Protest w prokuraturach i sądach. Urzędnicy prokuratur wyszli w czwartek [20.12.2018] przed jednostki. Pikietują też w sądzie w Gdyni

- Dzisiejsza akcja protestacyjna została zorganizowana przez Związek Zawodowy Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP i jest wynikiem bezsilności pracowników prokuratury wobec wieloletniego zamrożenia płac i de facto ubożenia tej grupy zawodowej - mówi Dagmara Słomińska-Butowski, przedstawicielka Rady Głównej ZZPiPP RP oraz wiceprzewodnicząca Rady Okręgowej ZZPiPPRP w Gdańsku

Podkreśla, że na 8,5 tys. pracowników prokuratury 30 proc. z nich zarabia poniżej 2,5 tys. zł brutto, tj. ok. 1.800 zł "na rękę", gdzie aż 80 proc. Polaków osiąga wynagrodzenie ponad tę kwotę.

Protest w wymiarze sprawiedliwości. W czwartek swoją manifestację rozpoczęli pracownicy prokuratur. Na zdjęciu - protest przed siedzibą gdańskiej prokuratury.

+30 Zobacz galerię

- Natomiast średnie wynagrodzenie w prokuraturach rejonowych wynosi niewiele więcej, bowiem jest to kwota 1.900 zł netto. Od 2009 do 2015 roku wynagrodzenia pracowników prokuratury były zamrożone, natomiast inflacja od 2008 r. do chwili obecnej wyniosła 19,1 proc. Dzięki obecnej polityce płacowej kierownictwa prokuratury zaczęto stopniowo uwalniać środki na niewielkie podwyżki oraz premie m.in. z wygospodarowanych własnych środków. Należy jednak zauważyć, że w okresie od 2016 do 2018 roku wynagrodzenie pracowników prokuratury wzrosło średnio o ok. 13 proc., co nie pokryło nawet ubytku spowodowanego wzrostem inflacji w ostatnich latach - wskazuje urzędniczka.

Członkini związku: Od 2009 do 2015 roku wynagrodzenia pracowników prokuratury były zamrożone, natomiast inflacja od 2008 r. do chwili obecnej wyniosła 19,1 proc.

Informuje, że związek zawodowy "popiera słuszne postulaty pracowników prokuratury". - Co akcentujemy w uchwale Rady Głównej Związku Zawodowego , domagając się podwyższenia wynagrodzeń o 1000 zł netto dla każdego pracownika w 2019 r. oraz uchwalenia ustawy o modernizacji prokuratury i nowej ustawy o pracownikach sądów i prokuratury, gwarantujących powiązanie naszych wynagrodzeń z wynagrodzeniami prokuratorów a tym samym zapewnienie corocznej waloryzacji wynagrodzenia - wskazuje.

Dodaje, że protesty pracowników, w ocenie Związku Zawodowego, "nie są wymierzone przeciwko szefom jednostek".

Czytaj też: Urzędnicy Sądu Rejonowego w Gdyni nie zgadzają się z porozumieniem z resortem sprawiedliwości. Chcą protestować dalej

- Mamy również informację, ze wielu prokuratorów popiera słuszne postulaty pracowników, w pełni rozumiejąc ich sytuacje.
Jednocześnie Rada Okręgowa ZZP iPP RP w Gdańsku informuje, że w proteście uczestniczyli pracownicy wszystkich jednostek organizacyjnych - Prokuratury Regionalnej, Okręgowej i 14 Prokuratur Rejonowych. Protest miał miejsce przed budynkami wszystkich siedzib wyżej wymienionych jednostek - podsumowuje.

Protesty również w sądzie

Swoje niezadowolenie dla niskich wynagrodzeń i warunków finansowych manifestowali także urzędnicy Sądu Rejonowego w Gdyni. Jak codziennie, od prawie dwóch tygodni, wyszli przed budynek.

Urzędnicy ci podkreślają, że wykonują odpowiedzialną pracę, a wynagrodzenia są na "żenująco niskim poziomie".

Protest przed Sadem Rejonowym w Gdyni zdj. nadesłane

W czwartek przed Sądem Rejonowym w Gdyni, pojawiła się choinka, która ubrali urzędnicy. Przyozdobiono ją m.in. bombkami z charakterystycznym napisem "konstytucja".

Ile zarabiają urzędnicy sądowi? Pracownicy sądów walczą o wyższe wynagrodzenia. Codziennie o 12 protestują przed sądami. Jak podkreślają - zarabiają głodowe pieniądze, a ich praca jest odpowiedzialna. Ile w 2018 roku mogli zarobić sądowi urzędnicy w Sądzie Okręgowym w Gdańsku?