Przemysław G. spod Grudziądza jest oskarżony drugi raz o gwałt na nastolatku. Przed pięcioma laty został uniewinniony

PA
Przed pięcioma laty, Przemysław G. spod Grudziądza odpowiadał za gwałt na 15-latku. Wówczas został prawomocnie uniewinniony. Teraz G. ponownie  jest oskarżony o taki sam czyn.
Przed pięcioma laty, Przemysław G. spod Grudziądza odpowiadał za gwałt na 15-latku. Wówczas został prawomocnie uniewinniony. Teraz G. ponownie jest oskarżony o taki sam czyn. archiwum GP
Pod koniec lipca ruszy proces Przemysława G., mieszkańca gm. Łasin pod Grudziądzem. I podobnie, jak w 2014 roku będzie on odpowiadał za zgwałcenie nastolatka. Wówczas sądy dwóch instancji go uniewinniły. Czy tym razem zostanie skazany?

Piątkowe popołudnie. Jeden z wielu zimnych dni lutego bieżącego roku. Jeden z lokali w Łasinie (pow. grudziądzki). Nic szczególnego nie zapowiadało, że rozegra się tutaj dramat. 15-latek przebywający w barze, gdy oczekiwał na obiad na wynos, poszedł do toalety. Za nim wszedł Przemysław G., także gość tego lokalu. Był pijany. Według aktu oskarżenia to właśnie w WC doszło do zgwałcenia chłopca. Nieoficjalnie dowiadujemy się, że mężczyzna miał też grozić nastolatkowi.

O TEJ SPRAWIE PISALIŚMY PIERWSI: Zgwałcił dziecko pod Grudziądzem? Został aresztowany

Jeszcze tego samego dnia, Przemysław G. został zatrzymany. Miał ponad 2 promile. Nie przyznał się do zarzucanego czynu. Zasłaniał się niepamięcią. Przedstawił własną wersję wydarzeń. Cały czas przebywa w areszcie. Za zgwałcenie grozi mu od 2 do 12 lat więzienia.

Sąd już raz miał wątpliwości, by skazać go za gwałt

Kontrowersje wzbudza fakt, że niespełna pięć lat temu Przemysław G. był już oskarżony o taki sam czyn, także na 15 -letnim chłopcu z gminy Łasin. Wówczas sądy: rejonowy w Grudziądzu i okręgowy w Toruniu, uniewinniły go od zarzucanego gwałtu.

„Pomorska” dotarła do wyroku, który zapadł w 2014 roku.

Przemysław G. został oskarżony o to, że w lipcu 2013 roku w jednej z miejscowości gm. Łasin w celu zaspokojenia seksualnego doprowadził 15-letniego chłopca, po uprzednim uderzeniu go w głowę, a następnie grożeniu mu pozbawieniem życia, do poddania się obcowaniu płciowemu: stosunku oralnego, a następnie analnego. Analogicznie jak teraz, także sześć lat temu G. nie przyznawał się do zgwałcenia.

Co wydarzyło się pięć lat temu?

G. spotkał się z nastolatkiem pod wiejskim sklepem. Najpierw rozmawiali, a następnie poszli razem w kierunku bagna na uboczu wsi. Fakt ten, w trakcie procesu potwierdziło kilku świadków.

O tym, co wydarzyło się w ustronnym miejscu, chłopiec opowiedział kolegom dopiero po dłuższym czasie. Mówił, że G. kazał mu się rozebrać, ale na to się nie zgodził się. Wówczas został uderzony w tył głowy i stracił przytomność. Opowiadał, że G. wsadził mu intymną część ciała w usta. Gdy koledzy zapytali o to, skąd wie, że tak było skoro stracił przytomność po zadanym ciosie w głowę, pokrzywdzony wyjaśnił, że udawał iż śpi. Jeśli chodzi o stosunek analny, twierdził, że tego nie czuł i nie wie czy miał on miejsce.

Jeden z kolegów powiedział o tym swojej matce, a ta matce 15-latka. Tak sprawa trafiła na policję. W toku procesu pokrzywdzony najpierw potwierdził wersję jaką przedstawił kolegom, dodając że G. częstował go papierosami i piwem. Nikomu nie powiedział o zdarzeniu, gdyż wstydził się.

Biegli uznali, że zeznania pokrzywdzonego są wiarygodne

Biegły sądowy, stwierdził że nie widzi u poszkodowanego tendencji do kłamstwa. Ekspert zdiagnozował, że chłopiec znalazł się w trudnej sytuacji psychologicznej albowiem bycie ofiarą pociąga za sobą przykrości. Ponadto w opinii pisemnej stwierdził, że rozbieżności występujące w zeznaniach mogą być następstwem lęku i wstydu. Wskazał, że 15-latek mógł być wykorzystany seksualnie.
Na kolejnej rozprawie, nastolatek odwołał swoje wcześniejsze zeznania. Twierdził, że zmyślił historię pod wpływem nacisku kolegów.

Sąd uzasadnia: Prokuratura niewystarczająco udowodniła winę G.

Sąd Rejonowy w Grudziądzu, jak czytamy w uzasadnieniu wyroku z 2014 r, nie zdołał ustalić przebiegu zdarzenia od chwili gdy oskarżony z chłopcem zniknęli w ustronnym miejscu. „W toku przewodu sądowego nie doszło do skutecznego udowodnienia tezy aktu oskarżenia” - czytamy. Sąd nie wykluczył też hipotezy, że do obcowania płciowego mogło dojść za zgodą pokrzywdzonego. Prokuratura złożyła apelację. Wyrok uniewinniający w mocy utrzymał też Sąd Okręgowy w Toruniu.
Grudziądzka prokuratura nie chciała komentować sprawy sprzed lat.

Sławomir WojewódzkiPolicja poszukuje go na podstawie: Art. 200 § 1 Obcowanie płciowe z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszczanie się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej lub doprowadzanie jej do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania. Ostatnio zameldowany w Bydgoszczy.

Poszukiwani pedofile z regionu

WIDEO. Wyrok Bartosza K. z Grudziądza, który zgwałcił chłopca po wyjściu z więzienia/kwiecień 2014 rok/.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Przemysław G. spod Grudziądza jest oskarżony drugi raz o gwałt na nastolatku. Przed pięcioma laty został uniewinniony - Gazeta Pomorska

Wróć na i.pl Portal i.pl