że to śmieszne.Żalosny nieudacznik z ciebie
L
Lol
Pewnie nie masz 500+ i stąd ta frustracja ?
L
Lol
To jest skurwysyństwo najgorszego stopnia !!! Ciekawe jak tacy ludzie funkcjonują w społeczeństwie ?
j
ja
porzucenia zwierząt zaczęły się po wprowadzeniu 500+, człowieku ogarnij się. Zwierzęta były porzucone już wiele lat wcześniej, najczęściej właśnie w okresie urlopowym. A co według ciebie ma z tym wspólnego 500+?
Teraz o całe zło posądzani są właśnie obywatele pobierający to świadczenie, a czy wcześniej było kolorowo?
P
PRAWO
Art. 35. Odpowiedzialność karna za zabijanie, uśmiercanie lub dokonywanie uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów ustawy albo znęcanie się nad zwierzęciem
Dz.U.2017.0.1840 t.j. - Ustawa z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt
1. Kto zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów art. 6 wyłączenia zakazu zabijania zwierząt, zakaz znęcania się nad zwierzętami ust. 1, art. 33 zasady uśmiercania zwierząt lub art. 34 uśmiercanie zwierząt w ubojni ust. 1–4
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
1a. Tej samej karze podlega ten, kto znęca się nad zwierzęciem.
2. Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 lub 1a działa ze szczególnym okrucieństwem
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
3. W razie skazania za przestępstwo określone w ust. 1, 1a lub 2 sąd orzeka przepadek zwierzęcia, jeżeli sprawca jest jego właścicielem.
3a. W razie skazania za przestępstwo określone w ust. 1 lub 1a sąd może orzec, a w razie skazania za przestępstwo określone w ust. 2 sąd orzeka tytułem środka karnego zakaz posiadania zwierząt od roku do lat 10; zakaz orzeka się w latach.
3b. Sąd orzeka tytułem środka karnego zakaz posiadania wszelkich zwierząt albo określonej kategorii zwierząt w razie skazania za przestępstwo określone w ust. 2.
4. Jeżeli sprawca popełnił przestępstwo, o którym mowa w ust. 1 lub 1a, w związku z wykonywaniem zawodu, prowadzeniem działalności lub wykonywaniem czynności wymagających zezwolenia, które są związane z wykorzystywaniem zwierząt lub oddziaływaniem na nie, sąd może orzec tytułem środka karnego zakaz:
1) wykonywania wszelkich lub określonych zawodów,
2) prowadzenia wszelkiej lub określonej działalności lub
3) wykonywania wszelkich lub określonych czynności wymagających zezwolenia
– które są związane z wykorzystywaniem zwierząt lub oddziaływaniem na nie.
4a. Jeżeli sprawca popełnił przestępstwo, o którym mowa w ust. 2, w związku z wykonywaniem zawodu, prowadzeniem działalności lub wykonywaniem czynności wymagających zezwolenia, które są związane z wykorzystywaniem zwierząt lub oddziaływaniem na nie, sąd orzeka tytułem środka karnego zakaz:
1) wykonywania wszelkich lub określonych zawodów,
2) prowadzenia wszelkiej lub określonej działalności lub
3) wykonywania wszelkich lub określonych czynności wymagających zezwolenia
– które są związane z wykorzystywaniem zwierząt lub oddziaływaniem na nie.
4b. Zakazy wymienione w ust. 3a–4a orzeka się w latach, od roku do lat 15.
4c. Sąd może orzec przepadek przedmiotów, które służyły lub były przeznaczone do popełnienia przestępstwa, chociażby nie stanowiły one własności sprawcy, jeżeli ich właściciel lub inna osoba uprawniona do dysponowania nimi na podstawie towarzyszących okoliczności przewidywała albo mogła przewidzieć, że mogą one zostać użyte do popełnienia przestępstwa.
5. W razie skazania za przestępstwo określone w ust. 1, 1a lub 2, sąd orzeka nawiązkę w wysokości od 1000 zł do 100 000 zł na wskazany cel związany z ochroną zwierząt.
6. Umarzając warunkowo postępowanie karne, sąd może orzec zakaz posiadania wszelkich zwierząt albo określonej kategorii zwierząt do lat 2.
J
Ja
Za granica jest przymusowy podatek od zwierzaka. Jest to malo bo raptem 12f za rok ale jest. Przymusem tez jest dac microchip jesli nie ma to mandacik.
E
Eleonora
Nie tylko pincet jada i ci ktorzy pracują tez jada nad polskie morze w sierpniu bo lipiec to Grecja.A tobie szkoda 500+,morza i wyjazdów wiec złośliwie komentujesz i obrazasz ludzi.
K
Kot prezesa polandu
Nad bołtyk....
I tyle w temacie
$$$
Tylko ukryty.
k
kolo
posiadanie psa czy kota powinno być obłożone wysokim podatkiem po 1 dlatego żeby ludzie zdawali sobie sprawę czy ich na zwierzę stać a po 2 bo jak coś kosztuje to się o to dba-proporcjonalnie im drożej tym się bardziej...
k
konrad
Ależ czipowanie to dookreślenie właściciela.
A przecież wielu psiarzy nie dopuszcza myśli żeby z tytułu posiadania obszczymurka mieć jakieś obowiązki czy koszta.
Ot, warto mieć coś pod butem jak się atmosfera w domu zagęszcza i trzeba by było na połowicy złość całą wyładować.
Sorry--- mówię jak jest
Wróć na i.pl Portal i.pl