Profesor Zbigniew Lewicki: Polska skorzysta na wygranej Trumpa. Joe Biden dogadałby się z Berlinem i Moskwą, a cenę zapłacilibyśmy my

Wojciech Szczęsny
Wojciech Szczęsny
Fot. Marek Szawdyn / Polska Press
- Obecny prezydent buduje w Europie alternatywne centrum wpływów i inwestycji amerykańskich. Polska na tym korzysta. - mówi w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press profesor Zbigniew Lewicki, amerykanista z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.

Panie Profesorze, rozmawiamy w środę rano, w USA trwa liczenie głosów, ale Donald Trump przed chwilą ogłosił, że wygrał wybory prezydenckie.
Bo wygrał.

Jest Pan pewien?
Oficjalnych wyników jeszcze nie ma, ale Trump prowadzi bardzo wyraźnie. Oczywiście część amerykańskich stacji, w tym CNN, bardzo niechętnie ogłasza to, w których stanach wygrywa obecny prezydent. Ja oglądam Fox News oraz CNN jednocześnie i ta pierwsza stacja dużo wcześniej informuje o zwycięstwach Trumpa. To są dwa zupełnie różne przekazy.

Trump ogłaszając swoje zwycięstwo mówił o możliwych oszustwach przy liczeniu głosów, użył też słowa „kradzież”.
Takich słów być może nie warto używać, ale on taki jest. Wcześniej swoje przemówienie wygłosił Joe Biden, który był, powiem wprost, żałosny i smutny. Naprawdę ciężko było tego słuchać. Ledwie wypowiadał słowa. A Trump jest Trumpem, jest żywotny i energiczny. A boi się, żeby ci, którzy mu przez 4 lata nie dawali spokoju, nie próbowali jakichś sztuczek. Są te korespondencyjne karty wyborcze, których liczenie może nasuwać pewne wątpliwości i Trump ma podstawy trochę się tego obawiać.

Czy wynik w którymś ze stanów Pana zaskoczył, na przykład duża przewaga wśród ludności latynoamerykańskiej na Florydzie, szczególnie w Miami?
Nie do końca. Na Florydzie mieszkają Latynosi pochodzący z Kuby, którzy tradycyjnie sprzyjają Trumpowi. Inaczej jest w Arizonie, czy Nowym Meksyku. Od początku mówiłem, że Trump ma ogromne szanse i badania opinii publicznej nie mają tu większego znaczenia. Także nie mogę powiedzieć, żebym był zaskoczony.

Jaka będzie druga kadencja prezydenta Donalda Trumpa?
Będzie taka sama. Trump jest niekonwencjonalny, ma swoje dziwactwa, ale ma do tego prawo jako prezydent. Wszyscy się już przyzwyczaili do jego sposobu mówienia, myślenia, Nie spodziewam się żadnych zmian ani w jego sposobie bycia ani jeśli chodzi o politykę. Oczywiście sytuacja gospodarcza związana również z pandemią koronawirusa będzie wymagała konkretnych decyzji, ale zasadnicze kwestie pozostaną bez zmian.

Nie będzie żadnych nowych priorytetów?
Nie widzę, gdzie miałby odejść od obecnych. A miejsca na nowe za bardzo nie ma.

Jeżeli zwycięstwo Trumpa się potwierdzi, to będzie to dobra wiadomość dla Polski?
Zdecydowanie. Trump pozostaje w bardzo złych relacjach z Niemcami, co przejawia się dwojako. Z jednej strony słusznie i bardzo skutecznie blokuje kwestię gazociągu Nord Stream 2, coś takiego mógł zrobić tylko on. Joe Biden nie zrobiłby tego z całą pewnością. Z drugiej strony Trump chce zbudować w Europie alternatywne centrum wpływów i inwestycji amerykańskich. Polska korzysta na konflikcie amerykańsko-niemieckim oraz amerykańsko-rosyjskim. Gdyby prezydentem został Joe Biden, to zapewne dogadałby się zarówno z Berlinem, jak i z Moskwą, a cenę za to zapłacilibyśmy my. Myślę, że następne 4 lata jeśli chodzi o inwestycje, sprzedaż paliw, obecność amerykańskich żołnierzy będą takie same jak do tej pory.

Stanowisko ambasadora USA dalej pełnić będzie Georgette Mosbacher? Niektóre jej wypowiedzi określane były niemal jako ingerencja w polską politykę.
Pani Mosbacher nie jest zawodowym dyplomatą, jest to osoba z zupełnie innych kręgów, które często mówi to, co myśli. I to potrafi być niedyplomatyczne. Ale jeśli będzie chciała zostać w Polsce, to zostanie, bo ma bardzo dobre relacje z Białym Domem. To jest korzystne także dla nas. Ona naprawdę może wykonać tam telefon i zostanie wysłuchana. To nie jest reguła. Nie jest tajemnicą, że poprzedni ambasador w ogóle nie miał kontaktu z Białym Domem. Pani Mosbacher wiele spraw, o których się nie mówi, załatwiła jednym telefonem do Waszyngtonu. Wydaje mi się, że jej dalszy pobyt w Polsce byłby dla nas korzystny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl