Proces Pawła M. ps. Misiek. Jego obrońca chce zwrotu sprawy do prokuratury

Artur Drożdżak
Artur Drożdżak
Oskarżony Paweł M. ps. Misiek chce dobrowolnie poddać się karze
Oskarżony Paweł M. ps. Misiek chce dobrowolnie poddać się karze Andrzej Banaś
Poważne braki w materiale dowodowym, niewłaściwe oszacowanie ilości przemycanych narkotyków i nieprecyzyjne zarzuty - takie okoliczności podnosi w swoim wniosku o zwrot sprawy do prokuratury mec. Andrzej Mucha, obrońca Pawła M. ps. Misiek. Liderowi kibolskiej bojówki Sharks śledczy zarzucają kierowanie gangiem i przestępstwa narkotykowe. Sąd Okręgowy w Krakowie rozpozna ten wniosek 29 stycznia br. Gdy go nie uwzględni to początek procesu Pawła M. zaplanowano na dzień 10 lutego.

FLESZ - Oto najciekawsze aukcje WOŚP

Prokuratura Krajowa w listopadzie ub. roku zakończyła wątek śledztwa w sprawie "Miśka" i skierowała w jego sprawie akt oskarżenia. Razem z nim na ławie oskarżonych znajdzie się drugi z szefów gangu, czyli Grzegorz Z. ps. "Zielak".

Nadal prowadzone jest postępowanie wobec 63 podejrzanych, część z członków grupy poszukiwana jest listami gończymi i europejskimi nakazami aresztowania.

Prokurator oskarżył Miśka i Zielaka o popełnienie 188 przestępstw, przy czym przeszło 90 przestępstw popełnili wspólnie w ramach kierowania wskazaną zorganizowaną grupą przestępczą. Pawłowi M. ps. Misiek prokurator zarzucił popełnienie 95 przestępstw – kierowanie od 2006 r. do 2018 r. zorganizowaną grupą przestępczą Wisła Sharks, kierowanie wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości narkotyków w postaci marihuany, amfetaminy i kokainy z Holandii i Czech do Polski, dokonanie rozboju z użyciem maczet i pałek, kierowanie założeniem laboratorium mefedronu oraz popełnienie przestępstw skarbowych polegających na nabywaniu, przechowywaniu i przeważeniu papierosów oraz krajanki tytoniowej bez polskich znaków akcyzy kwalifikowane jako przestępstwa karnoskarbowe.

Z dostępnych informacji wynika, że w stosunku do Miśka prokurator oprócz aresztu zastosował też zabezpieczenie majątkowe na poczet grożącej mu grzywny 270 tys. zł i przepadek korzyści 27 tys. Zajął też 115 tys. zł należnego mu zwrotu podatku za 2014 r., zabezpieczył kolejne 150 tys. dla pokrzywdzonych i 100 tys. na fundusz pomocy postpenitencjarnej oraz 20 tys. na koszty sądowe.

Mec. Mucha nie kryje, że jego klient składa obszerne zeznania, chciałby się dobrowolnie poddać karze, ale by w tym zakresie można złożyć konkretną propozycję, nie może być wątpliwości w kwestii zarzutów jakie ciążą na Pawle M.

Musimy tu być precyzyjni, by sąd nie miał wątpliwości jaki wydać wyrok i by postępowanie przeprowadzić szybko i sprawnie. Stąd mój wniosek o zwrot sprawy, bo uważam, że to prokuratura powinna dokonać stosownych korekt. Przed sądem to byłoby trudniejsze

- mówi mec. Mucha.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Proces Pawła M. ps. Misiek. Jego obrońca chce zwrotu sprawy do prokuratury - Gazeta Krakowska

Wróć na i.pl Portal i.pl