Pracownicy socjalni zamierzają walczyć o swoją godność. Szykuje się kolejny ogólnopolski strajk

Ewa Andruszkiewicz
Pawel Relikowski
Choć posiadają wyższe wykształcenie i nierzadko po kilka specjalizacji, zarabiają jeszcze mniej niż strajkujący obecnie nauczyciele. Mowa o pracownikach socjalnych i społecznych, którzy przyznają, że poza niskimi zarobkami, poważny problem stanowią też uwłaczające - ich zdaniem - warunki pracy. Stąd decyzja o rozpoczęciu przygotowań do ogólnopolskiego strajku.

Niewykluczone, że już wkrótce następna, po nauczycielach, grupa zawodowa będzie walczyć o swoje prawa na drodze ogólnopolskiego strajku. Tym razem chodzi o pracowników socjalnych i społecznych, odpowiedzialnych m.in. za przyjmowanie wniosków w ramach rządowych programów 500+ i 300 +.

„Teraz albo nigdy” - mówią stanowczo przedstawiciele Polskiej Federacji Związkowej Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej i ruszają ze zbiórką deklaracji dotyczących udziału zarówno związków zawodowych, jak i osób niezrzeszonych w ogólnopolskim strajku pomocy społecznej. Miałby się on rozpocząć 1 lipca br., a więc w dniu, w którym ruszy nabór wniosków do rozszerzonego programu 500+, a także nabór wniosków o przyznanie świadczenia 300+.

- Pracownicy socjalni zarabiają średnio 2635 zł brutto, a są to osoby z wyższym wykształceniem i wykonują na co dzień bardzo ciężką pracę. Zdarza się, że pracownicy Domów Pomocy Społecznej zarabiają jeszcze mniej, a pracują w dramatycznych warunkach - mówi w rozmowie z „Dziennikiem Bałtyckim” Maria Kamińska, pracownik socjalny, sekretarz Polskiej Federacji Związkowej Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej.

To właśnie PFZPSiPS rozpoczęła zbiórkę od związków zawodowych oraz osób niezrzeszonych deklaracji, dotyczących udziału w ogólnopolskim strajku pomocy społecznej.

- Niezbędna jest masowość działań protestacyjnych, którą może zapewnić solidarny udział w akcji wszystkich związków zawodowych działających w pomocy społecznej, ale przede wszystkim gotowość i udział osób niezrzeszonych w żadnej organizacji związkowej. Przykład strajkujących nauczycieli pokazał, że ok. 400 tys. pracowników oświaty nienależących do żadnego związku zawodowego, ale z pomocą związków zawodowych, może doprowadzić do największego strajku tej grupy zawodowej - czytamy w oficjalnym oświadczeniu PFZPSiPS. - Nasz sprawdzian przed nami.

Będą problemy z wypłatą świadczeń?

Choć zarówno Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Gdańsku, jak i Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Sopocie zapewnia, że o wypłatę świadczeń w ramach programów 500+ i 300+ mieszkańcy mogą być spokojni, nieoficjalnie mówi się, że odstąpienie pracowników socjalnych od wykonywania obowiązków może skończyć się problemami z wypłata świadczeń.

- Jeśli nie uda nam się zmobilizować, najbliższe lata będą dla nas i polskiej pomocy społecznej czasem dryfowania w kierunku jeszcze większego braku szacunku, przekładającego się na poziom naszych uposażeń, obciążania nas i gmin zadaniami bez zapewnienia środków na ich realizację oraz pogorszeniem i tak już tragicznych warunków pracy - czytamy w oficjalnym komunikacie PFZPSiPS.

Nie tylko "socjalni"

Warto w tym miejscu zaznaczyć, że zapowiadany strajk nie dotyczy tylko i wyłącznie pracowników socjalnych, ale też służby społecznej, opiekunów, asystentów rodzin z problemami wychowawczo-opiekuńczymi, pracowników DPS czy członków sztabów kryzysowych. - Mają naprawdę mnóstwo obowiązków za głodowe pensje. Służby socjalne i społeczne od zawsze były dziedzinami niedofinansowanymi - mówi nasz rozmówca, pragnący zachować anonimowość.

- Poza zbyt niskim wynagrodzeniem problem stanowi też narastająca biurokracja i strach o swoje bezpieczeństwo. Znalazłam się raz w sytuacji, w której wraz z koleżanką usłyszałyśmy pod swoim adresem obelgi, a jeden pan groził, że nas podpali - mówi Maria Kamińska z PFZPSiPS. - Zajmujemy się m.in. osobami z chorobą alkoholową, uzależnionymi od narkotyków, bezdomnymi, rodzinami z problemami wychowawczo-opiekuńczymi, seniorami, osobami przewlekle chorymi, wymagającymi całodobowej opieki. Pracujemy na co dzień z ludźmi, którym nikt oprócz nas nie pomaga i powoli sami czujemy się tak, jakby i nami nikt już się nie interesował. Jest to dla nas bardzo przykre - dodaje.

Jak planowany strajk będzie przebiegał na Pomorzu, jeszcze nie wiadomo. - Na razie nie posiadamy informacji o tym, czy pracownicy socjalni Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Sopocie rozważają przystąpienie do ogólnopolskiego strajku - mówi Andrzej Czekaj, dyrektor MOPS-u w kurorcie i dodaje: - Pracownicy socjalni w Sopocie nie zajmują się przyznawaniem świadczeń z programu 500 + oraz 300 +. Zadanie to realizuje Dział Świadczeń Rodzinnych i Funduszu Alimentacyjnego, wyodrębniony w sopockim MOPS-ie, który został odpowiednio przystosowany do obsługi tych programów. Liczba pracowników dostosowana jest do liczby przyjmowanych wniosków. Od kilku lat systematycznie poprawiamy warunki pracy oraz bezpieczeństwa wszystkich pracowników sopockiego MOPS-u - zapewnia dyrektor Czekaj.

Podobne informacje płyną z MOPR w Gdańsku

- Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Gdańsku nie zajmuje się wypłatą 300+ i 500+, to zadanie realizuje w mieście Gdańskie Centrum Świadczeń. Międzyzakładowa Komisja NSZZ Solidarność przy gdańskim MOPR na razie nie podjęła decyzji o przystąpieniu lub nieprzystąpieniu do strajku - mówi Sylwia Ressel, rzecznik MOPR w Gdańsku.

Choć już teraz mówi się o tym, że wynagrodzenia w pomocy społecznej są zbyt niskie i nieadekwatne do wykonywanych przez pracowników socjalnych obowiązków, wraz z początkiem lipca br. pracy im jeszcze przybędzie. A to za sprawą rozszerzonego programu 500+, przyjętego przez rząd w połowie kwietnia. Prawo do otrzymania świadczenia będą teraz miały wszystkie dzieci i nastolatkowie do 18. roku życia, również jedynacy, bez względu na dochody rodziny. Ponieważ liczba osób mogących skorzystać z programu znacznie wzrośnie, do pracowników socjalnych spływać będzie jeszcze więcej wniosków niż dotychczas. Według szacunków rządu, rozszerzony program 500+ obejmie 6,8 mln dzieci. Na złożenie wniosku rodzice będą mieli trzy miesiące od dnia urodzenia dziecka. Świadczenie zacznie być też przyznawane jako dodatek wychowawczy dzieciom w placówkach opiekuńczo-wychowawczych.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pracownicy socjalni zamierzają walczyć o swoją godność. Szykuje się kolejny ogólnopolski strajk - Plus Dziennik Bałtycki

Wróć na i.pl Portal i.pl