Prezydent Frank-Walter Steinmeier broni powściągliwości rządu w kwestii broni dla Ukrainy

OPRAC.:
Maciej Jasiński
Maciej Jasiński
Steinmeier podkreślił, że Niemcy wspierają Ukrainę „w miarę swoich możliwości"
Steinmeier podkreślił, że Niemcy wspierają Ukrainę „w miarę swoich możliwości" Fot. PAP/EPA/FILIP SINGER
Ostrożne podejście niemieckiego rządu do dostaw ciężkiego uzbrojenia na Ukrainę jest słuszne – stwierdził prezydent Frank-Walter Steinmeier w piątek w wywiadzie dla portalu dziennika WirtschaftsWoche.

Niemiecki prezydent wyjaśnił w wywiadzie, że każdy odpowiedzialny polityk musi rozważyć kwestię, kiedy i w jakich okolicznościach konflikt może ulec dramatycznej eskalacji. Należy to wziąć pod uwagę, podobnie jak ocenę następstw braku wsparcia. Podkreślił jednocześnie, że Niemcy wspierają Ukrainę „w miarę swoich możliwości, w tym militarnie”, m.in. wysyłając działa przeciwlotnicze Gepard i podejmując niedawno decyzję o dostawie transporterów opancerzonych Marder.

Na pytanie, czy istnieją granice dalszych dostaw broni, których RFN nie powinna przekraczać, Steinmeier stwierdził: „Gdyby istniały takie granice, nierozsądnie byłoby o nich mówić”.

- Bundeswehra musi przygotować się na cięższe czasy. Zobowiązania w zakresie obrony narodowej i zobowiązania sojusznicze mają zupełnie inną wagę. Widzimy teraz, że musimy zdecydowanie inwestować w naszą armię, aby móc zagwarantować bezpieczeństwo w niepewnych czasach – dodał Steinmeier.

Krytycznie wyraził się nt. niemieckiej polityki wobec Rosji, realizowanej przez rząd przed wojną w Ukrainie. „Błędem było nierozpoznanie wystarczająco wcześnie, jak rosyjski przywódca Władimir Putin fundamentalnie zrewidował swój punkt widzenia na świat, ryzykując polityczną, społeczną i gospodarczą ruiną swojego kraju dla własnych imperialnych celów. Ogłosił Zachód swoim wrogiem. I musimy wyciągnąć z tego własne wnioski” – podkreślił Steinmeier.

Z popełnionych błędów trzeba wyciągnać wnioski

Jak dodał prezydent, błędy popełnione w kontaktach z Rosją i wyciągnięte z tego wnioski należy uwzględnić w kontaktach z Chinami. „Niemcy nie powinny już więcej być zależne globalnie od jednego kraju we wrażliwych obszarach” – zauważył i dodał, że w porównaniu z Rosją zależność od Chin jest „znacznie szersza i bardziej skomplikowana”.

„W tej kwestii ważne jest pozyskanie więcej partnerów, dywersyfikacja zarówno dostawców, jak i klientów” – wyjaśnił. „Pozyskanie dodatkowych partnerów, także w Azji, nie oznacza końca naszych relacji z Chinami. To tylko środek zapobiegawczy”.

Jak przyznał, w obliczu „nowej fazy globalizacji” im więcej krajów uda się Niemcom połączyć w sieć, tym większy sukces odniosą. „Wykluczanie nie służy światowemu pokojowi, ale mu zagraża. Nie tworzy się dostatku poprzez izolowanie się” – podsumował Steinmeier.

od 16 lat

lena

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl