Prezydent Lublina, Krzysztof Żuk przed sądem. We wtorek finał sprawy wygaszenia mandatu?

JAXA
Małgorzata Genca
Złamał ustawę antykorupcyjną i powinien mieć wygaszony mandat, czy nie złamał prawa i mógł pełnić funkcję prezydenta Lublina. Dzisiaj WSA może wydać rozstrzygnięcie w sprawie „mandatu Żuka”.

Korzeniami sięga ona stycznia 2014 r. Wówczas prezydent Lublina Krzysztof Żuk (PO), został powołany do rady nadzorczej PZU Życie. Zasiadał w niej do stycznia 2016 r.

Informacje o tym, a w zasadzie o dochodach płynących z członkostwa, umieszczał w swoich oświadczeniach majątkowych. Łącznie zarobił ok. 260 tys. zł.

Kilka miesięcy później - w listopadzie 2016 r. - CBA zarzuciło Żukowi, że złamał ustawę antykorupcyjną właśnie ze względu na zasiadanie w radzie nadzorczej PZU. I zwróciło się do radnych o wygaszenie mandatu prezydentowi Lublina. Rajcy powiedzieli „nie”.

Pałeczkę przejął wówczas wojewoda lubelski Przemysław Czarnek (PiS). W lutym 2017 r. wygasił mandat K. Żukowi. Ten ostatni złożył skargę do WSA. I nie był w tym osamotniony. Podobnie postąpili lubelscy radni miejscy (przyjęli uchwałę głosami koalicji wspierającej Żuka). To sprawiło, że decyzja wojewody została „zamrożona” do czasu rozstrzygnięcia przez sąd administracyjny.

Postępowanie się przedłużało m.in. ze względu na wnioski i skargi składane przez stronę reprezentującą K. Żuka.

Ewentualny werdykt jaki zapadnie przed WSA będzie miał tylko symboliczne znaczenie. Nie wejdzie w życie. Dlaczego? Bo sprawa dotyczy kadencji 2014-18. A ta skończyła się 16 listopada. W najbliższy czwartek K. Żuk złoży ślubowanie i rozpocznie trzecią - tym razem pięcioletnią - kadencję.

Niewykluczone, że werdykt nie zapadnie. A sąd umorzy postępowanie uznając, że jest bezprzedmiotowe, bo zakończyła się kadencja, której dotyczyło.

ZOBACZ TEŻ: Euforia w sztabie Żuka po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Kurier Lubelski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Prezydent Lublina, Krzysztof Żuk przed sądem. We wtorek finał sprawy wygaszenia mandatu? - Kurier Lubelski

Komentarze 24

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

k
kasia
Mniej TVN a więcej rozumu
p
powolniak
żuk jeszcze przed objęciem urzędu i jego zatwierdzeniempousadzał swoich na ciepłych posadkach
n
normalny
zadufany w sobie owadzik nie ma za grosz honoru
f
ffff
pracownik , który miał merytoryczny udział w prywatyzacji, nie może być następnie zatrudniony w radzie nnadzorczej sorywatyzowanego podmiotu.
e
eee
"KOŃCZ WAŚ, WSTYDU OSZCZĘDŹ!
a
as
na stołeczku siedzi córka Leszka Daniewskiego - radnego PO. ;)
a
as
która ma za zadanie przykryć i odwrócić uwagę od afery jaką jest niegospodarność biznesmena ściśle związanego z PO, który doprowadził na skraj bankructwa DWA banki. ;)
a
as
Zamiast wyjaśnić sprawę, wytłumaczyć się i ewentualnie oczyścić z zarzutów, Żuk wolał grać na czas i przeciągać rozprawy aż do wyborów, żeby niekorzystny wyrok nie mógł mieć mocy prawnej. Brawo! Jak widać zachowanie Żuka wskazuje, że jednak miał coś na sumieniu i obawiał się wyroku.
To samo było z próbą przeprowadzenia audytu w ratuszy. Żuk robił wszystko, by audyt zablokować. Gratuluję, wybraliście sobie "uczciwego" prezydenta.
B
Bolesław Wawrysz
Jadka na całego
ż
żałosne
Kolejna afera w KNF-ie
l
ludzz
jak tego który siedzi w celi z prawie setką zarzutów?
.
Tak było po roku. Ciekawe jaki jest stan na chwilę obecną? Wszystkie spółki państwowe i agencje są wręcz zalane PiSiewiczami.
G
Gość
"Wystarczył rok, by Prawo i Sprawiedliwość znalazło pracę dla tysiąca znajomych, byłych posłów, doradców, adwokatów lub po prostu członków najbliższej rodziny. Do m.in. zarządów i rad nadzorczych spółek skarbu państwa, urzędów, ministerstw oraz delegatur trafiło ponad dwa razy więcej ludzi niż za rządów PO-PSL. Listę partyjnych nominacji publikuje "Puls Biznesu"." źródło: money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/dobra-zmiana-misiewicze-prawo-i,97,0,2236001.html
G
Gość
"Wystarczył rok, by Prawo i Sprawiedliwość znalazło pracę dla tysiąca znajomych, byłych posłów, doradców, adwokatów lub po prostu członków najbliższej rodziny. Do m.in. zarządów i rad nadzorczych spółek skarbu państwa, urzędów, ministerstw oraz delegatur trafiło ponad dwa razy więcej ludzi niż za rządów PO-PSL. Listę partyjnych nominacji publikuje "Puls Biznesu"." źródło: money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/dobra-zmiana-misiewicze-prawo-i,97,0,2236001.html
m
miras
Z biurowcem się nie udało. Teraz też się nie uda. PiS w odwrocie.
Wróć na i.pl Portal i.pl