Do podjęcia takiej decyzji pchnęła akcjonariuszy sytuacja Mikela Artety i Calluma Hudsona-Odoi. Zarówno trener Arsenalu, jak i wychowanek Chelsea przeszli pozytywnie testy na obecność koronawirusa. Kwarantannę przechodzą nie tylko zawodnicy obu londyńskich klubów, ale i Everton czy Bournemouth (w tym Artur Boruc).
- W tej bezprecedensowej sytuacji w ścisłej kooperacji z każdym z klubów, rządem, związkiem i ligą pracujemy nad zapewnieniem bezpieczeństwa piłkarzom, kibicom i pracownikom - czytamy w oficjalnym komunikacie.
Premier League zobowiązuje się jednak do znalezienia nowych terminów rozegrania zaległych meczów, kiedy tylko pozwoli na to sytuacja.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
