Nad środkową, zachodnią i północną Europą ruch lotniczy, jak zwykle. Na internetowych mapach aż roi się od samolotów. Nieco mniejszy ruch w Rosji i na wschód od Ukrainy, większy niedaleko wschodniej granicy Ukrainy. Tymczasem nad samą Ukrainą niewiele samolotów.
Lecą przeważnie te, które startują bądź lądują na lotniskach w Ukrainie. Nieliczne, które dotychczas na dłuższych trasach przelatywały nad Ukrainą, teraz omijają ten kraj. Na przelot na tym państwem decydują się tylko nieliczne.
Przed lotami nad Ukrainą ostrzega Międzynarodowa Federacja Stowarzyszeń Pilotów Linii Lotniczych IFALPA. Piloci obawiają się, że cywilny samolot może zostać omyłkowo uznany za wojskowy i zestrzelony tak, jak to się stało w 2014 r., kiedy nad wschodnią Ukrainą doszło do zestrzelenia samolotu malezyjskich linii lotniczych MH17. Zginęło wtedy 298 osób.
Od pewnego czasu nad Ukrainą nie latają samoloty rosyjskich linii. Od tego czasu pojawia się ich więcej nad Podkarpaciem.
Amerykański RQ-4 Global Hawk US Air Force z dużej wysokości patrolował terytorium Ukrainy
W sobotę nad większością terytorium Ukrainy krążył to dron US Air Force - sił powietrznych USA - RQ-4 Global Hawk US Air Force. Jest to system całkowicie autonomiczny statek, który po odpowiednim zaprogramowaniu może wykonywać zadania bez udziału operatora. W powietrzu może przebywać nawet 36 godzin, jego zasięg to 20 tys. km.
Obraz z RQ-4 Global Hawk jest przekazywany bezpośrednio do bazy wojskowej.
Jego lot nad Ukrainą trwał kilka godzin. Leciał przeważnie na wysokości ok. 16 km. Patrolował okolice granicy ukraińsko - białoruskiej, ukraińsko - rosyjskiej, Półwyspu Krymskiego, Morze Czarne.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
