Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protest służb mundurowych w Łódzkiem. Domagają się m.in. podwyżki płac o 650 zł

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Flagi i napis "Akcja protestacyjna" pojawiły się na siedzibie Komendy Wojewódzkiej PSP w Łodzi przy ul. Wólczańskiej
Flagi i napis "Akcja protestacyjna" pojawiły się na siedzibie Komendy Wojewódzkiej PSP w Łodzi przy ul. Wólczańskiej Grzegorz Gałasiński
Ruszyła ogólnopolska akcja protestacyjna służb mundurowych. Zaczęli policjanci, do których w poniedziałek przyłączyli się strażacy, celnicy, strażnicy graniczni i funkcjonariusze służby więziennej. Wszyscy domagają się m.in. podwyżek w wysokości 650 zł. Na razie protest polega głównie na oflagowaniu budynków i pojazdów służbowych.

Ponadto policjanci coraz rzadziej karzą mandatami i coraz częściej pouczają sprawców wykroczeń.

- Szacujemy, że w woj. łódzkim o 90 procent spadła liczba wypisywanych mandatów. Na przykład w pewnej komendzie powiatowej do tej pory wypisywano 35 – 50 mandatów dziennie, a teraz ich liczba spadła do 5 – 8 dziennie. Taką formę protestu, czyli niekaranie mandatami, jeśli prawo na to pozwala, stosujemy od 10 lipca – wyjaśnia Krzysztof Balcer, szef NSZZ Policjantów w Łódzkiem.

Do protestu przystąpiły też dwa z trzech działających w Łódzkiem związków zawodowych strażaków: „Florian” i NSZZ Pracowników Pożarnictwa. Do protestu nie przyłączyli się strażacy z „Solidarności”. Tych, którzy wybrali protest, wspierają rodziny.

Czytaj też: Strajk włoski policjantów w Łódzkiem. Zamiast mandatów będą dawać pouczenia

- Chodzi o to, że minister spraw wewnętrznych Joachim Brudziński rozumie nasze postulaty, ale cały czas nie podpisuje porozumienia w tej sprawie. Stąd nasz apel do premiera Mateusza Morawieckiego, aby zajął się naszymi postulatami. Wspierają nas nasze rodziny piszące do premiera listy z wyrazami poparcia dla naszych postulatów – mówi Krzysztof Jędrachowicz, przewodniczący Związku Zawodowego Strażaków „Florian” w Łódzkiem.

Protest popierają też funkcjonariusze służby więziennej, którzy na razie ograniczają się do wieszania flag związkowych, jednak w przyszłości mogą sporo namieszać.

- Doceniamy to, co robi ten rząd, ale jest to ciągle za mało, bowiem zarobki naszych funkcjonariuszy przestały być konkurencyjne wobec innych zawodów. Dlatego nie wykluczamy, że w przypadku braku porozumienia dojdzie do zaostrzenia protestu. Może to polegać na tym, że w wyniku bardziej skrupulatnych, szczegółowych i drobiazgowych naszych działań wydłuży się czas przewożenia osadzonych do sądów na rozprawy lub do prokuratur na przesłuchania – zaznacza Czesław Tuła, przewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa.

Okazuje się, że nie wszystkie służby mundurowe w Łódzkiem przystąpiły do protestu.
- Nie mamy żadnych informacji o proteście wśród celników – twierdzi Agnieszka Majchrzak z Izby Administracji Skarbowej w Łodzi.

_Zobacz koniecznie: _Kolejne służby dołączają do protestu policjantów. "Widzimy takie same problemy u nas"

_Odpowiedź MSWiA: _Wiceszef MSWiA o proteście służb mundurowych: Postaramy się zrealizować słuszne postulaty jak najszybciej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki