Przepychanka z policją podczas Strajku Kobiet. „Złapał mnie jak psa za sierść”. Zobacz wideo

Piotr Nowak
Piotr Nowak
screeny z nagrania
Szarpanina z policjantami zakończyła się dwoma złamanymi palcami. Po zajściu w czasie Strajku Kobiet 56-letni Irek oskarża funkcjonariuszy o pobicie. Inną wersję zdarzeń przedstawia policja.

Do zdarzenia doszło 26 października około godz. 16. W Lublinie odbywały się wówczas protesty w ramach ogólnopolskiego Strajku Kobiet. Swoje niezadowolenie protestujący manifestowali m.in. na Al. Racławickich. Uczestnicy strajku chodzili w kółko po pasach z transparentami. Wśród nich był 56-letni Irek.

Jest kilka nagrań dokumentujących zajście między 56-latkiem a policjantem kierującym ruchem w rejonie ul. Długosza. W pewnym momencie między mężczyzną i funkcjonariuszem dochodzi do szarpaniny, w wyniku której protestujący zostaje powalony.

- Mężczyzna ten naruszył nietykalność cielesną policjanta oraz znieważył go, więc został zatrzymany - tak zdarzenia „na gorąco” relacjonował komisarz Andrzej Fijołek, rzecznik KWP w Lublinie. Opowiedział też, jak cała sytuacja wyglądała z punktu widzenia policjanta:

- Mężczyzna wszedł na jezdnie w momencie, kiedy policja puściła ruch. Stwarzał zagrożenie dla siebie, jak i dla innych. Nie wykonywał poleceń policjanta i odpychał jego rękę. Wówczas konieczna była interwencja - mówił Fijołek.

Inaczej zajście relacjonuje zatrzymany.

- Policjant mnie szturchał, popychał i zagadywał. Kiedy byliśmy na krawędzi jezdni złapał mnie jak psa za sierść, założył klamrę i przewrócił. Potem we dwóch siedzieli mi na szyi, dusili, ściągnęli ubranie. To nie ma nic wspólnego z prawidłowym zatrzymaniem – twierdzi Irek.

Jeszcze w czasie zatrzymania mężczyzna zaczął się uskarżać na ból palców. Mimo to policjanci skuli go kajdankami za plecami. Został zatrzymany na 24 godziny. Dopiero po sześciu godzinach przebytych w radiowozie i na posterunku policjanci zawieźli go na SOR. Lekarz stwierdził u niego złamanie dwóch palców, otarcia i siniaki.

Po obdukcję zgłosił się do Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. Powiedział, że pobili go policjanci.

„Obrażenia mogły powstać w czasie i w okolicznościach podanych przez badanego. W oparciu o wyniki badania sądowo-lekarskiego oraz analizę treści przedłożonej dokumentacji medycznej należy przyjąć, że skutki doznanych przez pokrzywdzonego urazów spowodowały u niego naruszenie czynności narządu ciała (narządu ruchu) na czas dłuższy od siedmiu dni” - czytamy w protokole z badania. Dokument datowany jest na 30 października. Na cztery dni po opisywanym zajściu.

- Jeden palec źle się zrósł. Czeka mnie łamanie kości i prostowanie. Drugi palec też czeka operacja – mówi Irek. Złożył zażalenie na zatrzymanie. Sąd wezwał go na rozprawę, ale mężczyzna akurat wyjechał z miasta i nie odebrał poleconego. Sąd uznał, że zatrzymanie przebiegało w sposób prawidłowy, a pomoc 56-latkowi została udzielona prawidłowo i oddalił zażalenie.

Irek postanowił walczyć dalej. Oskarżył policjantów o nadużycie uprawnień. Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa zgłosił do prokuratury. - Nie robię z siebie wielkiej ofiary, ale obrażenia poniosłem. Chcę, żeby policjanci zostali za to pociągnięci do odpowiedzialności - zastrzega Irek.

- Sprawa jest w toku. Na ten moment nikomu nie postawiono zarzutów – informuje Janusz Syczyński, prokurator rejonowy w Radzyniu Podlaskim.

Prokuratura sprawdza, czy nie doszło do nadużycia uprawnień przez policjantów i spowodowania uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonego. Funkcjonariuszowi publicznemu, który przekroczy swoje uprawnienia grozi do 3 lat więzienia.

Zobacz wideo:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na i.pl Portal i.pl