Przepychanki w Rynku. Promocja książki Międlara i kontrmanifestacja Lempart. Do tego atak z pistoletem na wodę [ZDJĘCIA]

Jarosław Jakubczak, Piotr Bera
Około 500 osób wzięło udział w sobotniej manifestacji we Wrocławiu przeciwko Jackowi Międlarowi. Były ksiądz szykował spotkanie autorskie związane z książką "Moja walka o prawdę. Wyznania byłego księdza". Protestujący pojawili się z transparentami "Nie i ch*j" oraz "Faszyzm wymiędlarać". Z kolei sam Międlar także pojawił się w otoczeniu kilkuset swoich zwolenników, w tym Piotra Rybaka skazanego za spalenie kukły Żyda. Doszło do prób konfrontacji oraz przepychanek z policją.

Około godziny 18. przedstawiciele Partii Razem i Ogólnopolskiego Strajku Kobiet z Martą Lempart na czele, kandydatką na prezydenta Wrocławia, spotkali się na rogu pl. Solnego i Rynku. Protestowali przeciwko Międlarowi.

- Jacek Międlar, ksenofob i antysemita, były ksiądz, wybrał miasto spotkań na promocję swojej książki "Moja walka o prawdę. Wyznania byłego księdza”, której tytuł nawiązuje do publikacji "Mein Kampf" Adolfa Hitlera. Międlar planował spotkanie autorskie w klubie "Pieśniarze", ale pod wpływem protestów mieszkańców miasta wycofał się z pomysłu. Zamiast tego, zdecydował się zorganizować je na wrocławskim Rynku - informowali organizatorzy kontrmanifestacji.

– Nie zgadzamy się na faszyzm w przestrzeni publicznej – mówił Robert Dąbrowski z Partii Razem. - Książka Międlara jest przesycona obrzydliwymi, antysemickimi teoriami spiskowymi. Chcemy pokazać, że nie damy się zastraszyć i sprzeciwiamy się prezentowaniu takich poglądów w naszym mieście. Wrocławianie i wrocławianki jak zwykle nie mogą liczyć na zdecydowane ruchy władz miasta, które mogłyby nie wyrazić zgody na takie wydarzenia. Dlatego robimy kontrdemonstrację.

Sam Międlar w nagraniu opublikowanym na Youtube zapowiadał, że "turyści i mieszkańcy usłyszą słowa prawdy" m.in. "o plemienno-żydowskich zbrodniach, ludobójstwie w Palestynie, o ludobójstwie dokonanym przez Żydów na Polakach oraz o wojnie propagandowej, która trwa". Wspominał również o "lewactwie, które będzie przeszkadzać".

Międlar rozpoczął promocję swojej książki o godzinie 18.30. w sobotę przy Sukiennicach. Wtedy część zwolenników Międlara próbowało zakłócić pikietę Partii Razem i doszło do szamotaniny. Z kolei jeden z przeciwników Międlara zaatakował byłego księdza pistoletem na wodę.

Przepychanki w Rynku. Promocja książki Międlara i kontrmanifestacja Lempart. Do tego atak z pistoletem na wodę [ZDJĘCIA]
Jarosław Jakubczak

Po pewnym czasie przedstawiciele Razem i Lempart ruszyli w stronę Międlara. Policja otoczyła kordonem obie manifestacje nie dopuszczając do rękoczynów. Doszło do przepychanek z funkcjonariuszami.

Przeciwnicy Międlara pojawili się z transparentami "Faszyzm wymiędlarać", "Patriotyzm to nie jest nacjonalizm", "Nie dla rasizmu", "Jacuś pomiędlasz mnie?" i "Wrocław przeprasza za Międlara".

Zdenerwowany zaistniałą sytuacją przedstawiciel urzędu miasta ogłosił przez megafon, że rozwiązuje manifestację z powodu zagrożenia bezpieczeństwa zgromadzonych, co spotkało się z aplauzem Partii Razem. Po ogłoszeniu komunikatu Jacek Międlar nie przerwał jednak promowania swojej książki, co spotkało się ze stanowczym oburzeniem kontrmanifestantów. Marta Lempart domagała się, aby odłączyć zasilanie od megafonów, przez które wypowiadał się były ksiądz. Próbowała nawet sama to zrobić wyciągając wtyczkę z przedłużacza, ale uniemożliwili jej to policjanci.

