Prokuratura bada sprawę utonięcia 18-letniej dziewczyny na kąpielisku w Jurkowie

Paweł Michalczyk
Paweł Michalczyk
Kąpielisko Chorwacja
Kąpielisko Chorwacja Facebook / Kąpielisko Chorwacja
Śledczy ustalają okoliczności tragedii, jaka rozegrała się na kąpielisku w Jurkowie w gminie Czchów. W środę utonęła tam 18-letnia dziewczyna. Nie udało się jej uratować, mimo wysiłków ratowników medycznych.

Do zdarzenia doszło przed godz. 16. Z ustaleń policji wynika, że grupa osób brodziła w wodzie na kąpielisku w Jurkowie. W pewnym momencie dziewczyna zniknęła pod wodą.

Jako pierwsi na miejscu pojawili się policjanci z Czchowa. Jeden z nich zanurkował i ustalił, gdzie leży 18-latka. Z pomocą strażaków udało się ją wydobyć z wody i przekazać zespołowi ratownictwa medycznego. Niestety, mimo prowadzonej reanimacji, dziewczyny nie udało się uratować. Zmarła po przewiezieniu do szpitala.

Na miejscu tragedii prowadzone były oględziny. Śledztwo prowadzone jest pod nadzorem prokuratora.

W akcji ratunkowej brali udział strażacy z OSP Jurków i OSP Czchów, a także z JRG Brzesko. Na miejscu pracowała również specjalistyczna grupa ratownictwa wodno-nurkowego w Nowym Sączu.

18-latka to mieszkanka powiatu limanowskiego. Na kąpielisku w Jurkowie była z grupą pięciu znajomych.

Na kąpielisku w Jurkowie na razie obowiązuje zakaz kąpieli. Można tylko wypożyczać rowery wodne. Nieoficjalnie wiadomo, że grupa, w której znajdowała się 18-latka, skorzystała z wypożyczalni.

ZOBACZ KONIECZNIE:

Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!

Gazeta Krakowska

WIDEO: Poważny program - playlista 3 odcinków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl

Materiał oryginalny: Prokuratura bada sprawę utonięcia 18-letniej dziewczyny na kąpielisku w Jurkowie - Gazeta Krakowska

Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Komentarze 16

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

W
Wojtek
Brak sprzętu ludzi kasy na kąpieliskach. ...
Ale już widzę że firmy zaczynają się interesować poprawą bezpieczeństwa. ..tylko kiedy my na tym skorzystamy ??? Znalazłem stronkę gdzie już myślą jak poprawić bezpiecznywypoczek.pl.tl
V
VV
Gdyby to był mężczyzna, komentarze byłyby zupełnie inne.
K
Kuba
To już. Piąty topielec na tej śmiesznej Chorwacji dziecko 18 letnie zapłaciło wstęp po własną śmierć ale szefostwo nic sobie z tego nie robi liczy się zysk .
...
Masakra...
T
ToJa
Dziewczyna leżała pod woda 20 minut! Szacunek dla ludzi którzy jednak próbowali pomoc.. wątpię żeby ktoś patrzył bezradnie jak umiera człowiek !
Ale Jak można do ku*** pobierać opłaty za wstęp na kąpielisko gdzie nie ma ratownika!!!!
Tłumaczenie ze zakaz kąpieli bo nie sezon i nie ma ratownika mogą sobie wsadzić głęboko w d... bo jednak wypozyczalnia rowerow dziala, a nawet plynac rowerkiem moze wydarzyc sie tragedia! IDIOCI!
I tylko szkoda, tak bardzo szkoda tej slicznej , mlodej dziewczyny cale zycie przed sobą
S
Stef
Dokładnie tak. Rodzina z miasta nam współczuje,bo oni nie muszą wdychać aż tyle spalin i kurzu,co my,na wsi. Dziwią się,że nic z tym nie robimy,ale jak widać jesteśmy za mało zorganizowani,chociaż jak miarka się przebierze...... A co sie tyczy tej dziewczyny,to powinni wlepić Rabkowi taką karę,na jaką zasługuje,bo pobierać opłaty za wejście na kąpielisko potrafi,ale zatrudnić ratownika,to już zbyt wiele go kosztuje.
O
O.B.
Typowa polska mentalność - w obliczu tragedii tworzyć nieokiełznane schematy na temat przebiegu wydarzeń, przy których się nie było i wskazywać na winnego, bo przecież jest to ''niezbędne'' w owej sytuacji. Trzeba spojrzeć w tym wszystkim racjonalnie na to co odczuwają jej przyjaciele będący przy tej sytuacji, na których psychice zdecydowanie się to odbiło i bardzo to przeżywają, a nie bardziej dołować ich psychicznie i mówić ''co by było gdyby''. Na pewno nie pomoże to im i Zmarłej, jedynie modlitwa, która będzie na pewno lepsza niż typowo polskie januszowskie zachowanie po kroju ''ino ja wszystko wjom najlopiej''. Troszkę ogłady, chociażby w sytuacji takiej wagi, bez pozdrowień.
M
Majster
Sprzedam golfa 1,6 tdi GTD
G
Gość
Prawdopodobnie żaden z jej znajomych nie był wykwalifikowanym pływakiem. W wodzie bardzo szybko robi się głęboko i prawie nic nie widać w tym mule (nie wspominając już o fakcie, że wyciągnięcie z wody tonącej osoby jest bardzo trudne). W wodzie bardzo ciężko jest ustalić dokładne położenie, bo każde miejsce wygląda identycznie... Zawinił brak ratownika i brak organizacji pomocy , (kąpielisko powinno mieć jakiś swoich ludzi np.ratownikow którzy w momencie by podpłynęli łódką ), a tak to trzeba było czekać na pomoc z zewnątrz, która fizycznie nie miała szansy być tam szybciej. Nie wiem jak w takiej sytuacji można obwiniać przyjaciół tej dziewczyny, dla nich i tak było to straszne przeżycie i pewnie będą mieli traumę do końca życia, a przez pani i tym podobne komentarze będą mieć tylko więcej wyrzutów sumienia.
G
Gość
Żaden z jej przyjaciół prawdopodobnie nie był wykwalifikowanym pływakiem. Tam bardzo szybko robi się głęboko i w dodatku nic nie widać w tym mule. Dla jej znajomych i tak jest to straszne przeżycie, a pisanie że to przez nich utonęła może tylko pogorszyć sytuację. Będą mieli traumę do końca życia, a dzięki pani (i każdej podobnej osobie) jeszcze wyrzutu sumienia! Z punktu widzenia matki, powinna pani o tym wiedzieć !
M
Martyna
Porażką jest brak ratownika! Kąpielisko bez ratownika to jest rażące przegięcie! a dzisiaj wrzucają kolejne posty promocyjne na profilu jak gdyby nigdy nic.
B
Beata
Tylu ludzi pomagało ale dopiero policjant ją wydobył?? patrzę z punktu widzenia matki: wychowywała dziecko przez 18 lat a potem grupa "przyjaciół" pozwoliła jej się utopić.
F
Filip
Masz rację,ale... po pierwsze NIE BYŁO RATOWNIKA! a sezon juz otwarty,więc czyja to wina? Po drugie: Posterunek najbliższej Policji jest w Czchowie - 7 km. wiadomo,ze musieli chwilę jechać, po trzecie: to jest przymulone wyrobisko,w sumie nie wiadomo,jak głębokie-trzeba trochę uważać, bo ta woda,nie jest taka błękitna,jak na zdjęciach. Swoją drogą szacun i normalka,że pomagaliście,najważniejsze jednak : ODPUŚCIE SOBIE TO TOPIELISKO!!! Tam utonęły już 3 osoby!!!
G
Gość
Ten artykuł nie opowiada całej historii. Ludzie którzy akurat byli na plaży robili wszystko co mogli by ją znaleźć. Osoby umiejące pływać chwyciły się za ręce i takim murem zaczęli iść w kierunku miejsca gdzie zniknęła, gdy skończył się im grunt pod nogami zaczęli nurkować. Pierwsza "pomoc" dotarła dopiero po paru minutach. Radzę nie ufać wszystkiemu co piszą w internecie. Ten artykuł skrócił historię do połowy skupiając się na "akcji ratowniczej" prowadzonej przez wyznaczone do tego służby. Nie wspominając, że nie było żadnego ratownika na plaży!! Pana/i komentarz jest naprawdę nie potrzebny i mógł urazić każda osobę, która była na miejscu zdarzenia, (nie wspominając już o przyjaciołach tej dziewczyny) starając się z całych sił odnaleźć tą dziewczynę. Najwięcej pomogli zwykli ludzie . . . Szkoda, że tutaj nic o tym nie napisali. Jednak nie od dziś wiadomo, że media kłamią !!
Z
Zofia
To już 3-cie utonięcie na tym kąpielisku. Mieszkam na trasie i przeżywam koszmar, bo samochodów i motocykli przejeżdża tyle,że my mieszkańcy siedzimy w domach,albo obok,bo ze strachem wyjść na drogę. Prędkości przy tak gęstej zabudowie,prawie nikt nie przestrzega,byle dostać sie do tego "bajorka"/wyrobisko / szumnie reklamowanego w Internecie. Jak tak dalej pójdzie,to zdarzy sie jeszcze nie jedna tragedia i będzie w tutaj" cmentarzyk wodny" Oblicze ziemi jurkowskiej zmienił na zawsze,nieodwracalnie, jeden człowiek,który zgotował mieszkańcom przysiółka "Równia" piekło na ziemi.
Wróć na i.pl Portal i.pl