Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokuratura chce 12 lat więzienia dla nauczyciela – pedofila. Jest apelacja od wyroku

Jacek Wierciński
Jacek Wierciński
Karolina Misztal
Jest apelacja oskarżenia w sprawie nauczyciela angielskiego z Pruszcza Gdańskiego. Mężczyzna za przestępstwa o charakterze pedofilskim względem 26 uczennic został skazany na 5 lat więzienia. Prokurator nazywa tę karę „rażąco niewspółmierną” i domaga się 12 lat pozbawienia wolności.

5 lat więzienia, przymusowe leczenie i dożywotni zakaz działalności związanej z małoletnimi – taki nieprawomocny wyrok zapadł w stosunku do 43-letniego dziś lektora języka angielskiego 14.10.2020 r., a więcej na temat orzeczenia pisaliśmy tutaj.

- Mężczyzna wykorzystując zaufanie wynikające z relacji lektor – uczeń, w latach 2017 i 2018 dopuścił się czynów o charakterze seksualnym wobec 26 uczennic, w stosunku do niektórych nawet kilkukrotnie. Pokrzywdzone nie miały ukończonych 15 lat. Do czynów tych dochodziło podczas lekcji języka angielskiego. Na zabezpieczonych w mieszkaniu oskarżonego nośnikach ujawniono liczne pliki zawierające treści pornograficzne. Ponadto oskarżony dopuścił się również naruszenia nietykalności cielesnej małoletniego pokrzywdzonego poprzez uderzenie jego głową o ławkę – relacjonuje prokurator Grażyna Wawryniuk, pełniąca funkcję rzeczniczki prasowej Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

I dodaje: - Wyrok został zaskarżony w części dotyczącej orzeczonych wobec oskarżonego poszczególnych kar jednostkowych oraz kary łącznej.

Jak się dowiadujemy, w ocenie prokuratora kary orzeczone wobec 43-latka są „rażąco niewspółmierne”. Oskarżenie w apelacji zwraca zaś uwagę, że sąd nie uwzględnił licznych okoliczności obciążających, takich jak bardzo wysoki stopień społecznej szkodliwości popełnionych czynów i stopień winy oskarżonego, „działającego z pełną premedytacją przez okres dwóch lat”.

- Mężczyzna planował przestępcze działania wobec małoletnich pokrzywdzonych, nadużywając pozycji wynikających z relacji uczeń – nauczyciel. Przy wymiarze kar nie uwzględniono działania oskarżonego z niskich pobudek, a przede wszystkim nie uwzględniono rozmiaru krzywdy wyrządzonej pokrzywdzonym. W toku postępowania oskarżony nie wyraził skruchy ani żalu z powodu czynów jakich dopuścił się wobec pokrzywdzonych, a które mogą mieć wpływ na ich przyszłe życie. Jak podkreślono część z pokrzywdzonych wciąż walczy z traumą i pozostają pod opieką specjalistów – tłumaczą śledczy, którzy domagają się 12 lat więzienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki