Protest taxi w Łodzi. Taksówkarze domagają się wsparcia od państwa

Piotr Jach
Piotr Jach
Grzegorz Gałasiński
Łódzcy taksówkarze znów masowo wyjechali na ulice. Domagają się od rządu objęcia ich tarczą antykryzysową, bo jak utrzymują - ponoszą ogromne straty spowodowane decyzjami rządu o częściowym zamknięciu. Z powodu częściowego lockdowu związanego z szerzeniem się pandemii koronawirusa (zamknięcie szkół i uczelni, lokali gastronomicznych, pubów, kin i in.) stracili mnóstwo klientów.

Demonstracja zorganizowana przez Stowarzyszenie „Łódzki Taksówkarz” rozpoczęła się o godz. 12 od zgromadzenia na parkingu przy aquaparku „Fala” przy al. unii Lubelskiej. Pół godziny później kolumna kilkudziesięciu taksówek ruszyła w drogę przez centrum miasta - al. Mickiewicza i al. Piłsudskiego na wschód aż do ul. Widzewskiej, gdzie taksówki zawróciły. Jadąc al. Piłsudskiego w kierunku zachodnim kolumna dotarła do ul. Sienkiewicza, gdzie skręciła w prawo i dojechała do ul. Tuwima, z której skręciła w lewo ul. Piotrkowską. Kierowcy taxi dojechali do biura Prawa i Sprawiedliwości przy ul. Piotrkowskiej 143, przed którym odbyła się głośna manifestacja. Taksówkarze złożyli tam symboliczną trumnę mającą uzmysłowić partii rządzącej, że branża taksówkarska umiera.

- Rząd pracuje nad branżową tarczą antykryzysową. Niestety, nie uwzględniono nas przy jej tworzeniu, co oznacza, że jeśli nie zamanifestujemy naszego sprzeciwu, nie będziemy w stanie przetrwać tego ciężkiego okresu - Tłumaczy Arkadiusz Dawidiuk ze Stowarzyszenia „Łódzki Taksówkarz". - Zamknięcie restauracji, dyskotek, pubów, kin, a także szkół i uczelni w sposób drastyczny wpłynęło na spadek liczby pasażerów podróżujących taksówkami. Już teraz możemy mówić o spadku obrotów sięgającym nawet 80 procent. Bez pomocy finansowej ze strony rządu spora część z nas zostanie bankrutami.


Taksówkarze mają konkretne postulaty. Domagają się:
  • bezzwrotnych pożyczek z Powiatowego Urzędu Pracy w wysokości 5000 zł;
  • świadczeń postojowe w wysokości 3000 zł miesięcznie (do końca 2020 roku z możliwością jego wydłużenia w zależności od sytuacji epidemiologicznej);
  • Zawieszenia opłat składek na ZUS (do końca 2020 roku dla taksówkarzy oraz firm wykonujących działalność gospodarczą w zakresie pośrednictwa przy przewozie osób taksówką, z możliwością jej wydłużenia w zależności od sytuacji epidemiologicznej).


Organizatorzy podkreślają, że dzisiejsza demonstracja taksówkarzy nie ma tym razem związku z innymi odbywającymi się w kraju protestami. W ubiegły czwartek (29 października) łódzcy taksówkarze zbiorowym przejazdem po łódzkich ulicach wyrazili poparcie dla Strajku Kobiet. Tym razem manifestują we własnym interesie, w obawie o przetrwanie kryzysu, w jakim znalazła się ich branża.

Do samochodu w maseczce czy bez?
od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Protest taxi w Łodzi. Taksówkarze domagają się wsparcia od państwa - Express Ilustrowany

Wróć na i.pl Portal i.pl