Premier Iraku o ataku Turków: Irak zastrzega sobie prawo do odwetu po tych atakach

Maciej Białobrzeski
Maciej Białobrzeski
PAP
PAP
Ofiarami są turyści z Iraku, głównie ze środkowej i południowej części kraju, którzy uciekają przed nizinnymi upałami na tereny wyżynne autonomicznego Kurdystanu
Ofiarami są turyści z Iraku, głównie ze środkowej i południowej części kraju, którzy uciekają przed nizinnymi upałami na tereny wyżynne autonomicznego Kurdystanu fot. twitter.com/@hadeelOueiss
To zamach na naszą suwerenność - oświadczył w środę iracki premier Mustafa al-Kazimi w odpowiedzi na turecki atak artyleryjski na kurdyjski ośrodek turystyczny w miejscowości Barach w prowincji Dahuk w północnym Iraku. W ataku zginęło dziewięć osób, w tym dzieci. Jest wielu rannych.

- Siły tureckie po raz kolejny dopuściły się rażącego naruszenia suwerenności Iraku - napisał al-Kazimi na Twitterze, podkreślając, że był to atak "na życie i bezpieczeństwo obywateli Iraku". - Irak zastrzega sobie prawo do odwetu po tych atakach i podejmie wszelkie niezbędne środki, aby chronić swoich ludzi – zapowiedział iracki premier.

Wcześniej w środę Muszir Muhamed, szef władz dystryktu Zacho w prowincji Dahuk, która wchodzi w skład Kurdyjskiego Okręgu Autonomicznego, poinformował, że co najmniej cztery pociski uderzyły w ośrodek Barach. Pierwsze informacje mówiły, że zginęło osiem osób. Z najnowszych doniesień wynika, że liczba wzrosła do dziewięciu ofiar. 23 osoby są ranne.

- Ofiarami są turyści z Iraku, głównie ze środkowej i południowej części kraju, którzy uciekają przed nizinnymi upałami na tereny wyżynne autonomicznego Kurdystanu - wyjaśnił Muhamed. - Turcja uderzyła dziś w ośrodek dwa razy - dodał.

Prezydent Barham Salih też potępia zachowanie Turcji

Turecki atak potępił też prezydent Iraku Barham Salih, który oświadczył, że było to "pogwałcenie suwerenności kraju i zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego". - Kolejne takie ataki są niedopuszczalne - dodał prezydent.

Jak donosi AFP, nieoficjalne źródło w tureckim resorcie obrony oświadczyło, że "nie ma żadnych informacji zgłaszających lub potwierdzających ostrzał artyleryjski w tym rejonie".

Turcja regularnie przeprowadza ataki na północny Irak i wysyła tam swoje wojska. To sposób walki z Partią Pracujących Kurdystanu, która wedle Turcji jest organizacją terrorystyczną. W kwietniu Turcja rozpoczęła kolejną ofensywę, zwaną Operation Claw Lock.

Kurdowie protestują

- Kilka nowych wydarzeń: ludzie szturmują turecki urząd wizowy w Nadżafie i zdejmują flagę Turcji w odpowiedzi na wcześniejsze bombardowanie w Duhok. Muktada Al-Sadr sugeruje rozluźnienie więzi dyplomatycznych między Bagdadem i Ankarą i złożenie skargi do ONZ - poinformowała reporterka Ruwayda Mustafah na Twitterze.

Źródło: PAP, Twitter

lena

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl