Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Profesor Barbara Kamińska z GUMedu nie może być prorektorem, bo ma... 65 lat!

Jolanta Gromadzka - Anzelewicz
Studenci są przekonani, że nowe przepisy skrzywdziły profesor Barbarę Kamińską
Studenci są przekonani, że nowe przepisy skrzywdziły profesor Barbarę Kamińską Przemek Świderski
Rząd finalizuje podwyższenie wieku emerytalnego do 67 roku życia. Tymczasem nowa ustawa o szkolnictwie wyższym pozbawiła profesor Barbarę Kamińską z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego pozostania na stanowisku prorektora tej uczelni. Dlaczego? Ponieważ ma 65 lat!

Choć jako profesor uczelniany Barbara Kamińska może pracować na uczelni na pełnym etacie do 70 roku życia, to już funkcje prorektora może pełnić tylko do 65 roku życia. A dłużej tylko wtedy, gdyby była profesorem belwederskim.

Czytaj także: Bytów: Powiesił się z powodu reformy emerytalnej Tuska?

- Ten przepis po prostu łamie obowiązującą w naszym kraju konstytucję - grzmi znany pomorski prawnik, mec. Roman Nowosielski. - Mówi ona wyraźnie, że nikogo nie wolno dyskryminować ze względu na wiek, płeć czy przekonania.

Zdaniem mec. Nowosielskiego krzywdzący zapis powinien jak najszybciej zniknąć z nowej ustawy o szkolnictwie wyższym. Jest na to prosty sposób - władze GUMed powinny o to wnioskować do Rzecznika Praw Obywatelskich, który następnie powinien zaskarżyć absurdalny przepis do Trybunału Konstytuacyjnego.

Czytaj również: Janusz Śniadek: Protesty to jedyna forma dialogu z rządem

Przypadek prof. Kamińskiej, która cieszy się sporą sympatią, oburzył studentów gdańskiej uczelni.

- To jawna dyskryminacja pracownika z tytułu jego wieku! A w kontekście emerytalnej reformy Donalda Tuska to jakiś absurd - denerwują się studenci w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim".

Do ich opinii przychyla się prof. Janusz Moryś, rektor GUMed, bo takiego przepisu nie ma w żadnym innym kraju Unii Europejskiej. Rektor podkreśla, że w kontekście prawa międzynarodowego jest to łamanie swobód obywatelskich.

Czytaj również: Piotr Duda: Częściowe emerytury dramatycznie obniżą emerytury właściwe
- Gorąco na uczelni zrobiło się 10 kwietnia, czyli tuż po świętach - opowiada Anna Kowalczyk, przewodnicząca uczelnianego samorządu studenckiego w latach 2008-2012, czyli w pierwszej kadencji prof. Kamińskiej. - Wcześniej wszystko się odbyło zgodnie z wyborczym kalendarzem. Pani profesor była pewniakiem na stanowisko prorektora.
Podczas spotkania z elektorami, które się odbyło 3 kwietnia i było praktycznie formalnością, zdobyła stuprocentowe poparcie. Jej kandydatura została też zatwierdzona przez rektora. 10 kwietnia rano na stronie internetowej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego pojawiła się oficjalna lista kandydatów na czterech prorektorów - wśród nich było także nazwisko Barbary Kamińskiej.

Czytaj także: Ministerstwo Zdrowia przedstawiło projekt nowej listy refundacyjnej

Cztery godziny później dotarła do samorządu studenckiego wiadomość, że prof. Kamińska nie może jednak kandydować. Zareagowała bowiem uczelniana komisja wyborcza - w nowej ustawie o szkolnictwie wyższym znalazła pechowy dla niej paragraf 71. - Była to dla nas zaskakująca, wręcz szokująca informacja - denerwuje się Arek Szycman, wiceprzewodniczący samorządu, student Wydziału Lekarskiego.

Na internetowym forum samorządu studenckiego GUMed zaczęła się pełna emocji dyskusja. Studenci zamówili opinię u prawnika, dzwonili z interwencją do Ministerstwa Zdrowia, próbowali nawet interweniować u parlamentarzystów.

Opinie uczelnianych prawników pozbawiły studentów ostatnich złudzeń. W ekspresowym tempie zmuszono ich, by wskazali innego kandydata. Spośród czterech wybrali oni profesora Marcina Gruchałę, kardiologa. We wtorek elektorzy powierzyli mu tę funkcję oficjalnie. Wybrano też trzech innych prorektorów GUMed - prof. Andrzeja Basińskiego (prorektora ds. klinicznych), prof. Tomasza Bączka (prorektora ds. nauki) oraz prof. Leszka Bieniaszewskiego - prorektora ds. rozwoju i organizacji kształcenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki