Kluby Premier League szykują się na wznowienie rywalizacji po przerwie, którą spowodowała pandemia COVID-19. Pierwszy mecz po blisko trzymiesięcznej przerwie odbędzie się na Villa Park w Birmingham. Aston Villa podejmie Sheffield United. Tuż po nich na murawę Etihad Stadium wybiegną piłkarze Manchesteru City i Arsenalu.
Mecze będą rozgrywane bez udziału publiczności. Główny nadawca rozgrywek – telewizja Sky Sports – również chce walczyć z ciszą na stadionach podczas wszystkich spotkań. Brytyjska stacja telewizyjna zamierza wykorzystać dźwięki fanów z gry FIFA. Wszystko ma być zaprogramowane jak w grze, a „doping” pasować do wydarzeń na murawie.
- Podczas zamrożenia sportu na prawie trzy miesiące poświęciliśmy wiele czasu na to, aby przemyśleć nowe sposoby transmisji i zjednoczenie fanów, nawet wtedy, gdy nie mogą obejrzeć razem meczu. Pragniemy, by widzowie telewizji Sky Sports nadal czuli te emocje i mieli jak najlepsze doświadczenia z transmisji. Nawet jeśli nie ma wokół przyjaciół, rodziny i innych fanów – mówi Rob Webster ze Sky Sports w rozmowie z serwisem The Verge. EA Sports, czyli twórcy słynnej serii piłkarskiej gry komputerowej, od dawna współpracuje z Premier League. Kanadyjskie przedsiębiorstwo reklamuje się nawet na rękawach… arbitrów spotkań angielskiej ekstraklasy.
Widzowie oczywiście będą mogli wybrać, czy chcą mecz z dźwiękiem wirtualnych trybun czy wersję z naturalnym brzmieniem. Portal The Athletic poinformował, że podobną koncepcją transmisji są zainteresowane władze NBA. Najlepsza koszykarska liga świata miałaby być w telewizji ozdobiona dźwiękami z gry NBA 2K20.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