Przepychanki w Rynku. Promocja książki Międlara i kontrmanifestacja Lempart. Do tego atak z pistoletem na wodę [ZDJĘCIA]
Jarosław Jakubczak

Na zakończenie zgromadzenia, które Międlar poprowadził do końca i sam je rozwiązał, Lempart nakłaniała, aby zgromadzeni złożyli doniesienie do prokuratury na prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza, organizatorów spotkania autorskiego Jacka Międlara oraz na policję, która według niej nie zrobiła nic, aby rozwiązać manifestację na polecenie urzędnika.

Niezadowolony ze zgromadzenia Międlara jest również Jacek Sutryk. Kandydat na prezydenta Wrocławia napisał na Twitterze, że we Wrocławiu nie ma miejsca na ksenofobię i mowę nienawiści.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Przepychanki w Rynku. Promocja książki Międlara i kontrmanifestacja Lempart. Do tego atak z pistoletem na wodę [ZDJĘCIA] - Gazeta Wrocławska

Komentarze 623

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

a
adamcot
faszyści won z mojego miasta !!!
a
adamcot
a widziałeś kato - pisowskie lady ? na Halloween te maszkary zamiast masek jak znalazł ...:)
S
Stefan Kubów
A dlaczego przceiwnicy feministek są tak brzydcy i tchórzliwi, że boja się pokazać swoje gęby?
O
Oloto
Dlaczego te feminstki sa zawsze takie brzydkie ??????
S
Szninkiel
Sutryk, ty faszystowska kupo łajna. Oby żałośni ludzie twojego pokroju, tolerasto nigdy tu nie rządzili. Wypier... z Wrocławia z takimi poglądami, razem z podobnym ci Jarosem.

/KANDYDAT NA PREZYDENTA MIASTA WROCŁAWIA JACEK SUTRYK TO FASZYSTA do oburzonych za zrównanie liberała Jacka Sutryka z faszymem - poczytajcie o faszystowskiej doktrynie. Prawica może takich, jak lempart jechać i nienawidzić, ale zrobi wszystko, żeby oni mogli się wypowiedzieć. A co próbują zrobić faszyści, w tym jeden z głównych kandydatów na prezydenta miasta Wrocławia - zabronić promowania treści, o której niczego nie wiedział, bo do dzisiaj książki nie przeczytał. Cenzura prewencyjna, zakaz wypowiedzi - oto program pana Jacka Sutryka/
g
gość
Lempart to taka, a może takie, wrocławskie HGW.
k
kamil
Ale we Wrocławiu faszystów. Ci co popierają faszyzm niestety nie znają historii Polski. Hitler też miał taki tok myślenia i jak to się skończyło.
k
kamil
Ale we Wrocławiu faszystów. Ci co popierają faszyzm niestety nie znają historii Polski. Hitler też miał taki tok myślenia i jak to się skończyło.
R
ROZUMIEMY
bo na pochody i wrzeszczenie o godność kobiet zawsze będę chodzić szczególnie gdy chodzi o prawo kobiety do decydowaniu O SWOIM CIELE I UMYŚLE. I zapraszam, abyśmy poszli "razem". Wtedy żadna "MARTA" mi nie przeszkadza. Ale prezydentką nie będzie, nie ma szans.
n
nie było
i nigdy nie będzie. Won RAZEM z tą martą, co się międlarowi nie kłaniała.
g
gość
Powiedział co wiedział. I popracuj nad pisownią, bo pomimo tego, że Język Polski znam dużo lepiej od Ciebie, to trudno zrozumieć ten niechlujny wpis.
g
gość
Tam w ogóle nie zginęli Polacy. Zwykła niemiecka propaganda. Ty naprawdę tak myślisz, czy celowo prowokujesz. Poza tym partia komunistyczna jest w Polsce nielegalna, więc nie pisz bzdur.
g
gość
To nie główne, a jedyne hasło lewackiej tłuszczy. Potrafią jedynie wrzeszczeć i nic więcej. Populizm, to wszystko, co mają do zaoferowania.
g
gość
Dla niej jedyną szansą zapłodnienia pozostaje sztuczna inseminacja, chyba, że ktoś zrobi to w sposób naturalny za pieniądze, w końcu niektórzy kierują się zasadą, że wszystko ma swoją cenę, choć w tym przypadku pewności nie ma.
g
gość
I na pały lewackich awanturników.
Wróć na i.pl Portal i.pl