Nóż ultradźwiękowy do usuwania guzów w głębokich obszarach mózgu to najnowszy „nabytek” koszalińskiego szpitala. Z nowego narzędzia, które kosztowało około 300 tysięcy złotych, koszalińscy lekarze korzystają od niedawna. Na razie pod nowy „nóż” trafiło 7 pacjentów.
- To bardzo pożyteczna i bardzo precyzyjna maszyna, która pozwala nam na operacje, które zachowują zdrowe tkanki, a usuwają tylko te patologiczne - opowiada Dariusz Królikowski, ordynator koszalińskiej neurochirurgii.
- Dążymy do takich operacji, w których nasza ingerencja jest jak najmniejsza, tak by komfort życia pacjenta po operacji był jak największy. Dzięki ultradźwiękowemu skalpelowi, mikroskopowi operacyjnemu oraz neuronawigacji, nasza ingerencja może być zdecydowanie mniejsza niż w przypadku tradycyjnych zabiegów.
Dziś koszalińska neurochirurgia, która jako samodzielny oddział powstała dwa lata temu, to jeden z lepiej wyposażonych oddziałów w Polsce; sprzętu i specjalistów mogą jej pozazdrościć nawet ośrodki akademickie. Ordynator planuje w pełni wykorzystać potencjał swojego oddziału. We wrześniu będzie gospodarzem spotkania Polskiego Towarzystwa Neurochirurgów, podczas którego lekarze chcą się podzielić z kolegami tym, co udało im się osiągnąć. A jak dobrze pójdzie już niedługo w koszalińskim szpitalu młodzi lekarze będą mogli robić specjalizację z neurochirurgii.
Popularne na gk24:
- Zwłoki w oczku wodnym w Złocieńcu [zdjęcia]
- 26-latek uratował tonącego mężczyznę [zdjęcia]
- Czy ceny napojów wzrosną kilkunastokrotnie?
- Masz zdjęcie nietypowego zjawiska atmosferycznego? Wyślij je do nas
- Pogoda nad morzem, atrakcje turystyczne, imprezy - gk24.pl/turystyka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?