Prokuratura w Bydgoszczy nie może przedstawić zarzutu prokuratorowi z Włocławka, bo się nie stawia na wezwania

Małgorzata Goździalska
Małgorzata Goździalska
Włocławski prokurator Piotr S. został przyłapany na kierowaniu autem pod wpływem alkoholu prawie dwa lata temu.
Włocławski prokurator Piotr S. został przyłapany na kierowaniu autem pod wpływem alkoholu prawie dwa lata temu. Krzysztof Kapica
Przyłapany na jeździe z promilami były prokurator rejonowy z Włocławka będzie doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.

Włocławski prokurator Piotr S. został przyłapany na kierowaniu autem pod wpływem alkoholu prawie dwa lata temu. Został zatrzymany na ul. Polnej we Włocławku, gdy wracał z rozprawy sądowej, gdzie był oskarżycielem w sprawie karnej. Zatrzymanie nie było przypadkowe. Pojawiły się bowiem podejrzenia, że w sądzie prokurator Piotr S. nie był trzeźwy. Wezwany został nawet do sądu policyjny patrol z alkotestem, ale gdy dotarł na miejsce, prokuratora Piotra S. już nie było.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Ale podejrzenia dotyczące stanu nietrzeźwości Piotra S. w trakcie kontroli drogowej potwierdziły się. Alkotest wykazał, że miał w wydychanym powietrzu ponad 0,5 promila alkoholu.

Prokurator został zawieszony w czynnościach. Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy wszczęła natomiast śledztwo. Ale zarzutów do tej pory podejrzanemu prokuratorowi nie przedstawiono. Dlaczego? Jak powiedziała nam prokurator Agnieszka Adamska-Okońska, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy, postanowienie o przedstawieniu zarzutów zostało wydane. Na to, zgodnie z procedurą, zgodę wyraził także Sąd Dyscyplinarny dla Prokuratorów przy Prokuratorze Generalnym w Warszawie.

Na razie jednak Piotrowi S. zarzutów nie przedstawiono. Dlaczego? Mimo kilkukrotnych wezwań, prokurator nie stawiał się w bydgoskiej prokuraturze. Co zrobiła więc prokuratura?

W tej sytuacji Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy zwróciła się do Sądu Dyscyplinarnego dla Prokuratorów przy Prokuratorze Generalnym w Warszawie o wyrażenie zgody na doprowadzenie Piotra S. I taką zgodę znów dostała. Do mieszkania włocławskiego prokuratora zapukała już policja, żeby go doprowadzić do prokuratury. Ale Piotra S. nie zastała. Jak się jednak dowiedzieliśmy, planowana jest kolejna próba doprowadzenia prokuratora do bydgoskiej prokuratury, żeby w końcu przedstawić mu zarzuty.

Za prowadzenie auta w stanie nietrzeźwym grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2. Oprócz tego sąd obligatoryjnie orzeka zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres od roku do lat dziesięciu.

Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji z kraju [15.03.2018]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Prokuratura w Bydgoszczy nie może przedstawić zarzutu prokuratorowi z Włocławka, bo się nie stawia na wezwania - Gazeta Pomorska

Wróć na i.pl Portal i.pl