Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracownik banku uratował staruszkę przed fałszywym policjantem

Marcin Koziestański
archiwum
Dzięki szybkiej reakcji pracownika jednego z banków, 77-letnia mieszkanka Lublina nie straciła wszystkich swoich oszczędności.

Do usiłowania wyłudzenia pieniędzy metodą „na policjanta” doszło w czwartek po godz. 13:00 w Lublinie. - Na telefon stacjonarny 77-latki zadzwonił mężczyzna, podając się za policjanta „Andrzeja Stępnia” poinformował, że przeprowadza akcję hakerską. Następnie wypytał o konta i lokaty bankowe oraz o pieniądze na nich się znajdujące. Później poinformował, że hakerzy mają duplikaty dowodów osobistych jej i męża oraz, że włamali się na ich konto - relacjonuje Kamil Karbowniczek z KWP w Lublinie.

Oświadczył też, że kobieta musi pójść do banku i wypłacić wszystkie oszczędności. Fałszywy policjant uzyskał od niej również numer telefonu komórkowego oraz zabronił jej się rozłączać. Kiedy 77-latka zjawiła się w jednym z banków przez przypadek jednak rozłączyła się z rozmówcą. Wtedy przekazała telefon pracownikowi banku.

- Ten zadzwonił na numer rzekomego policjanta i od razu zorientował się, że ma do czynienia z oszustem. Wtedy fałszywy funkcjonariusz rozłączył się i już więcej nie zadzwonił. Dzięki właściwej reakcji pracownika banku kobieta nie padła ofiarą oszusta i nie straciła 60 000 zł, bo tyle miała zamiar wypłacić - wyjaśnia Kamil Karbowniczek.

Policjanci przypominają, że tylko rozsądek i rozwaga mogą uchronić nas przed oszustami. - Apelujemy o ostrożność i rozwagę w kontaktach z nieznajomymi, którzy dzwoniąc podają się za członków rodziny, a teraz coraz częściej za mundurowych. Prawdziwi policjanci nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie i nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy - przestrzega Kamil Karbowniczek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski