Prowadził auto pod wpływem narkotyków. Policjantom tłumaczył, że to przez... seks

red.
archiwum Polska Press
- Uprawiałem seks z dziewczyną, która była naćpana i dlatego jestem pod wpływem narkotyków - w taki sposób tłumaczył się tarnowskim policjantom dwudziestokilkulatek, zatrzymany do kontroli drogowej.

FLESZ - Kolejne niedziele bez handlu. Od stycznia zaostrzenie przepisów

Zachowanie mężczyzny od początku wydało się funkcjonariuszom podejrzane. Badanie na trzeźwość nie wykazało jednak w jego organiźmie alkoholu. Dlatego mundurowi postanowili wykonać mu test na zawartość substancji psychoaktywnych. Ten dał wynik pozytywny.

Policjantów drogówki w osłupienie wprawiło jednak tłumaczenie mężczyzny, jak doszło do tego, że wsiadł "za kółko" po użyciu zakazanych środków. Kierowca całą odpowiedzialność za to zrzucił na partnerkę, z którą - jak tłumaczył - chwilę wcześniej odbył stosunek płciowy, a która miała zażywać narkotyki.

Jesteś świadkiem utrudnień na drodze? Daj nam znać! Poinformujemy innych Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Prowadził auto pod wpływem narkotyków. Policjantom tłumaczył, że to przez... seks - Gazeta Krakowska

Wróć na i.pl Portal i.pl