1/11
Prawdziwa cena naszych wyborów: kupując te produkty, wspierasz okrucieństwo. Niewygodne kulisy masowej produkcji
2/11
MLEKO I NABIAŁ...

MLEKO I NABIAŁ

Choć wydaje się, że mleko pozyskiwane jest w sposób mniej okrutny niż mięso, nie jest to prawda. Krowa wytwarza mleko wyłącznie wtedy, gdy ma do wykarmienia cielę. Aby więc człowiek mógł pozyskać pokarm przeznaczony dla krowiego dziecka, musi doprowadzić do inseminacji, czyli sztucznego zapłodnienia.

Samo cielę potrzebne jest wyłącznie do pozyskania mleka. Jeśli więc urodzi się zwierzę płci męskiej, skazane jest na szybką śmierć. Samice zostawia się w hodowli do dalszego pozyskiwania mleka, jednak podobnie jak ich bracia są separowane od matek od razu po urodzeniu. Zwierzęta ładuje się na taczkę i wywozi do odosobnionego boksu.



Średnia długość życia krowy mlecznej na fermie przemysłowej to około 5 lat. Po tym czasie zwierzę jest na tyle wyeksploatowane, że trafia do rzeźni. W warunkach naturalnych krowy potrafią żyć do 25 lat. Rzeczywistość panująca na fermach mlecznych jest jednak daleka od warunków naturalnych.

Gdy krowa mleczna uzyskuje dojrzałość, jej życie staje się serią nieustannych zapłodnień, ciąż, porodów i dojeń. W celu pozyskiwania jak największej ilości mleka krowy są podłączone do elektronicznych dojarek. Nadprodukcja mleka i sposób jego pozyskiwania prowadzi często do bolesnego zapalenia wymion. Mleko wydojone z takich właśnie wymion ląduje w naszych szklankach lub w serach, kefirach czy jogurtach.

źródło

3/11
ODZIEŻ PRODUKOWANA W AZJI...

ODZIEŻ PRODUKOWANA W AZJI

Markowa i droga, tania i powszechna - nie ma to znaczenia, gdy odzież jest produkowana w Azji, w szczególności w krajach takich jak Bangladesz. To właśnie ten kraj jest jednym z trzech z największym procentem ludzi niedożywionych na świecie. W dodatku według Banku Światowego jest krajem o największej liczbie dzieci niedożywionych. Stanowi ona 46% wszystkich dzieci żyjących w Bangladeszu. (Martin Caparros, Głód, 2014).

Bangladesz słynie z fabryk tekstylnych. Szyją tam różne marki, w tym polskie. W fabrykach tekstylnych pracują nie tylko dorośli, ale także dzieci. Martin Caparros w wyżej cytowanym reportażu opisuje historię Fatemy, która zaczęła pracę w fabryce w wieku 7 lat, po 12 godzin dziennie.

24 kwietnia 2013 r. na przedmieściach Dhaki, stolicy Bangladeszu, zawalił się budynek Rana Plaza, w którym mieściły się zakłady odzieżowe. Mimo zgłoszeń robotników alarmujących o pękających murach, nie przeprowadzono ewakuacji. Zginęło 1100 osób.

Mimo tragedii niewiele się zmieniło. Bangladesz urósł dziś do roli potentata tekstylnego, głównie dzięki temu, że dysponuje najtańszą siłą roboczą. Minimalne wynagrodzenie wynosi 38 dolarów miesięcznie. W Bangladeszu funkcjonuje 5000 fabryk tekstylnych, a ich liczba w najbliższych latach prawdopodobnie wzrośnie.

W dodatku pracownicy fabryk pracują w warunkach toksycznych dla zdrowia, bez odzieży ochronnej. Ekspozycja na trujące barwniki czy na pył pochodzący z metody piaskowania (stosowanej do uzyskania efektu przetarcia, np. jeansów) ma poważne konsekwencje zdrowotne. Pracownicy fabryk tekstylnych znacznie częściej chorują na krzemicę płuc i nowotwory. (źródło)

Cena T-shirta uszytego w Bangladeszu, ale także w Pakistanie, Indiach lub Chinach, jest więc znacznie wyższa niż koszt jego produkcji (20 groszy) czy kwota, którą płacimy w Europie. Na szali stoi ludzkie życie.

4/11
MIĘSO...

MIĘSO

Życie zwierzęcia w mięsnej hodowli przemysłowej jest od samego początku aż po sam kres prawdziwą gehenną. Nie ma tu mowy o zaspokajaniu naturalnych potrzeb, o budowaniu więzi ze stadem czy choćby możliwości swobodnego ruchu.

Po urodzeniu zwierzęta są najszybciej jak to możliwe odbierane matkom. Cielęta zabiera się natychmiast, prosiętom zezwala się na ssanie mleka maciory unieruchomionej w ciasnej klatce. Samce są kastrowane bez znieczulenia. Świnie w europejskich hodowlach przemysłowych spędzają całe życie na przestrzeni mniejszej niż 1 metr kwadratowy.

Życie zwierząt hodowlanych kończy się w momencie, w którym nabiorą odpowiedniej do uboju masy. Przed śmiercią czeka je często wielogodzinny transport, niekiedy bez wody i w niewyobrażalnym ścisku. Zgodnie z prawem świnie mogą spędzić w ciężarówce maksymalnie 24 godziny bez jakiejkolwiek przerwy. Warto zauważyć, że przez stres i wzmożoną przemianę materii już po 5 godzinach podróży zwierzęta tracą prawie 5% wody z organizmu. (źródło)

Ścisk, wielogodzinna podróż i brak wody prowadzą do potężnego stresu, któremu kres położy dopiero rzeźnia. Jeśli ktoś zakłada, że śmierć w rzeźni jest szybka i bezbolesna to musi wiedzieć, iż jest to tylko teoria. Przy masowym uboju ludzki błąd jest na porządku dziennym. Każdy taki błąd, każde niedokładne ogłuszenie oznacza zabijanie w pełni świadomego zwierzęcia.

Jeśli nie przemawia do kogoś skala cierpienia, niech zada sobie pytanie, jakim sposobem mięso z umęczonego i przerażonego zwierzęcia może być w jakikolwiek sposób zdrowe. Więcej na temat szkodliwego wpływu stresu na jakość mięsa można przeczytać tu.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Te chwasty można jeść! To bomba witaminowa na wiosnę. Zobacz, które zbierać

Te chwasty można jeść! To bomba witaminowa na wiosnę. Zobacz, które zbierać

Volkswagen Passat Variant 1.5 eTSI 150 KM. Wrażenia z jazdy, dane techniczne, ceny

Volkswagen Passat Variant 1.5 eTSI 150 KM. Wrażenia z jazdy, dane techniczne, ceny

Ważne spotkanie. Czego dotyczyły rozmowy rządów Polski i Ukrainy?

AKTUALIZACJA
Ważne spotkanie. Czego dotyczyły rozmowy rządów Polski i Ukrainy?

Zobacz również

Volkswagen Passat Variant 1.5 eTSI 150 KM. Wrażenia z jazdy, dane techniczne, ceny

Volkswagen Passat Variant 1.5 eTSI 150 KM. Wrażenia z jazdy, dane techniczne, ceny

To nie skoczkowie najwięcej zarobili tej zimy! Oto sportowcy z największym zyskiem!

To nie skoczkowie najwięcej zarobili tej zimy! Oto sportowcy z największym zyskiem!